rack

Dzięki wszystkim za rady. Już niebawem sprawdzę je w praktyce. Pozdrawiam.

Witam Wszystkich. Przeczytałem już prawie cały ten temat, zostały mi już zaledwie 3 strony. Zawiera wiele cennych informacji i naprawde słowa uznania dla djsilence za utworzenie tego tematu, oraz dla całej reszty za udzielanie się w nim. Po świętach wyjeżdżam do UK, do miasteczka kilkanaście tyś. mieszkańców. Czy jest to dobry okres na wyjazd? Ale nie o tym. Pisaliście, że anglicy są bardzo mili, "Hello. How are u?" na każdym kroku, itp. Podczas interview bardzo ważne jest pierwsze wrażenie, i właśnie takie chciałbym zrobić na moim przyszłym pracodawcy. Więc do sedna. Dodam, że wcześniej nigdy nie byłem na takim z prawdziwego zdażenia inteview, a bynajmniej nie starałem się zrobić dobrego wrażenia na pracodawcy. Ok. Jestem pod drzwiami. Pukam. Słysze "Come in" or sth. Wchodzę. Powiedzmy, że nie ma nikogo innego, tylko ja i ta druga osoba. Odzywam się pierwszy, czy czekam? Jeżeli to ja miałbym odezwać się pierwszy, to powiedział bym coś takiego: Ja: Hello. How are u? On:Hello. How are u. Ja: My name is Imie Nazwisko. On: I'm ktośtam. Czy lepiej: Ja: Hi. My name is Imie nazwisko. On: Hi. I'm ktośtam. Ja: How are u? On: How are u. Kto podaje rękę pierwszy? Ja, czy ta druga osoba? I potem: Ja: Can i sit down? On: Yes, please. Ja: Do U mind if I introduce myself? On: Yes. No i zaczynam nawijać, że szukam roboty, bardzo chciałbym u nich pracować, wykazać się, zrobię wszystko aby być najlepszym pracownikiem, ogólnie optymizm, optymizm i jeszcze raz optymizm. Nawijać ile się da, oczywiście na temat. Możliwe, że mój angielski nie zrobi wrażenia na osobie, z którą będę rozmawiać, bo będzie to coś w stylu "Kali umieć mowić po angielski.", ale przynajmniej sprawić wrażenie, że bardzo się staram. Wydaje mi się, że warto dużo mówić, oczywiście dając dojść do głosu osobie z którą rozmawiamy, i sprawiać wrażenie, że to ona kontroluje rozmowę, oraz uśmiechać się non stop. Niż siedzieć cicho i tylko odpowiadać: "Yes", "No". Czy na rozmowę kwalifikacyjną na zmywak (na początek nie pogardzę niczym) mam przyjść w gajerku, czy wystarczy zwykłe, schludne ubranie. Jeżeli ta druga opcja, to jaka jest najgorsza posada gdzie na rozmowie kwalifikacyjnej bezwzględnie wymagany jest gajerek. Czy po przedstawieniu się mogę użyć zwrotu "U can call me ..." i użyć jakiejś zangielszczonej formy mojego imienia i nazwiska, ewentualnie ksywki. Śmiem wątpić, że anglikowi przejdzie przez gardło Przemysław. Mógłbym użyć Phemek, ew. jakieś inne propozycje. Ja wiem, "Bedę szukał na Google..." i znalazłem, ale chciałbym usłyszeć opinię osób ktore przez to przeszły. Pozdrawiam. rack

Sobol_13, tak u mnie działa ten mod, tu masz linka do tematu w którym jest to częściowo opisane: http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=81990 żaden z moich znajomych nie posiada tekiej płyty tak więc nie jestem w stanie sprawdzić czy na innych płytach da się tak samo tego moda zrobić może uda mi się pożyczyć od znajomego AXP2500+ i sprawdzic czy też będzie śmigał z modem jako 3200+ (chociaż wątpie zeby procesor miał jakiekolwiek znaczenie)

pozdro All sory że dopiero teraz napisałem ale w poniedziałek nie mogłem a wczoraj mnie tak głowa bolała że dałem se spokuj z kompem na caly dzien @K-ZU z tego to napisałeś to wnioskuję ze zmieniałeś FSB w biosie i po prostu podkręciłeś jednocześnie AGP i PCI, żeby na tej płycie mieć AXP2500+@3200+ to trzeba zrobic drutmoda ale podobno nie u wszystkich działa (mi się udało) te zwisy o których napisałeś występują na defaultowych ustawieniach czy procek nadal jest podkręcony? jeżeli na defaultowych ustawieniach to najlepiej poprzekładaj swoje części do innego kompa i testuj, jeżeli to będzie wina płyty to ją oddaj na serwis, albo niech ci wymienią na jakąś user-friendly-OC jeżeli chcesz podkręcić na tej płycie swojego proca to ewentualne pytania możesz kierować do mnie, byćmoże wspólnymi siłami i u Ciebie zmusimy tą płyte do działania z AXP2500+@3200+

w biosie też mi pokazuje AGP/PCI 66/33 więc raczej tak jest (nie da sie przecież tego sprawdzić) żadnych problemów jak do tej pory nie miałem prime przez 8 godzin sie nie wysypał 3dsmarka przechodzi, w gry na razie nie gram bo czekam na nową grafe ale moze uda mi sie skombinować GF4Ti4200 na AGP 8x, i jak sie na tym nie wysypie to na 100% będzie AGP/PCI 66/33 płyta jest z kwietnia 04 a bios to F4

po przeczytaniu: spadłem z krzesła potem przeczytałem http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=692...hlight=ga7vt600 i zwracam honor ale posiadam płyte główną Gigabyte GA-7VT600 1394 oraz AMD Athlon XP 2500+ FSB 166 (333) Barton i udało mi się go odpalić jako 3200+ FSB 200 (400) na tej właśnie płycie dlatego się troche zdziwiłem że innym się to nie udało, może dlatego że moda robi się 1 drucikiem a na stronkach pokazują ze dwoma, nie wiem jak ktoś nie wierzy to tu są 3 screeny z programu Easy Tune4 CPU 2209,91MHz / FSB 201 / AGP 67 / PCI 33 CPU to: AXDA2500DKV4D AQYHA0414VPMW

Na tej płycie [CHYBA] nie da sie miec FSB 200 [tzn da sie ale przy dzielniku 1/5] nawet jak zrobisz drut moda i ustawisz na sztywno FSB 200 to i tak dzielnik sie nie zmieni.... @Spookie nie wprowadzaj człowieka w błąd, przecież KT600 obsługuje procesory z FSB 200 (400) tak więc drut mod jest jedynym słusznym rozwiązaniem @zeusek_lodz po prostu robisz drut moda L12 i płyta wykrywa ci proca jako 3200+ mam tą samą płyte i proca, śmiga u mnie jako 3200+ FSB 200 (400) tu masz 2 linki które ci pomogą: http://www.ocinside.de/go_e.html?/html/wor...amd_pinmod.html http://www.oc-serwis.pl/?page=articles&id=71 do tego moda wystarczy tylko jeden drucik (wkładasz tylko ten ukośny)

Fafex grafa się nie wiesza tylko się nie odpala (jak już sie odpali to działa aż wyłącze kompa obojętnie czy gram czy nie), poza tym procek nie był podkręcany, w dodatku problem z nią jest na 3 róznych płytach i prockach Gigabyte GA-7IXE4 Duron 750MHz Shuttle AK31 Athlon XP 1700+ (Palomino) Gigabyte GA-7VT600 Athlon 2500+ (Barton) na żadnej z tych płyt ani procesor ani grafa a tym bardziej RAM nie był kręcony jednocześnie wyklucza to problem zasiłki, u siebie mam Szefa 350W, a na tamtych configach jakiś no-name 200W chyba jeszcze moge przetestować tą grafe na Celeronie 566MHz tylko płyta nie pamiętam co to było AMD Rulezz myśle ze cos jest z układem zasilającym albo coś po drodze jest nie tak, zaśniedziałe styki raczej nie, wyglądają w pożądku tylko że są bardziej "zarysowane" niz na innych kartach, ale raczej nie ma żadnych przerw (musiał bym się temu jeszcze raz bardzo dokładnie przyjrzeć gdyż żadnych przerw nie zauważyłem) co do przegrzania GPU to pomimo tego że wentyl nie działa sam radiator jest na tyle solidny że z odprowadzaniem ciepła powinien sobie poradzić (jest większy niz na niektórych kartach które posiadają tylko radiator), podczas grania nie zauważyłem zadnych artefaktów.

Na płycie głównej Gigabyte GA-7IXE4 (AGP 2X) karta działała "normalnie", ale przy próbie instalacji XP po pierwszym resecie zostawał już tylko czarny obraz, po zainstalowaniu systemu na innej karcie i włożeniu spowrotem tego GF4 karta działała. Na płycie Shuttle AK31 (AGP 4X) na początku karta się nie chciała odpalic, ale koleś na chama ją wcisnoł (myślałem że przy okazji płyte główną połamie) i karta zadziałała, potem już chyba działała normalnie, przynajmniej w mojej obecności tak było (nie wiem bo była u kumpla). Teraz ta karta jest u mnie, na płycie Gigabyte GA-7VT600 1394, na początku wszystko było OK, ale po pewnym czasie startowała tak jak już napisałem dopiero przy drugim uruchomieniu. Wczoraj karta nie chciała mi sie w ogóle odpalić, nie miałem nastroju by sie z nią bawić to włożyłem GF2 MX400 i komp wystartował od razu. Dzisiaj przeczyściłem styki AGP na tym GF4 i karta odpaliła za pierwszym razem, ale zauważyłem ze wentylator sie nie kręci (chłodzienie to radiator z wentylatorem, nawet fajnie to wygląda), wyjełem katre odpiełem wtyczke zasilania wentylatora podpiełem poz zasilacz 12V i wiatrak działa, więc cos musi być z układem zasilajacym. Nie wiem czy wentylator nie działął od początku czy dopiero teraz bo nie zwróciłem na to wcześniej uwagi. Karta działa więc oddam ją kumplowi, a on mi da kase (musi mi dać bo mam jego kompa :) ), ale bardziej by mi sie opłacało ją sprzedać, a uszkodzonej nie chce sprzedawać, ewentualnie zostawił bym ją sobie jako awaryjną karte, bo i tak kupuje nową.

Też sie zastanawiam nad czymś w cenie ok. 500zł i chyba najlepszym wyborem będzie Gigabyte 9600Pro. mógłbyś podać adres tej firmy, bo w sumie to za daleko nie mam a cena przystępna

Posiadam GF4 MX440 PixelView Prolinka i mam z nią taki problem, że nie zawsze sie odpala, czasem sie komp <span style="color:red;">ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: włancza</span></span> normalnie, a czasem sie dzieje tak, że po wciśnięciu przycisku power po chwili głośniczek wydaje pisk (błąd karty), wynanczam kompa, ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: włancza</span>m ponownie i karta działa normalnie. W innych kompach pewnie było by to samo ponieważ zanim tą karte dostałem ten problem już występował. U kumpla w kompie właściciel tej karty sporo sie namocował zanim ją odpalił. Jak karta się odpali to działa normalnie, nie mam już z nią żadnych problemów. Wyniki w 3dsmarku oraz wydajnośc w grach jest w normie. Czy ma ktoś jakiś pomysł co moze byc tego przyczyną, może sie to da naprawic w miare tanim kosztem?