thermalfake

Mam nie mały problem do zgryzienia. Otóż kupiłem Linksysa wag354g z modemem adsl do rozdzielenia neo 512. Całą konfigurację zrobiłem po kolei - ustawiłem typ połączenia pppoa, vci ->0, vpi->35 - wpisałem użytkownika i hasło - wyłączyłem dhcp i przypisałem statyczne ip'ki na każdym kompie 192.168.1.2,192.168.1.3 z bramką i dns'em tego routerka (192.168.1.1) oraz maską 255.255.255.0 - włączyłem nat i rip oraz sprzętowy firewall I to tyle co do konfiguracji. Wszystko działa dobrze na kompie z końcówką IP kompa 2 (na nik była instalowana płytka z softem do urządzenia). Na kolejnym kompie router nie odpowia na pingi, tylko sieć jest dostępna a netu jak nie ma tak nie ma. Z pierwszego kompa w webowym menu testując pingi od routera także nie widzi 192.168.1.3. Dodam także że na trójce mam karte audigy z portem 1394 która także widziana jest jako karta sieciowa ale ją wyłączyłem. NIe wiem co robić.

Nie do końca wydaje mi się, że z winy taśmy siadł system. Mam podpiętego samsunga 40 gb ata100 do 40 żyłowej taśmy od 2 lat i ani razu nie było kłopotów, tylko transfery nieco niższe. Wiele taśm "setek" dodawanych do płyt było lipnych, szybko się łamały. Może hdd się tak nagrzewa, że dane zapisuje z błędami.