
Neuer
Stały użytkownik-
Postów
25 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Neuer
-
Niestety nie mam warunków czy znajomych z takim procem lub ramem :( Tak więc, lepiej reklamować płytę czy iść z nią do serwisu? Bo mam na to kilka dni przed regulaminowymi 10 dniami.
-
Co się zmieniło. Otóż wymieniłem kabel floppy, okazał się wadliwy, włożyłem inny, i nagle płyta zauważyła floppy. Na drugim kompie z www asusa ściągnąłem najnowszy bios do i wgrałem do płyty. Jednak jest wciąż tak samo. Alboo się nie uruchamia w ogóle albo wciąż pokazuje Boot Block Compatible ver 0.44 Bad bios checksum i wciąż szuka cd i floppy. Ej, a mogę spróbować wyjąć ram albo procka i spróbować uruchomić bez nich?
-
Nowy procesor jest świeżo wyjęty z opakowania, nic przy nim nie robiłem. Ma standardowe, dostarczone razem z nim chłodzenie Intelowskie. Ram jest w dobrych slotach: najpierw próbowałem w dualu, potem zostawiłe tylko 1 kość, wciąż nic. Zworką resetowałem parę razy. Nawet wyjąłem baterię (wg instrukcji w manualu). Płyta ma crash free bios 2 - czyli możliwość przywrócenia biosu z dołączonej płyty czy dyskietki (dyskietkę samemu trza zrobić). Żaden dysk (Seagate 80gb), żaden CDROM (u mnie LG i Benq) ani nawet floppy w przeróżnych kombinacjach nie są wykrywane (master / slave / cable select / primary ide / secondary ide), tak więc włożenie do CDROMU lub floppy nośnika nic nie daje (działają one, lecz nie komunikują się z płytą - floppy siedzi cichutko). :( I co jest jeszcze ważne, a zapomniałem dodać na początku - owo poszukiwanie floppy czy cdromu dzieję się raz na kilka uruchomień komputera - przez resztę uruchomień nic się nie dzieje, nawet monitor się nie włącza. Nie jest to wina jakiegoś obluzowanego kabelka / styku, bo wszystkie sprawdzałem chyba z 100 razy :( Ale może to nie jest wina mobo? Może to wina procka albo grafiki? Plizz, pomomóżcie, bo umieram z niewiedzy.
-
Hmmm. Kupowałem to przez internet, nie minęło jeszcze 10 dni. Myślisz, że mogę to zwrócić?
-
Ta płyta jest NOWA, nieużywana, kupiona kilka dni temu. Gdy szuka CDROMU lub FLOPPY, nie ważne w jakiej konfiguracji je podłączę, to i tak ich nie znajduje, wejść nie mogę, del czy cokolwiek nie działa. Floppy jest ze starego kompa, ale działa, mam także benq dw1650. Próbowałem dużo konfiguracji master / slave / cable select / primary ide / sec ide i wciąż nic nie widzi. Co mam robić? Takie coś pojawiło się gdy podłączyłem płytę po raz pierwszy, nie powinno tak być, przecież to nówka, a tu mi wsykakuje że coś z biosem.
-
Hej Mam nową płytę główną Asus P5WD2 Premium. Wszystko popodłączałem, ale płyta nie chce się uruchomić! 1. Jak uruchomię kompa to nic się nie dzieje, nawet ekran się nie włącza. 2. Czasem po włączeniu jednak monitor sie uruchamia, i pokazuje: Boot Block Compatible rev. 0.44 Searching for floppy.. Floppy not found Searching fo CDROM.. CDROM not found Searching for floppy.. Floppy not found i tak w kółko, cały czas szuka CD i floppy i nie znajduje. Zacząłem odpinać kolejne kabelki, próbując odnaleźć źródło tego. odpiąłem wszystko została tylko: Asus P5WD2 Premium Pentium 650 3,4 Ghz Galaxy 7800gt Patriot PDP 2x1gb i podłączone to wszystko do zasilacza Topower TOP450P7 (tzn, grafa przez remic'a, mobo przez 24 pin i 4 pin, wentyl procesora do mobo) i wciąż się tak dzieje. Już nie wiem co robić. Czyściłem nawet CMOS i nic. Boję się, że coś uszkodziłem, ludzie pomóżcie!!!
-
a co mic_pwr i ground? Je chyba mogę podpiąć?
-
Witam Mam nową obudowę THERMALTAKE Tsunami i płytę główną Asus P5WD2 Premium i mam problem z kabelkami. Otóż obudowa ma na "dachu" wyjścia usb, audio itd. Stamtąd odchodzą kabelki, które oczywiście należy dopiąć do płyty głównej. Jednak mam problem z oznaczeniami. Otóż podłączyłem wszystkie wtyczuszki (każda wiązka ma osobną wtyczkę, na 1 pin, i strasznie trudno się je wtyka bo są takie tyci) oprócz dwóch: na jednej wtyczce jest oznaczenie Line in, na drugiej Line Out, natomiast, jedyne piny, które zostały wolne to Sense_Return_1 i Sense_Return_2 oraz Presence# i Sense_Send. Tak więc sobie myślę że ponieważ te Return'y są jakby w parze, to do nich należy podłączyć line'y. Tylko który do którego? Line_in do Sense_Return_1 czy do Sense_Return_2, analogicznie z drugą wtyczką. Czy jeśli podłącze np. na odwrót, to czy coś się może spaprać? W ogóle oznaczenia jakieś takie różnawe są na wtyczkach i na mobo: podłączyłem już MIC_IN do MIC2 (inneg "mica" na płycie nie ma), MIC VCC do MIC_PWR (tu akurat użyteczna była instrukcja trochę tłumacząca oznaczenia z obudowy na mobo - przykład na płycie asusa, jednak z tymi returnami to nie ma pomocy :(. Wszystkie części w kompie są nowe, kosztowały kupę kasy, wszystko podłączyłem, jedyny problem z tymi wtyczkami. Jeszcze kompa nie uruchamiałem, a jakakolwiek awaria czy spalenie czegoś nie wchodzi w grę. Ludzie, pomóżcie...
-
Wielkie dzięki. Tylko, że na tym forum jest mnóstwo dyskusji na temat pamięci ddr, a o ddr2 raczej niewiele. Ale to się pewnie wkrótce zmieni, biorąc pod uwagę zamiary AMD :D
-
Hejka Lepsza GeIL Dual 2x 1GB DDR2 4-12-4-4 667 Mhz za 957 zł czy PDP Patriot Dual 2x 1GB DDR2 667 MHz CL5-4-4-12 za 827 zł ? A i jeszcze pytanie. Ten patriot jest z serii Signature Line, jest to zestaw 2 pamięci, ale czemu nie jest on w serii Dual Channel? Przecież będzie chyba pracował w dualu?
-
A jednak. Walnęli się z ceną. Teraz poprawili kosztuje ciut więcej :D No dobra, czyli co by tu wybrać do 850 zł? 2x1 gb za taką cene to chyba raczej nierealne troszkę, wieć pewnie kupię 1 gb. Tylko lepiej w 1 kości czy może dual 2x512? Znalazłem kości GeIL Dual 2x 1GB DDR2 667 MHz, 4-12-4-4 za 957. Czy to dobre pamięci za taką cenę? Bo widzę, że od wersji ultra różnią się tylko timingami (ultra ma 3-8-4-4), czy to jest duża różnica, za cenę dodatkowych 200 zł? I czy taka dziwna częstotliwość nie sprawi mi problemów (inne kości mają 675, a ta ma 667 MHz)?
-
Boję się zamawiać coś, czego nie ma na oficjalnej stronie. A i jeszcze mogą wystąpić jakieś tam nieścisłości itd. Może spytam się kiegoś gościa z Komputronika o co biega.
-
Hmmm, tylko że te z diodami takie jakby wirtualne po części, bo nie ma ich na oficjalnej stronie corsaira. I znów ciekawostka: kosztują tyle samo co 2x512 z diodami :D
-
Dziwne też jest to, że za wersję 2x256 trza dać 10 zeta więcej niż za model 2x512, chociaż obą są identycznymi modelami. Nie wiem więc co robić. Nigdzie w necie nie ma recenzji tych kości. 1400 zeta za 2*1gb to raczej dużo. Nie wiem też czemu cena tych z diodami jest mniejsza. W takim razie co polecacie za trochę mniejszą cenę, ale konkretnie 2 gb?
-
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=25551 Wersja PRO http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=21600 Wersja bez diod Wersja PRO rozni sie od normalnej tym ze ma wiekszy, wydajniejszy radiator, porownujac na stronie corsair pamieci twin2x i twin2x PRO, maja one takie same parametry, z tym ze nie widze tam opisu twin2x2048 PRO 5400, jaka w ofercie ma komputronik... dziwne
-
Witam. Chciałbym zakupić pamięci Corsair, najlepiej 2 GB. Ale zdziwiły mnie ich ceny. Otóż wersja Corsair Twin2X DDR2 2x1024MB 675MHz kosztuje 1385 zł. Natomiast wersja Corsair Twin2X Pro DDR2 2x1GB 675MHz jest z diodami, czyli teoretycznie powinna być droższa, choć parametry ma takie same jak poprzedniczka. Jednak piewrsza kosztuje 1385 zł, a wersja PRO 820 zł. Tak więc o co tu chodzi? Lepsza wersja jest tańsza o ok 550 zł !!! Drugi dziwna sprawa to cena modelu Corsair Twin2X DDR2 2x512MB 675MHz i Corsair Twin2X DDR2 2x256MB 675MHz. Oba modele różnią się tylko wielkością. Pierwsza 2x512, druga 2x256. Która powinna być droższa? Otoż droższa jest wersja 2x256 (431 zł, o 8 zł od 2x512). Dlaczego takie ceny? Niech mnie ktos oswieci..
-
Dzięki za odpowiedzi. W takim razie zamawiam sprzęt :D
-
No a reszta komponentów? Bo mam zamiar zakupić trochę sprzętu (grafa, procek, zasilacz, pamiątki i płyta główna, obudowa) i obawiam się trochę. W sumie wszystko ma być przez kuriera, a nie pocztę, ale jakoś tak nie wiem.
-
Nie, nie chodzi tu o temperatury podczas OC :) Ciekaw jestem czy tak niskie temperatury, jakie panują obecnie na dworze mogą mieć szkodliwy wpływ na sprzęt komputerowy pozostawiony w takich warunkach. Nie biorę pod uwagę wilgotności, dajmy na to komp stoi w suchym pomieszczeniu, z - 32oC (tyle było dziś w nocy w Tuszynie :) ) Czy mogłaby mu się stać jakaś krzywda? Kiedyś jak kupowałem na zimę dysk twardy, sprzedawca kazał mi odczekać z godzinkę z instalacją, by dysk się "ogrzał". No bo jeśli jakiś magazyn sklepu jest nieogrzewany (albo bardzo słabo) to zbyt niska temp. mogłaby uszkodzić sprzęt. Macie jakieś pomysły / doświadczenia?
-
Odnośnie kart podkręcanych fabrycznie. Jak to jest z tymi kartami? Karty o taktowaniu standardowym, nawet tej samej firmy są o wiele tańsze od swoich podkręconych odpowiedników. Czy warto jest dopłacać za te dodatkowe Mhz? Jeśli ktoś nie ma zamiaru nawet palcem ruszyć przy OC to rozumiem, lepsza chyba dla niego z podwyższonym taktowaniem i można by uzasadnić wydaną dodatkową kasę. Lecz jeśli chciałbym trochę pokręcić model o standardowym taktowaniu, nawet na chłodzeniu standardowym, to mogę przekroczyć wartości na innych kartach ustawiane fabrycznie. A czy karty podkręcone fabrycznie dają się podkręcić wyżej niż te "standardowe"? Czytałem wątek, gdzie podkręcony fabrycznie 7800gt Leadteka gorzej się kręci niż standardowy model... Tak więc moje pytanie. Jak się sprawa ma, czy jest sens wydawać pieniążki na podkręcaną fabrycznie, czy kupić referencyjną i podkręcić ją? I czy rzeczywiście gorzej się będzie kręcić fabryczna czy referencyjna (biorąc pod uwagę wartość "bezwzględną" taktowania a nie wględną (np. o 30 Mhz wzwyż). Czy karty podkręcone fabrycznie nie wydzielają więcej ciepła i hałasu? Wszystkie mają to samo chłodzenie więc chyba tak.. A i przy okazji, które referencyjne kręcą się najlepiej?
-
Kiedyś chciałem kupić pamięci SDRAM. Na święta staniały, a że dość zwlekałem, to postanowiłem kupić ostatniego dnia roboczego przed wigilią. I okazało się że wszystkie sklepy tego ostatniego dnia naraz podniosły ceny, o ok 50-60zł. Nalatałem się po mieście jak mało kiedy. Dopiero w piątym sklepie dostałem po jeszcze "świątecznej" cenie", czyli tej niższej. Więc czy po świętach rzeczywiście jest taniej??
-
Wczoraj była sobota. Surfując po sklepach internetowych wybierałem sobie części, jakie chcę kupić. Ceny były jakie były, to nieważne. Ważne, że dziś jest niedziela, wchodzę na stronę owych sklepów a tu ci cena karty graficznej podskoczyła o 260 zł, a płyty głównej o 105 zł. Inne sklepy internetowe nie zaktualizowały chyba jeszcze cen, więc nie wiem jak to będzie u innych. Ale 260 zł za geforce 7800 gt więcej z dnia na dzień????????? Albo 105 zł za p5nd2 sli deluxe, też z dnia na dzień. Co się dzieje? Kolejny huragan, koniec świata, apokalipsa, armageddon?? Chyba coś przeoczyłem. Więc zaczynam się zastanawiać co z tym kompem na święta, bo chyba kicha jeśli chodzi o co poniektóre podzespoły....
-
Najlepiej by więc chyba było zrobić windę od nowa, na czystej partycji ALBO odinstalować wszelkie sterowniki, mogące powodować awaryję.
-
Zastanawiam się bardzo nad tym co się stanie gdybym dysk twardy z mojego kompa (pentium 500 MHz, Msi 6163, Sound B. live, geforce 2 mx agp) włożył do zupełnie nowej maszyny z nowymi podzespołami i ją uruchomił? Czy windows xp wystartowałby normalnie, kręcac coś przy uruchamianiu, już na pulpicie, czy miałbym jakiś dead screen? Bo to dla niego byłby niezły szok chyba (slot1-->lga775, agp-->pci-e, sdram-->ddr2 i takie tam inne). Może ktoś już robił podobny eksperyment? I co mu okienka pokazały? Jeśli pokazały... :D
-
Witam. Mam do dyspozycji około 5000 zł. Zamierzam zmodernizować kompa, pozostawiając jednak dysk twardy (80 gb Seagate'a jeszcze mi wystarcza) Tak więc po dłuuugich wymyślaniach i kalkulacjach doszedłem do następującego wniosku iż dobrym wyborem byłoby zakupić: -Asus P5ND2-SLI Deluxe -Pentium 4 650 3,4 GHz, 64 bit box, 800 Mhz -Corsair TWIN2X1024-5400C4 4-4-4-12 675 Mhz -Gigabyte GeForce 6800 GT GV-NX68T256DH (lub Gigabyte GV-NX68T256D-B) -BenQ DW1640 -Enermax Noisetaker 485W EG495AX-VE -jakaś lepsza obudowa (tylko trudno znaleźć bez zasilacza) Pamięć, zasilacz i nagrywarkę DVD wziąłem z rankingu Chip'a. Wiem, że krążą różne opinie co do tego rankingu (że ocena jest subiektywna, itd.), ale wydaje mi się, że są to całkiem przyzwoite pozycje. Intel, bo pomimo, że się bardziej grzeje, to mam do niego sentyment (piszę teraz na p3 500 MGz :D ), a poza tym posiada ważny dla mnie HT - dużo robię wiele rzeczy na raz: necik, musik, gadugadzik, photoshopik itp. Wydajność też jest dla mnie bardzo ważna w grach 3D i zapewne tutaj odezwą się zwolennicy AMD (też brałem po uwagę zakup Athlon 64 3500+) że jest wydajniejszy, no ale nie ma HT. Asus z SLI, ponieważ kieeedyś moooże dokupię drugiego 6800 gt. Krążąc po forach, zauważyłem, że dużo osób nie za dobrze myśli o chipsecie nVidii, twierdząc, że to kicha. Mnie nVidia nigdy nie zawiodła (może dlatego że miałem w życiu tylko jedną jej kartę graficzną, której używam do dziś - GeForce 2 mx, który jak na swoje czasy był dobry i tani :D). Płyta chyba nie obsługuje dwurdzeniowców, ale to dla mnie zbyt odległa perspektywa. Pomimo, że teraz Intel i AMD skupią się głównie na prockach wielordzeniowych, to tego kompa nie zamierzam modernizować przez kilka lat. Jak znów będzie trzeba - to kolejny skok w nowe sloty, szyny itd. 1 Gb w dual'u mi wystarczy. Pamięci mają stosunkowo niskie timingi i szybką szynę. O nagrywarce Benq też dużo dobrego słyszałem, chociaż od groma ludzi proponuje lg. Ale moim zdaniem benq jak i lg robią teraz dobre nagrywarki (a propos nie wiem skąd u ludzi przekonanie że cokolwiek jest od lg to jest to złom i kaszana?) GeForce 6800 Gt od Gigabyte'a. Jednak są 2 opcje: GT GV-NX68T256DH lub GT GV-NX68T256D-B. Ta druga jest tańsza o kilka złotych i ma referencyjne chłodzenie nVidii, z uroczą syrenką. Ta pierwsza to karta tradycyjnie na Gigabyte'owskiej, niebieskiej płytce. Ma duży, żółty radiator, lekko udziwniony. Tu natomiast, podobno lepiej sprawdza się model z chłodzeniem referencyjnym, bo ten drugi, pomimo, że z bajerowanym chłodzeniem, jest głośniejszy, co więcej ów bajerowany radiator nie chłodzi tak jak wygląda :D Zasilacz Enermax, chociaż myślałem także nad jakimś Topower'em, ale o nie trudno w Łodzi. Podobno stabilny, wydajny i cichawy :D No i oczywiście obudowa, ale tożto przecież kosmetyka, znajdę jakąś bez zasilacza. Czy to dobry wybór?