Mam dość dziwny problem. Mianowicie w komputerze mojej sis przestał działać cd-rom
tzn instalowałem ponownie windows 98SE (bo już stary się wieszał zresztą jak zwykle), zainstalowałem go z płyty, później stery itp czyli tak jak zwykle ale od tego czasu WINDOWS przestał "widzieć CD-ROM", w BIOSIE jest OK
Mam 2 dyski podłączone na jednej taśmie (master i slave)
a na drugiej mam podłączony CD-ROM na master
Konfig:
Pentium II 350MHZ
64MB RAM
grafa zintegrowana
Dyski 4 i 2 GB
CD-ROM 32x i 52x LG
A oto co już zrobiłem:
1. Kupiłem nowy cd z allego >>> dalej nie działa
2. a może ten z allegro też nie działa?? >>> ożyczyłem od kumpla cd >>> dalej nie działa
3. Wymieniłem wszystkie taśmy na NOWE >>> dalej nie działa
4. W[ciach!]iłem się na maxa >>> dalej nie działa
5. Przeinstalowałem znowu WINDOWS z płyty >>> i dalej nie widzi cd-romu w windzie
Czyli BIOS >>> cd-rom jest, DOS >>> wszystko ok widzi cd-rom, WINDOWS >>> lipa, niema, wcieło
Mi się już pomysły skończyły zupełnie więc może jakieś sugestie??