$!ARA

a ja uwazam [abstraciach!ac od calego sporu...] ze mimo wszystko mniej logiczna i sensowna pozostaje twoja wypowiedz [oczywiscie zrozumialem ja, ale nypel napisal swoj tekst sensowniej...] powiem tylko tyle ze w starym kompie mialem codegena 300 w i lipny cooler ... przejezdzilem tak 3,5 roku i mimo tego ze kolega mial lepszy zasilacz jego amdek nie zachwycal stabilnoscia [a intel pobiera wiecej pradu + moja grafika rowniez, jego pamiatki to Kingstony zas moje Hyundai jakies...][dodam ze mi sie NIGDY nie zawiesil Win XP tak zebym musial go resetowac, zas na amdku widzialem takie rzeczy, nawet na dobrej zasilce] uwazam za oczywiste to ze intel jest stabilniejszy i to w prawie wszystkich wydaniach... jedyne w czym mozemy sie spierac to stosunek cena/jakosc [no i kilka chlubnych wyjatkow amdeka w ktorych okazuje sie lepszy od intela gdzie mozna brac pod uwage tylko jakosc]

ja tylko do siebie dodam ze uzytkownicy "amdkow" sa jacys dziwni [bez obrazy, ale sluchajcie to...] wczoraj byli u mnie kumple... dwoch ma amdeka a jeden Playstation 2 :-P . w kazdym badz razie jeden ktory ma athlona 1600 i przy uruchamianiu wina jak SAM kiedys twierdzil [kiedys jak sprawdzalem u niego grafike czy dziala, to przy ladowaniu wina i tego suwaka postepu przy poczatkowym splashu, wkurzylem sie ze tak dlugo cos nie idzie... okazalo sie...] ze musi przejsc 13-12 cykli [sam liczyl.... :rolleyes: ]. zas u mnie to byly 3 [na p4 3,2]. no coz dalej tam normalne uzytkowanie kompa jakas gra muzyka, film... i ogolnie chodzil bardzo dobrze i szybko [oczywiscie mozna by bylo szybciej]. na koniec tego wszystkiego ow kolega stewierdzil ze nie chodzi wcale tak szybko, na co reszta kolegow wybuchla smiechem, bo doskonale wiedzieli jak jemu sie windows laduje [btw. ostatnio chwalil sie ze moze zalaczyc, nero, winampa i Pro Evolution Soccer 4, co faktycznie jak na amd jest wyczynyem, jednak nawet moj stary p4 1,5 robil nie takie wyczyny bez najmniejszych problemow...] takze chcialem powiedziec dwie rzeczy: 1. uzytkownicy platform amd maja wg mnie sklonnosc do wyolbrzymiania i przeinaczania faktow [oczywiscie nie wszyscy... gdzies tak z 50 %] 2. zauwaz ze testy [w ktorych do nie dawna roznie to bylo, raz amd lepiej, raz intel... teraz lepiej w testach wypada intel...] jednak nie odwzoruja do konca typowej pracy w systemie.... [czyli np. Winamp, nero, jakas gra, pare programow do sciagania z neta, kilka komunikatorow i Bog jeden wie co jeszcze....] oczywiscie zgadzam sie w 100% z kolegami nyplem i bartezujeszem... :wink:

oczywiscie ze Athlon jest lepszy... np. w czasie kompresji archiwow rar :wink: [to akurat tak zaszczytne nie jest...] ogolnie w tych testach [obu] lepszy wydaje sie byc bez watpienia p4 [to juz nie pierwsze porownania ktore widzialem z podobnym wynikiem...] zauwaz ze ludzie ktorzy bronia amd kupuja go zazwyczaj z przymusu [wzgledy finansowe], chociaz teraza ceny sie lekko zrownaly... moj kumpel rowniez zawziety fan amd, z pol roku temu mial okazje sprzedac dobrze komputer do rodziny. dolozyl sam troche kasy i stwierdzil ze kupi p4 2,4 ghz i jak sie nie sprawdzi to sprzeda... na GeForce 2 MX gral sobie w NFS2:U w medium detalach... ogolnie bardzo zadowolony jest z proca i tez twierdzi ze Pentium to Pentium.... moge od siebie dodac od ponad tygodnia [z tym ze uruchomilem przedwczoraj] mam p4 3,4 ghz [na razie jakos wielkiej roznicy z przesiadki z p4 1,5 ghz nie zauwazylem, mala na pewno tak.... ale to pewnie jakbym sie przesiadl z aemdeka to zauwazyl bym....] dodatkowo jeszcze stabilnosc pracy... oraz ogolna roznica podczas uzytkowania tego porabanego windowsa [kumpel ma athlona 1600 .... niebo a ziemia [mowie porownojac do starego proca...]] pozdrawiam :wink:

oczywiscie mam pelna karte 9600 Pro bez przerabiania z innej czy cos ze z nia jest nie tak [nawet widac to po osiagach sporo wiekszych od 9550] coz szkoda ze na 1024 nie bedzie chodzila z max AA i ANIZo [z koleji moj monitor pozwala na taka rozdzielczosc @85 hZ]. zreszta zobacze moze z procem 3,2 bedzie chodzilo znosnie [60 klatek to dla mnie prawie za duzo :-P tzn, dla mnie i przy 40 da sie grac bez problemu, a jak czasem zwolni do 20 to tez zaden problem :wink: ] dzieki i pozdrawiam

Grzybek92: dzieki, pocieszyles mnie :-P moze i masz racje, ale... nie uwazam ze to zla karta, tylko moze byc troszke za slaba na mozliwosci tego proca... chyba sobie mimo wszystko z przymusu na niej pojezdze poki nie wykombinuje na cos lepszego... wrazenia ofkoz zdam tutaj :) picus: grales w hl2 na wlasnie takiej karcie? [wiesz scislo tego nigdzie nie sprecyzowales...] a przy jakiesj konfiguracji? aRczii: tyle to ja sam wiem :-P

Witam, to znowoz ja... :lol: Zamowilem juz proca Prescotta 3,2 [na plycie GIGABYTE 8SGXL] i bedzie smigac razem z karta [ktora nie chodzila na mojej poprzednie konfiguracji] Celestica 9600 Pro. Calosc bedzie wspomagana przez 512 MB Ramu [za jakis tydzien 1 GB]... Mam pytanie natury technicznej, tzn czy aby karta nie bedzie zbytnio "spowalniala" caly sytem [w grach ofkoz]? czy nie lepiej by bylo dla mnie opchnac ja i kupic np GF 6600 GT? Chodzi mi o stosunek mocy kart do proca, czy czasem moze zdarzyc sie ze proc nie bedzie mogl "rozwinac skrzydel" przy takiej karcie...? Moze ktos ma jakies spostrzerzenia, rady...? Z gory dziekuje :wink:

ech... no, a myslisz ze ja tego nie zauwazylem? tylko ja watpie juz w to zeby to byla winna zasilacza... dzis moze pojde do sasiada... ma Modecoma 300 W, wtedy bedzie wszystko jasne... obstawiam swoja plyte glowna ze jesrt nia cos nie tak... :blink: niedlugo zobaczymy...

niestety.... przed chwila bylem u dwoch kumpli... u jednego najpierw mordowalem sie pod 235 W [nie mial innego wolnego wiec znow podlaczylem sama plyte glowna...], z tym ze moj Codegen 300 W ma max power: 165, a ten mial 235... jednak i tak nie zadzialalo, wiec "kita" do drugiego kumpla... ten juz wykrecil swoja 350W [firmy nie pamietam ale napewno lepsze od Codegena... maksymalne natezenie mial podane 20A... moj ma 12A]... i tez na minimalnym obciazaniu nie poszlo... [na szczescie on mial tez p4 i mozna bylo przyrownac czy karta u niego pojdzie... poszla... zreszta u obu kumpli poszla...] tak wiec czy moze miec ktos jakis pomysl co moze byc nie tak z moja plyta glowna? kumpel juz doradzal mi kupno nowej za niespelna 200zl, ale ja na ostatnie zakupy wydalem prawie 900zl zamiast 500 :?

coz wlasnie bylem u kumpla... karta u niego dziala... :-| ma kompa nieznacznie gorszego od mojego [mowie jeszcze przed ostatnim upgradem] z tym ze nowszego i moze miec agp 8x [nie spytalem sie...]. ale czyz nie powinno dzialac? nic teraz karte sprobuje podlaczyc juz w zlaczu byla na pewno docisnieta... [od razu myslalem ze to moze byc to i dociskalem mocna, ale komputer stal w niewygodnym miejscu, a zaraz po slotem agp mam karte dzwiekowa pod pci i niewygodnie lekko... moze jest to tym spowodowane...] jesli jednak ktos ma jeszcze jakies pomysly... prosze, napiszcie... konfiguracje podalem, w miare dokladny opis problemu tez... moze cos jeszcze podac? :rolleyes: W kazdym badz razie z gory dziekuje... :) edit: sorry za 3 posty pod soba :oops:

niestety to nie pomoglo... a wiec zeby bylo bardziej jasne... jak grafe wkladam, odpalam kompa i NIC sie nie dzieje... zero pikniec [normalnie sa u mnie dwa... :-P czyli jak wszystko dziala...], wiatrak od karty chodzi [ale karta nie... :? ]. jak wyjme karte i nie wsadze zadnej wiadomo co... z 10 roznie modulowanych pikniec... nikt nie ma koncepcji czym moze to byc spowodowane? na razie jeszcze nie bylem u zadnego kumpla sprawdzic [zrobie to pewnie jutro...]. ale karta na pierwszy rzut oka nie wyglada na uszkodzona [wiadomo tego nie widac z zewnatrz, ale nie byla uzywana oraz sprzedawca twierdzi ze sprawdzal ja u siebie...], i podejrzewam ze to moze byc moja wina... [tzn. np ustawien plyty glownej...] cos moze trzeba przy zworkach faktycznie pokombinowac? a moze to agp 4x?[watpliwe?] jesli ktos ma nawet tylko przypuszczenia [bo sam np nie spotkal sie z takim problemem] jak taka zagadke rozwiklac, niech pisze w ciemno chetnie pobrobuje uruchomic karte u mnie... aha bede musial jeszcze dac zdjecia tej karty bo na razie to moge identyfikowac ja tylko po stickerze na niej i pudelko [pudelko jest tylko firmowe nie ma nigdzie modelu], czy czasem to nie jest inny model, gdyz z tego co pamietam na aukcji byly inne fotki... :? edit: karta jednak jest zgodna z fota i to jest ta... czy ma ktos jakies pomysly czym moze to byc spowodowane? nawet jak ktos nie jest pewny czy to cos moze pomoc to niech pisze, chetnie sprouje... :mur:

no mam ten zasilacz... sprobuje odlaczyc dyski i cdromy, zobaczymy czy wtedy pojdzie, gdyz aktualizacja biosa nic nie pomogla w tej sprawie :cry: qrde ma ktos jakies pomysly? chyba bede musial przejsc sie do kumpla i sprawdzic czy u niego dziala... :-|

no tak, nie napisalem dostatecznie dokladnie [bo akurat w tym momencie nie mialem czasu...] no wiec odpalam, i nie startuje dalej komp... zero pikniec ktore swiadczyly by o czyms ze idzie dalej... no nic mysle na razie nad upgradem biosa [reset zalicza sie do tego...]

znow problem... :| mam juz wszystkie zakupione czesci... RAM dziala bez zarzutu, ale grafa... hmmm... wkladam ja i komp dalej nie idzie, z powrotem wkladam stara, tez nie idzie dopiero po resecie... zmienilem nawet w biosie rozmiar pamieci agp na 128mb a w windowsie odinstalowalem juz stery od starej i siedze w 640 na 480... czy to moze byc spowdowane?

dlaczego miala by niby pasc? :blink: mialem partycje 30 gb i mam na niej dane sprzed 3 lat... :huh: rozumiem ze niby wirusy, awarie i pierddoly... ale nie bede na nial pchal systemu a zawsze mam cos przeciwdzialajac utracie danych [chociazby norton sw] edit: przez okolo 3 sekundy chcialem zrobic awanture bo rozmiar cacheu wynosil w Everesecie 2 mb... jak sie domyslasz sprawdzalem dysk ktory obecnie mam na masterze... z moim nowym all correct... :wink: jeszcze raz dzieki za pomoc aha co do duzej partycji to mam ofkoz drugi dysk [ta 40 wlasnie bedzie mi sluzyla za kolejna partycje, wiec looz :) ] edit2: hmmm, qrde ten dysk ma jedna 5400 rpm :|... na ale nie wazne, mam drugi... dodatkowo dzis w biosie dopatrzylem sie ze mam s.m.a.r.t. wylaczony... [efekty bawienia sie load performance settings w biosie :rolleyes: ], ofkoz wlaczylem w ciemno. ale za co wlasciwie to odpowiada? edit3: z tego co widze to ten program wyswietla mi taktowanie proca "real-time"... tylko dlaczego mam 1.5 gHz? jestem pewny na 99% ze odpala mi na 1,9 bo na 2,1 czasem resetuje mi kompa przy wiekszym uzyciu proca i wogole wzrasta temp... a w windzie zawsze ze mam 1,5... czy to moze efekt tego ze mam ten mnoznik oblokowany i przez niego podkrecam? [w tym programie wyswietla mi mnoznik 15.0x i fsb proca na 100 mHz, czyli tak jak mam fabrycznie, dodatkowo czestotliwosc zmienia sie o setna herza co pare sekund, to w gore to w dol, na tej podstawie sadze [np teraz to wyglada tak:Częstotliwość taktowania procesora 1499.95 MHz (oryginalny: 1500 MHz)] ze jest to wlasnie taktowanie czerpniete "na zywo" .... o w tabeli Enginering sample widnieje NIE, wiec watpie zeby to byla wersja inzynieryjna, zas nazwa kodowa to: P68, Willamette, A80528

instalka xpka to poformatowalem ja dokladnie [partition magic formatuje tylko szybko...][po za tym qmpel wspominal o jakims dobrym utilsie WD doctor [?] czy jakos tak w kazdym badz razie z WD w nazwie... [pewnie utils do dyskow WD ale podobno dziala na wszystkich]] podzielilem na razie dysk na 25gb partycje i 161 gb... na razie ta mniejsza [bedzie systemowa] bedzie w ntfsie a druga wieksza w fat32... wiem za fat 32 nie obluguje plikow wiekszych niz 4,5 gb, i ustepuje w kilku dziedzinach ntfsow ale nie jest ogolnie lepszy? a moze zrobic na odwrot? [systemowa na fat32 a duza na ntfsie] albo jeszcze obie ntfs, albo obie fat32? ps. karta w drodze wiec za okolo 2 dni bede Cie meczyl pytaniami na temat o/c :wink: ... o ile bedziesz chcial na nie odpowiadac... jeszcze raz dzieki....... ps2. w jaki sposob moge jasna stwierdzic ile moj dysk ma cache'u? jest od tego jakis utlis? a moze szukajac modelu na stronie producenta alternatywnie w google? :huh: