Rafaus

Jak widać już kiedyś pisałem o CA :) Jak widać już kiedyś pisałem o CA :) http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=152500&hl= To był chyba jeden z najbardziej nieprzemyślanych zakupów i w konsekwencji zakupów na których straciłem sporo sporo pieniędzy i nerwów. Nawiasem mówiąc do dziś co jakiś czas oglądam moją toshibke spodziewając pęknięć i rys. Na szczęście czasy CA mam już za sobą i nigdy więcej takich "tanich" zakupów. Również odradzam komu się da zakupu tego laptopa. To jest naprawdę badziew i mówię to niestety z własnego doświadczenia. Pękająca obudowa, przegrzewający się i głośny (pomimo, że jak kupowałem kosztował mnie ponad 6000) i nie było to bardzo dawno. Forum Karen to żenada. Posty, które mówią o złej jakości CA są niemal natychmiast usuwane. Kiedy napisałem o moim laptopie który nie dość że ciągle lądował w Suwałkach i tak po chwili znów miał pęknięcia, to admin oskarżył mnie o kłamstwo i kazał podać numer komputera, a kiedy to zrobiłem okazało się, że zostałem wyrzucony z tamtejszego forum. DLATEGO NIGDY WIĘCEJ KAREN I JEGO CA!! :mur:

Hej! Jak to jest z tym Media Markt? Czy zakup lapka w MM to dobry pomysl? Kupiłem Toshibe w MM i jestem zadowolony. Sprzet działa tak, jak powinien, a MM - to chyba normalny sklep (moze jestes szybciej zapomniany niż w tych mniejszych), ale z firmą Karen (zdawłoby się, pewniejszą) miałem sporo problemów. I nigdy wiecej:) Pozdrawiam.

Mam już tę myszkę ponad 2 tygodnie i jestem b. zadowolony z zakupu. Jest ergonomiczna, miła w dotyku, świetnie współgra z podkładką "QcK Steel". Każdy przycisk można dowolnie skonfigurować co bardzo usprawnia pracę. Pracuję nią i gram około 10 godzin dziennie i po 2 tygodniach wskaźnik naładowania akumulatorków pokazuje stan dobry. A jeśli chodzi o to, że myszka jest dla kogoś zbyt ciężka. Polecam wyjęcie jednej baterii (myszka działa na 2 baterie AA) ale o dziwo z tylko jedną również można nią pracować (jak przypuszczam krócej), ale mysz rzeczywiście wtedy jest znacznie lżejsza i można mieć wrażenie pracy przewodową myszką, w której nie plącze się kabelek. Polecam ją wszystkim bo to chyba jedna z najlepszych myszek jakie miałem okazje używać (no i gwarancja 5 lat).

:D PO pierwsze trochę wiary, że ktoś nie pisze tylko po to, żeby pisać (przecież można wejść na forum Karen i zobaczyć. Jeszcze strzępy niepowycinane tam się ostały). Po drugie myślę, że jak tobie podam numer seryjny to nic ci on nie powie, więc sobie daruje (znów trochę wiary w człowieka potrzeba - wbrew pozorom nie wszyscy kłamią:) I możesz sobie przeczytać 1 zdanie napisane dużo wcześniej zanim cała sytuacja opisana przeze mnie miała miejsce recka . <_< A jak zerkniesz dodatkowo na Forum Karen to już masz potwierdzenie, że jednak coś takiego miało miejsce. Po trzecie forum Karen jest promowane przez jej administratorów, że przyjmuje wszystkie opinie i te złe i te dobre o produktach jakie sprzedają (szkoda tylko, że te złe od razu usuwają). A jeśli chodzi o krzykacza z salonu, to wiadomo, że żaden salon nie pozwala na takie zachowanie. Ja również nie stałem pod salonem firmy Karen i nie zniechęcałem. Po prostu na pytanie użytkownika odpowiedziałem zgodnie z prawdą co przydarzyło się mojemu laptopowi. I po „czwartek” bardzo jednostronna ocena, ale jeśli masz takie uprawnienia to wywal wątek, jeśli uważasz, że nic nie wnosi to nie czytaj. Ja bardzo chciałbym, żeby ktoś ostrzegł mnie kiedy wybierałem laptopa i powiedział, że CA to nienajlepszy wybór. Niestety za naukę zapłaciłem. Miło jak ktoś nauczy się na moim błędzie i się nie wkopie tak jak ja. Pozdrawiam :)

Na forum firmy Karen jedna z osób zapytała się o Californir Acces. Odpowiedziąłem, że nie są to dobre komputery :) Administrator usunął moją wypowiedź, a na pytanie dlaczego napisał że była "chamska i złośliwa". Odpowiedziłąem, że była prawdziwa bo sam miałem przez 10 miesięcy CA9200 i 4 razy była w serwisie. Sypała się strasznie a nawet nie była noszona (miała zastąpić desktopa). Pan który jest administratorem napisał, że to nie prawda i żebym "podał numer seryjny, żeby mógł sprawdzić moją prawdomówność". Odpisałem, że nie lubie kiedy zarzuca mi się kłamstwo, ale podam ten numer o który prosi i napisąłem jaki numer miał tamten laptop. Jakie było moje zaskoczenie kiedy przed chwilą okazało się, że "zostałeś wyrzucony z tego forum". Czyż nie wspaniałe podejście do klientów ma firma Karen? Kupiłeś to spier... i sie nie odzywaj. cieszę się, że nowego laptopa kupiłem już gdzie indziej.

Dlaczego akurat Tecra? Przede wszystkim dlatego, że poprzednim laptopem był Kalifornia Acces 9200 i obiecałem sobie, że nigdy więcej takich doświadczeń z badziewnym sprzętem. Sorki jeśli uraziłem jakiegoś „jeszcze” szczęśliwego posiadacza CA, ale mój laptop w ciągu 10 miesięcy był 4 razy w serwisie. Pękająca obudowa rozwalona bateria itd. itp. A wracając do tematu to konfiguracja Toshibki: • procesor: Pentium M • Numer procesora: 750 • zegar: 1,86 GHz • pamięć RAM [MB]: 512 • HDD [GB]: 80 • Ekran: 15,4" • max rozdzielczość: 1280 x 800 • napędy: Super Multi drive (DVD-RAM, DVD?R/?RW) • grafika: ATI Mobility Radeon X300, 128 MB • dźwięk: Bass Enchanced Sound System SRS Tru Surround XT System • porty: Wejście zasilania (DC-in), 15-stykowe D-Sub (wyjście na monitor), FireWire (IEEE 1394), Wejście na mikrofon, Wyjście słuchawkowe, Parallel (IEEE 1284), RJ-11, RJ-45, 3 x USB 2.0, 6-in-1 card reader (MMC, SD, SM, MS, MS Pro, xD), TV-out (s-video), ExpressCard slot • bateria: Li-Ion, 2,3 godz. • dołączone oprogramowanie: Norton Internet Security 2004 (90 day free trial version), On-line user and modem manual, Toshiba ConfigFree, Microsoft Office OneNote 2003, Toshiba Console, Toshiba utilities and drivers, InterVideo WinDVD Creator 2 Platinum, WinDVD • system operacyjny: Microsoft Windows XP Profesional PL • gwarancja: 2 lata • komunikacja: 10/100/1000 Mb/s (Ethernet), Modem 56K V.90 (V.92 ready), Fast InfraRed, IEEE 802.11b/g • wymiary: Głębokość: 269 mm; Wysokość: 29 mm, 36 mm; Szerokość: 360 mm • waga [kg]: 2,8 Laptop wydaje się mocną i dobrze pomyślaną konstrukcją. Wszystko jest ładnie rozmieszczone (czy. upakowane) Klawiatura bardzo wygodna i cicha. Wiatraczek praktycznie przy zwykłej pracy jak pisanie i „internetowanie” się nie włącza, więc komputer widać ale nie słychać (i o to chodzi). Obudowa z czarnego plastiku nie powinna się wycierać (nie jest na szczęście lakierowana), wygląda bardzo solidnie. Matryca panoramiczna bardzo dobrze sprawdza się przy oglądaniu filmu. Obraz jest ostry i wcale nie przeszkadza, że matryca nie ma czasu reakcji 8 ms. Bateria po sformatowaniu wytrzymuje 2 godziny przy oglądaniu filmu, albo 2,25 przy zwykłym klepaniu. Niestety zamontowany dysk to tylko 4200 rpm, a oprogramowanie dodane przez Toshibę jest całkiem pokaźne, co skutkuje dość długim czasem uruchamiania komputerka, ale za to potem wszystko działa stabilnie i dość szybko. Zapuściłem program 3DMark2001 i na zakończenie pokazał mi 8301 pkt, więc chyba nie jest najgorzej, 3DMark03 pokazał wynik 2595 pkt. Gry chodzą dość płynnie na wysokich detalach (ale dodałem sobie pamięć RAM do 1 GB). Napęd jak na razie nagrywał na różnych płytkach DVD i tych „no name” za 70 groszy i na tych bardziej „rasowych” – nie popsuł żadnej i wszystkie dały się odczytać w stacjonarnym DVD (te tańsze wypalał przy prędkości x2 przez prawie 2 godziny). Przy odczycie napęd jest dość głośny, ale do laptopa dodany był program, który umożliwia wyciszenie napędu (przy oglądaniu filmu napęd jest niesłyszalny). Głośniczki grają dość głośno i w miarę czysto (ale dla melomanów to ani karta dźwiękowa zamontowana w laptopie ani tym bardziej te małe głośniczki się nie nadają), ja podłączyłem duże kolumny przez zewnętrzną kartę Trusta i dźwięk jest super. Podsumowując jestem zadowolony z zakupu i mogę go polecić z czystym sumieniem. Wreszcie mam laptopa, którego wyjmując z torby nie oglądam czy pękł w kolejnym miejscu czy jeszcze nie.:)