Mam jeszcze jeden problem.
Od pewnego czasu, co jakiś czas (gdzieś co 30-40 min.) słyszę jedno pierdnięcie w głośnikach, a jeśli oglądam film (gdzieś 2-3 razy na film) na tv to przy okazji jest małe zakłócenie obrazu.
Dzieje się to nawet wtedy gdy nic nie robię na kompie.
Na początku nie było tego. Czy może to by wina kabelka? Ale przecież gdyby to była jego wina to powinno takie coś dziać się, jeśli się go ruszy, a nie, mniej więcej w równych odstępach czasu bez względu czy coś się robi czy nic :roll: Ma ktoś pomysł jak się tego pozbyć?
A z tym ze Barton że może mi nie chodzić na FSB 200 to lipa :(
Kupiłem płytę gdzieś w październiku. Czy jakbym chciał np. za rok wymienić mojego procka na Bartona z fabrycznym FSB 200 to mogę reklamować w sklepie płytę, że nie działa mi ten procek? I czy wymienią mi ja na rev. 2.0 ? Jak myślicie?