Witam wszystkich
Problem zaczął się od tego że ten dysk chciałem podpiąć za pomocą przejściówki SATA pod złącze SATA na płycie. Niestety nie był on wykrywany przez BIOS mimo ustawienia na "enabled" kontrolera SATA.
Problem jednak zaczął się później. Podłączyłem go spowrotem pod ATA i tak:
- w biosie dysk raz jest widziany normalnie
- raz jako 250GB, a w kompie mam tylko jeden dysk 250GB a nie dwa :)
- innym razem zamiast nazwy dysku pokazują się różne krzaczki w styli @#$%^^& itd.
W windowsie dysk nie jest widziany. Partition magic przy próbie założenia na nim partycji pisze error 986, a hdd temperature twierdzi że ten dysk ma az 160stopni, podczas gdy jest chłodniejszy od mojego dysku 250GB.
Wydaje mi się że coś z elektroniką, jak sądzicie?
Dysk się rozkręca i talerze pracują normalnie.
Dzięki wszystkim za rady
Przed chwilą sprawdziłem dysk Hitachi Feature Tool i stwierdził że mam niewłaściwy kabel. Czyżby teraz dysk sam twierdził że jest dyskiem SATA? Bardzo dziwne