Skocz do zawartości

Cahir-1984

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Cahir-1984's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Thx, tak sie zlozylo akurat ze mam produkt Symanteca, ale nie zwrocilem uwagi ze jest taka opcja jaka zostala opisana w FAQ. Chwilka i po problemie, jeszcze raz thx :D
  2. Mam pewien problem, jestem posiadaczem dysku Seagate Barracuda 160GB 8 mb cache. Dysk podzielilem na partycje odpowiednio z moimi potrzebami. Partycja na ktorej znajduja sie dane ma okolo 130GB, nie formatowalem jej od dluzszego czasu. Od wczoraj bez wzgledu na to czy cos kasuje z dysku czy nie, wciaz pokazuje mi sie ze mam tyle samo miejsca wolnego, czyli 300mb <_< Pokasowalem pliki zajmujace kilka GB, a Win wciaz pokazuje mi to samo. Zastanawialem sie czego najlepiej uzyc tak zeby Win, znowu zaczal prawidlowo odczytywac wielkosc wolnego miejsca. Probowalem ScanDisk, ale to nic nie pomaga. Pamietam, ze kiedys mialem podobny problem i robilem format, ale w tym momencie jest to dosyc trudne gdyz musialbym gdzies zapisac pliki ktore mam na dysku, a jest tego sporo, tak wiec chcialbym zeby dysk normalnie widzial ilosc wolnego miejsca, bez robienia formatowania. Jezeli ktos moglby mi pomoc w znalezieniu programu ktory zrobilby z tym porzadek bylbym wdzieczny.
  3. Jakis czas temu zakupilem uzywanego Bartona 2,5. Od razu po zakupie wzialem sie za sprawdzanie nowego nabytku. Niestety wyszly pewne komplikacje. Na domyslnych ustawieniach 11x166 komputer od czasu do czasu wieszal/resetowal sie w 3D Marku, a takze w niektorych grach. To samo bylo przy podkreceniu mnoznika na 3,0 XP czyli 13x166. Zdecydowanie mi sie to nie spodobalo. Zaczalem sprawdzac zachowanie komputera po zmniejszeniu magistrali na 133. Wszystko chodzilo w porzadku. Na poczatku pomyslalem sobie moze to zasilacz nie daje rady, ale okazalo sie ze jednak nie mam racji gdyz wczesniej mialem Durona 1800@2000, ktory z pewnoscia bral wiecej pradu niz Barton 2,5 na domyslnych ustawieniach. Co ciekawe zaczalem bawic sie w podkrecanie mnoznikiem na magistrali 133, doszedlem mniej wiecej do @2250 i o dziwo komputer dzialal stabilnie. To kompletnie obalilo moja koncepcje z zasilaczem. Nastepny pomysl ktory wpadl mi do glowy to podbicie magistrali powyzej 166, nic mi nie zalezalo, a magistrala krecic jest raczej lepiej niz mnoznikiem. Ustawilem 13x172, i co ciekawe teraz tez dziala stabilnie, realne taktowanie rowniez w granicach @2250. Jesli chodzi o temperature to raczej bez wiekszych stresow, poza tym ten czynnik raczej odpada. Tak wiec sytuacja jest o tyle glupia, ze procesor dziala na wyzszych i nizszych taktowaniach magistrali stabilnie, a akurat na domyslnym 166 nie ma ochoty dzialac. Moj konfig: AMD Athlon Barton 2.5, Soltek FRN2-L, Elixir 512 RAM 400, ATI Radeon 9800 Pro, Seagate Barracuda 160GB, Seagate Barracuda 40GB, CDRW LiteOn 52x, CD LG 52x, SB Live!, Ethernet Realtek, Chieftec 350W Jezeli ktos moglby racjonalnie wyjasnic to zjawisko to prosilbym o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...