Skocz do zawartości

cm812

Stały użytkownik
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cm812

  1. @MariuszDW bios mam zaktualizowany do "F2" - to najnowszy do mojej płyty!!! Co do moich ustawień to na 8x376 i napięciu 1,3875v orthosa nie wywala ale jadę na 8x co jest mnożnikiem dla e2140 Zmiana na mnożnik 9x daje jakieś plusy, można przy mniejszym "v" bardziej wykręcić proca??? Tak na wstępie to u mnie z tym mnożnikiem komp działa jakby mniej stabilnie, no chyba że coś źle ustawiam w kompie ;) NB to podnosi sięMCH Voltage Control i o ile??? +0,1V - ??? SB to ... tego nie znalazłem? mam: DDR, PCI-E, FSB, MCH, CPU...
  2. @Bulizzor jak Ty wyciągasz z tego proca te 3,2 GHz??? ja zatrzymuję się na 3GHz jakkolwiek dam czy 8x375 czy 9x333... przy próbach zwiększenia FSB komp i wstaje czasami ale testów już nie przechodzi. Zauważyłem też, ze częst po takiej operacji po restarcie pojawia sie czarne tło i wybieranie uruchom normalnie, Tryb awaryjny czy np. ostatnnia znana dobra konfiguracja.... Drugą sprawą to ten Orthos, mam np. mnożnik 8x375 a w orthosie pokazuje 3,37GHz tak jakby dla niego liczył się tylko mnożnik 9x - ??? Można to jakoś "naprawić" bo może on dlatego wywala bo widzi takie przesadzone taktowania ??
  3. czyli tak jak myślałem, na naszej płycie to tylko regulator potrafi zmniejszyć obroty wentylatora na frezie, ale ciekawe czemy np. w zasiłce chiefteca obroty są ok. 1300rpm - no chyba, że to ijest max tych wiatraczków...??? czyli winna za te obroty jest sama płyta... a ja na wyrost kupiłem freza z pwm...
  4. Frezeer reaguje na czynniki zewnętrzne??? Ja mam go podpiętego do płyty z 3 pinami wtyczką 4 pinową (to Frezeer z PWM) i cały czas zap...cza z prędkością 2200 RPM gdzie wentyl w zasiłce kręci się o połowę mniej! Przez tego Frezeera to ciszy nie mogę uzyskać choć myślałem zrobić sobie panelik i spowolnić tego "wariata"! Jak to masz pospinane, że Fryzjer sam sobie ustala swoją prędkość???
  5. tia... z tym orthosem to i tak wielka niewiadoma, u mnie szedł prawie 3h i nic, wszystkie testy oki a temp. na rdzeniu max 62*C ustawienia: 255x11 = 2805MHz; HTLink 1020MHz; voltage 1,36 (na auto); pamięci 165MHz Wszystko sobie goniiło, aż powłączełem inne bety wraz z netem i po otwarciu kilku stron jak wróciłem do pokoju to zwiecha!!!! A już myślałem, że pokonałem te problemy montując wiatraczek na tym dużym srebrnym radiatorze ;( NPC w budzie mam Qoltec'i ale w sklepie był Revoltec i jest ok! Jak Wy sprawdzacie przyczynę błędu??? Ten program Win Deburger to potrafi "powiedzieć" co jest przyczyną wywalenia??? @Spylon, Twój ASrock jest po vmodzie? Ja nie robiłem a bios mam ostatni oficjalny ze strony Asrock'a - jak się sprawuje ten OCWB8, przy "nie ruszanej" płycie ma sens go wgrywać??? pozdr a, i wiem że ważne ale mam załączone CnQ w biosie, tak powinno być wyłączone ale chciałem mieć jednak mozliwość oszczędzania energii jak i podzespołów bo częst siedzę na necie i żyłowanie wtedy kompa nie miało by sensu
  6. @Spylon, jaki bios w końcu wgrałeś do Asrocka??? i czy robiłeś jakieś poprawki lutownicą (vmod???) W innym Twoim temacie http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic...p;#entry2865778 czytałem o zwiechach i co, poradziłeś sobie jakoś bo ja kurde mam rzadko ale się takie problemy pojawiają ;( Wczoraj założyłem dodatkowy wentyl na mostek północny i jakoś pomyślałem, wszystko już zrobiłem ..... ale miałem neta włączonego i zacząłem otwierać na raz kilkanaście stron... fakt net dość mi kulawił... i zwiecha.... znowu tylko reset....!!! K...a, za cholerę nie wiem co może być przyczyną, raz jest oki a raz z nienacka zwiecha ;( pozdr
  7. Może nie do końca pojmuję zasadę kręcenia procesorów i szczerze robię to tak trochę na "pałę" ale... mając na początku pamięci ustawione na AUTO w biosie Toledo ruszył spokojnie na @2750MHz. Dal przypomnienia: mobo Asrock939DuallS2, a pamięci to dwie parowana pary kości czyli 2x512 + 2x512 o różnych CL 2,5 i 3 jakoś nie zauważyłem aby był problem, no może na początku bo teraz po instalowaniu tych fix'ów i optymizerów naraz zaczęło coś wywalać i krzaczyć choć orthos nie wyrzucał błędów. Jednak jak wspomniałem jestem cieniutki i może coś po prostu przegapiłem lub lekko mówiąc skopałem! Tu taka prośba do tych co posiadają taką płytę o pomoc choć w ustawieniach BIOSU, tak co trzeba ogólnie zmienić po załadowaniu ustawień defaultowych i nie tylko odnośnie kręcenia.... resztę jeśli chodzi o sprawdzanie pamięci i proca to będę szukał a już zmiana HTT np z 4 na 5 to chyba w biosie tego niema ;(, można częstotliwość FSB i mnożnik ale HTT???
  8. Witaj, mam/miałem podobne problemy... najpierw zmieniłem bios na v2.30 - nie pomogło. Nadal komp odpalał i albo witał mnie już zwiechą (brak reakcji myszy) albo po różnym okresie czasu. Też skanowałem, szukałem wirusów i nic... Mostek północny (ten bliżej podstawki CPU) strasznie gorący, po włożeniu między radiatorki końcówki z termometru zewn. temp około 60*C... Też wydaje mi się, że to wina temperatur, proc w idle to 30*C stres 60*C (Toledo 4200 @2900MHz) do tego dochodzi ten mostek i zwiecha z nienacka zaatakuje. Już miałem sprzedać w cholerę ten zestaw (nadal chcę) ale zastosowałem: 1. NCQ - i gdy robię [ciach!]ły na kompie to temp. 23*C i proc pożera 1.1v 2. zmieniłem timingi pamięci 3. wgrałem AMD dualCoreoptymizer 4. zmieniłem budę na chiefa LBX 5. dokupię jeszcze wentyl 40x40 na radiator NB I tak sobie działam, choć nie ukrywam raz była zwiecha i to siedząc na necie!!! Wczoraj leciał Wiedźmin i wszystko OK, system jeszcze na podkręconym Venice 3200+ działał mega stabilnie (zero zwiech) na systemie z dysku ATA, teraz doszedł jeszcze SATA2 i tu słyszałem, ze mogą pojawić się problemy. A całą sprawę dobija fakt, że zmieniłem proca na Toledo, upgrade biosu i ... to wszystko żadnej reinstalki... a to też może być poważnym problemem, który jest przyczyną błędów i zwiech!!! a kolrga poradził sobie jakoś z problemem tych "zawieszeń" broni??? pozdr
  9. tiaaa.... właśnie jestem po "zwieszce" i to o dziwo będąc w necie. Tylko Everest jest zapuszczony abym widział temperatury... były niskie 23-25* i proc szedł w QnQ i prądu żarł tylko 1,1V a tu naraz zwiecha!!! Najgorsze to ta niewiedza, na Venice przez rok nie byłożadnej zwiechy i jak czytałem o Asrocku, że to shit to się w duchu śmiałem ale teraz to już po prostu nie wiem co myśleć! Może to nie wina płyty ale zmieniłem tylko proca i dla faktu Collera ale tylko logicznie w dwujajowcu można się dopatrywać przyczyn tych zwiech! No chyba, że można jakoś inaczej to wykryć ale ja komp chodzi w trybie oszczędnym i ma zwiechę??? Zrobię jeszcze tak jak podpowiadacie, tylko nowy dysk z nowym systemem, tylko dualcore optymizer od AMD i może jeszcze jak będzie zwiecha to wyciągnę te pary pamiątek i zobaczę czy jest poprawa na jednym komplecie. Co do Orthosa to mam go zapuszczać pomimo temp. powyżej 60*??? pozdr
  10. Jak już lecimy po Frezeerze 64 Pro to i ja wspomnę, iż mój stary Pentagram miedziowy 80Cu miał chyba lepsze osiągi (idle 30, stress 58) niż ten nowiutki. Tu w idle mam średnio 34 a już w stresie potrafi 60 i więcej wydusić... a miało być lepiej! Nawet budę kupiłem nową i powkładałem kilka wentyli ale nic... miałem Tracera z "rączką" a teraz Chiefteka LBX i tempy są prawie identyczne, no może LBX daje większe możliwości ;) Na razie walczę z tymi dzikimi zwiechami i wg. wskazówek kolegów zmieniam te ustawienia pamiątek choć nie bardzo wiem jak te pozostałe mam zostawić w default skoro w biosie są na auto??? Zczytać z np. CPU-Z? co do tych gwałtownych skoków temp. to też tak mam i już nie raz o tą przypadłość pytałem... jest 28* i w ciągu sekundy skacze do 56* i sobie rośnie do ok. 60* - ale skok jest nagły!!! chyba jak @MarKov zaczynam powoli myśleć o zmianie tej platformy na pentka ale jeszcze trzeba jakoś "zutylizować" aktualny sprzęt i co gorsza wiedzieć co kupić w zamian - a to już dla mnie kolejny temat i nie ukrywam nie łatwy ;)
  11. tiaaaa.... To dodam jeszcze, że mam drugi nowy dysk na sata2 i tam wrzuciłem nowy system startując z biosu przełączałem się (??F10 lub F11) na ten dysk i też zdażyła mi sie ta zwiecha. Tak znikąd wszystko się zwiesiło ;( Temperatury w normie, idle 30-34 w stresie orthos dochodzi do 62?!! Zauważyłem też grzejące się radiatory na mostkach i tu znacznie na północnym gdzie temp. wynosiła ok 60C, już to zacząłem obwiniać. Testy orthosem i prime jakoś chodziły i nie wywalały błędów choć zapuszczenie orthosa kończyłem gdy temp. skoczyła do 60C - jakiś nadwrażliwy jestem. I dziwne np. wczoraj system jakoś się nie pocił i pomyślałem z tym prime, zapuszczę - tak też zrobiłem ale wiadomo załaczył się i powiesił zarazem!!! 1. ten reset to zworka czy bateria??? 2. timingi ... ustawić na sztywno CL3-4-4-8 tylko w biosie jest tych ustawień pamięci więcej??? ;( 3. wgrywamy tylko dualcore czy te poprawki od Billa też??? kiedy wspomnę pierwsze podpięcie tego Toledo i gdy ruszył na 2750 i tak działał sobie dłuuugo (może 2-3 tygodnie) a teraz na default cholera pada!!! Jeszcze jak jest NCQ włączone to tak jakby lepiej działał ale tylko jak ma pod górkę to sie urywa z roboty ;( - ech szkoda ;(
  12. Witajcie, mam Asrocka 939 dualsata2 już długo i na pierwszym procu Venice 3200+ działał bezproblemowo. Zachciało mi sie zmian i kupiłem na allegro Toledo 4200 z dobrej serii. Na początku proc i system działał stabilnie pomimo, że wyciągnąłem Venica i wpakowałem w podstawkę tego Toledo - system pomimo swej "starości" ruszył i miał się dobrze. Miał bo teraz nawet na ustawieniach default pojawiają się zwiechy (wszystko wisi, kursor nie reaguje) i "atakują" one z nienacka, raz po chwili raz przy ładowaniu (jak pojawia się pulpit) raz po goszinnej pracy. Podejrzewałem wiadomo zasilacz (Chieftec 4200 - napięcia stabilne) procesor raczej się normalnie nie przegrzewa (Frezeer 64) zastanawia dysk! Zauważyłem gdy tak sobię piszę na kompie lub przeglądam net to jest oki ale jak dożucę jakieś kopiowanie lub inną cięższą robotę do dysk ruszy, chrupnie i system "wisi". Do tego jeszcze zastanawia mnie temat samych kości pamięci, bo mam dwie pary o różnych CL 2,5 i 3 - to TwinMoos'y 2x512 + 2x512 kolejno 2.5-3-3-8 i 3-4-4-8 dla 200MHz - może tu w biosie trzeba coś mądrze poustawiać, na razie mam pamięci na default i staram się oscylować przy 166 lub 133 - ale dla mnie to magia!!! Przy podkręcaniu dawałem asynchro, FSB na 255 i mnożnik 11 - komp wstawał i miał się dobrze (do czasu) orthosy i prime czy superpi nie wykazywały odznak problemów ale zwiech musiała sie napatoczyć z nienacka!!! rozwałka..... maci jakieś rady??? pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...