keiename

ja jednak uwazam ze podnoszenie PCI powyzej 33Mhz jest rzecza zla, chyba ze ktos lubi czesto dyski zmieniac, no i nie kazda grafa wyrobi AGP>66Mhz.

Sprawa wyglada mniej wiecej tak: Podkrecanie FSB pociaga za soba zwiekszenie taktowanie PCI i AGP. Zasada jest taka ze taktowanie PCI=33Mhz (lepiej tej wartosci nie zwiekszac/zmniejszac) i AGP=66Mhz (tez lepiej nie ruszac). Jak latwo zauwazyc zeby przy FSB=166, PCI=33 a AGP=66 trzeba podzielic FSB odpowiednio przez 5 (dla PCI) i 2 (dla AGP). Jezeli zwiekszasz FSB do 200MHz potrzebny jest dzielnik 6 (dla PCI) i 3 (dla AGP), wtedy PCI=33 a AGP=66, twoja plyta oparta o KT400 nie obsluguje szyny 200Mhz wiec i nie ma odpowiedniego dzielnika. Ustawienie FSB=200Mhz skutkuje podniesieniem taktowania PCI i AGP (co jest niezdrowe dla kompa). Te bledy ze nie moze wczytac odpowiedniego pliku wynikaja z tego ze dyski nie lubia PCI>33Mhz i zaczynaja sypac bledami, potem pojawia sie bady a na koniec dysk moze zdechnac. Wiec jezeli chcesz sie bawic w OC bartona to zainwestuj w platforme zbudowana na nForce2 i wtedy mozesz szalec z FSB ile dusza zapragnie a PCI i AGP pozostania niezmienione gdyz plytki na nForce blokuja PCI=33 i AGP=66. To tyle :)

dobry wyscig nie jest zly, ale z 9700pro nie mam szans ;P

chyba sciagne od ciebie ten patent na polaczenie cold+pelt+blok w calosc i bedzie ladna "glownica chlodzaca" ;) nie robiles jeszcze testow na wlaczaonej karcie, zeby zobaczyc czy tez sie woda osadza na pleckach PCB :?:

pieknie :D podobna jazda czeka mojego radeona pod koniec tygodnia (mam nadzieje ze sie wyrobie ze wszystkim :) ) Czy mi sie wydaje czy zes przykleil pelta do bloku za pomoca silikonu :?: (na brzegach ofcource) i czy stosujesz jakis cold plate miedzy pelta i GPU :?:

jak ma widoczne spalenie to moze wezma warunkowo na gware, zaznaczam MOZE. a jak nie to dymaj do punktu w ktorym naprawiaja grafy i moze ci wymiena ta spalona czesc.

Vcore w gore i lyknie 200Mhz ;) i ewentualnie poluzuj timmingi ramow.

Prosze: R300 tylko narazie bez sukcesow :( bo czasu caly czas buduje uklad dla karty ;) wiem ze to trwa i trwa ale jest to czesc wiekszego projektu ktory mysle skonczyc do konca przyszlego tygodnia...

1. topic raczej na forum o zasilaczach 2. miernik w lape i mierz nim napiecia. A jak mierzyc no kurde ;) zarzucasz cos co porzadnie obciazy kompa i na molexie mierzysz napiecia 12V i 5V. Jak chcesz pomierzyc inne napiecia (3.3V) to musisz dobrac sie z miernikiem do wtyczki zasilajacej plyte, moze byc z tym chwila gimanstyki ale powinno dac rade ;) chyba ze sa na twoje plycie punkty pomiarowe to wtedy sprawa jest dziecinnie prosta :)

sorry zly emot przy tym f zrobilem ;) powinno byc :twisted: a jak to sie mowi: masz leb i ch**a to kombinuj ;)

a,b -> na styk to lipny pomysl c -> to chyba tez nie za szczesliwy pomysl d -> o tym to nawet nie mysl (ktos mial to "cudo" testowac") e -> gotowe zestawy drogie sa f -> a to to super pomysl, ktos na forum wepchnal elegancko WC do takiej budy z zasilaczem nad procem wiec poszukaj i moze wpadniesz na jakis fajny pomysl g -> no risk no fun :evil:

ok, dzieki za pomoc.

<Lechu> spoko ;) zasilacz master (chieftec 420) bedzie zasilal calego kompa, slave (jakis noname) bedzie zasilal peltiera i panel sterowania wiatrakami. Kwazor -> to cos nazywa sie przekaznik czy ma jakas specjalna nazwe :?:

Jest taka sprawa w sumie jak w temacie ale zeby nie bylo ze nie czytalem to wiem ze moge sobie polaczyc zielony z zielonym czarny z czarnym i mam synchroniczne wlaczanie jednak taka metoda odpada bo szkoda mi kable w chiftecu ciac. Widzialem kiedys na moded kompz (teraz ich strona nie dziala :( ) ze mozna wlaczac zasilacz dzieki jakiemus elektronicznemu ukladowi. Pamietam ze to niby dzialalo tak ze sie podpinalo molexa z zasilacza master i zielony + czarny ze slave i jak master dawal prad to dzieki temu ukladowi slave sie tez zalaczal. Jak ktos wie jak sie takie cudo nazywa i jakie parametry to bede wdziedzny za info :)

hmm ja bym powiedzial ze jest to wyraz braku szacunku dla naszych oczu ;)

U mnie barton 2500+ na WC puszczony na 2.3Ghz w IDLE ~36 stopni w stresie do 40 (vcore 1.725) na AC puszczony na 1.5Ghz w IDLE ~36 stopni w stresie troche ponad 40 (vcore 1.60) az strach puszczac proca na 2.3Ghz na AC.

w koncu to twoja buda i ty na nia bedziesz patrzyl ;) wiec i tak zrobisz jak bedziesz uwazal

to wytnij ten kawalek blachy z uchwytem ;) a jak zrobisz ladny shround powiedzmy z plexy to bedzie sie komponowalo

ogolnie to mi sie wydaje ze przed zalozeniem tematu o modzie powinna zostac przeprowadzona selekcja zeby nie zasmiecac forum kolejnymi "mega wypas modami" pod tytulem okno+katoda+burdel w kablach = super wypas mod. Bo to co kolega zaprezentowal to dno i dwa kilometry mulu :mur:

mozesz na wentylator wdmuciach!acy powietrze do budy zalozyc cos w rodzaju shrounda ktory by nakierowal pompowane powietrze na cooler.

i dodatkowe megaherze przy nieznaczym wzroscie temperatur ;)

2x92mm sa cichsze niz 1x120mm IMO (testowalem i 1x120mm i 2x92mm)

2001se -> 18024 03 -> 5333 05 -> 2445 zreszta popatrz w HoF :]

ja ma chiefteca 420W za niecale 140 zeta (nowka sztuka, nie pytajcie jak to mozliwe ;) ) i zero problemow :D

to lepiej zmien to badziewie ;) bo jak gra obicazy proca+grafe to pradu moze brakowac...