Skocz do zawartości

piocho

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

piocho's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Czesc, jestem tu nowy, nie zloście sie jak pomyliłem tablice;) Moj problem wyglada tak: Bawilem sie w malego mechanika i rozkrecilem swoj komputer calkowicie na czesci. Po ponownym skreceniu wszystkodzialalo az do restartu komputera, po ktorym ten sie nie uruchomil... Poniewaz wykrecalem tez procesor pomyslalem ze zle go pewnie zainstalowalem, pojechalem kupic nowy. Po kupnie nowego procesora podlaczylem go pod plyte glowna i nic, wlaczam power, wiatraczki sie kreca, ale obraz sie nie pojawia. Wzialem wiec pod pache plyte glowna, NOWY procesor, wszystkie ramy i karte graficzna. W serwisie sklepu komputerowego stwierdzono ze mam spalona plyte glowna, 1 kostke ramu, no i STARY procesor. Nie myslac dlugo kupilem nowa plyte glowna. O podlaczenie procesora poprosilem ludzi w sklepie, sprawdzili, podobno dzialalo. Wrocilem do domu, skrecam i NIC! Wiatraczki dzialaja, na tym koniec. Zawiozlem wiec caly sprzet (W obudowie) do serwisu , mam czekac do poniedzialku. Pytanie do was brzmi, czy mozliwe jest ze uszkodzony byl zasilacz, oraz czy mozliwe jest aby po podlaczeniu nowego sprzetu ten rozwniez sie spalil. Prosze rowniez o uwagi, w jaki sposob mozna rozmawiac z serwisantem, na co mu zwrocic uwage. Pozdrawiam, czekam na pomoc czesc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...