Skocz do zawartości

mysgohan

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mysgohan

  1. Jak się zdecyduję to napiszę czy działa, czy nie. Tymczasem dziękuję i pozdrawiam.
  2. Masaccio: Mam taką nadzieję. ULLISSES: Z tego co mi wiadomo to adapter USB-Bluetooth podłącza się pod USB, a nie normalnymi jackami. ______ Chodzi mi jednak o to, że nie chce kupować w ciemno. Słuchawki Logitech nie podobają mi się, kupiłbym je jak bym wiedział, że to będzie działać, ale jak nie to wezme jakieś ładniejsze. Przed chwilą znalazłem dodatkowo coś takiego. Jak komuś się nie chce wchodzić to jest tam napisane(apropos słuchawki Bluetake BT-400 G5), że: funkcja multiparowania (multi-pairing) - słuchawkę można sparować z wieloma urządzeniami, np. telefonem komórkowym i komputerem ______ To jak będzie działać?
  3. Może należy przenieść temat na forum apropos elektroniki?
  4. Mam zatem drugie pytanie na ten sam defakto temat. Przed chwilą znalazłem bezprzewodowy zestaw słuchawkowy Bluetooth, przy którym to jest napisane "Kompatybilny z Bluetooth PC". Moje pytanie jest następujące: Co to oznacza? Ten zestaw to: "Logitech Mobile Pro Headset (Bluetooth)" Edit: (To jak? Wie ktoś?)
  5. Ja używam MP3 playera iRiver 899 i jestem z niego bardzo zadowolony. Nie kładę go na biurko ani nigdzie mam go cały czas na opasce na przedramieniu pod koszulką. I jeśli jest wykład na dużej sali to przeważnie wykładowca mówi przez mikrofon, więc się wszystko idealnie nagrywa, a jeśli jesteśmy w jakiejś zwykłej małej sali to po prostu siadam w pierwszej, albo drugiej ławce. Mieści się na niego naprawdę dużo wykładów (ma 1GB). Nie nagrywają się tylko momenty jak cię kolega szturchnie w ramie :lol: (ale to go można uprzedzić), albo jak wykładowca chodzi po sali, ale to chyba oczywiste.
  6. Zastanawiam się czy jak by tak sobie kupić zestaw słuchawkowy bluetooth do telefonu (żeby była jasność to chodzi mi o bezprzewodową słuchawkę z mikrofonem). I adapter USB-Bluetooth taki do komunikacji komputera z telefonem. To oprócz oczywiście zastosowań, do których te rzeczy są stworzone, czy można było by korzystać z tego do rozmów na skype np. Albo po prostu jako bezprzewodowego mikrofonu. Mam nadzieję, że wiecie, o co mi chodzi. Jeśli nie to nie pytam o alternatywę, bo chodzi mi tylko i wyłącznie o dokładnie te urządzenia. Zamierzam je kupić i się zastanawiam czy można je do czegoś innego przy okazji wykorzystać, osiągnięcie tego nie jest jednak priorytetem. Pozdrawiam wszystkich. :wink:
  7. Uff..!! Komp zrobiony. Śmiga jak zły. To były wiatraczki. Ten na procku i ten na karcie graficznej. Po tym jak je wymieniłem śmiga. B) Dziękuje wszystkim za pomoc. Pozdrawiam.
  8. Taka rada 'btw' jak rozumiem. Nie związana z problemem tak? Bo przecież mówiłem, że zasilacz jest dobry.
  9. Sprawdziłem. Sytuacja nieco się zmieniła. Faktycznie procek musiał być w jakiś sposób 'wzruszony' :), bo teraz działa, ale: komp się włącza i ładują się te wszystkie rzeczy od grafiki, Jest ładnie napisane, że GeForce i że Nvidia (sory, ale nie wiem jak to się pisze) i że 64 i extra, ale to wszystko, dalej nic się nie dzieje. Moje typy? Hmm BIOS się zrypał? Bo to chyba on powinien teraz się załadować. Zresetowałem go oczywiśćie. Zarówno bateryjką jak i zworką.
  10. A czy mogę zdjąć z procka całe to żelastwo, po czym, je założyć bez smarownia pastą? Czy to właśnie od czegoś takiego mogło by się dziać to co się dzieje? (Bez graficznej to samo.)
  11. Sprzęt: Płyta główna: K7VT2 ASRock (Socket 462) 256MB SDRAM 133MHZ-CL3 CPU Nie wiem bo komp nie mój, ale coś koło 1,4 GHZ Zasilacz 280W, i jeszcze z 300W też próbowałem. RAM'y wkładałem też inne. A jeśli chodzi, że miało by być coś niedociśnięte to raczej nie, bo już tyle razy sprawdzałem, że aż mi się wymiotować chce.
  12. Komp po gruntownym czyszczeniu. (wszystko wyjęte na wieszch, poodczepiane, powykręcane, objechane pędzelkim i odkurzaczem, powkładane tak jak było, z dużą uwagą i wszystko dokładnie) Włączam go, zapala się dioda od HDD i ta od zasilania, chodzi jakieś 3 - 4 sekundy po czym się wyłącza (dioda od zasilania cały czas się świeci). O co chodzi?? Moje typy, to: BIOS, procek albo Płyta główna. Ale jak to sprawdzić i dlaczego? Co jeszcze jest potrzebne, zeby komp chodził. Graficzna, zasilacz, RAM i twardziel. Więc to wszystko wymieniłem i nic się nie zmieniło, bateryjke też sprawdziłęm inną. Tzn nie ruszałem tylko graficznej, bo nawet jak by jej nie było to komp powinien chodzić jak na moje. Jak się myle wyprowadźcie mnie z błędu. Procek tez moge załadować inny, żeby go sprawdzić, ale nie mam tej całej pasty termoprzewodzącej i się boje troszke. Proszę Was doradźcie mi coś... i z góry dziękuje za czas poświęcony do tej chwili.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...