Estwalk

Czytam, przeglądam, szukam i nie wiem co wybrać... help Interesuje mnie: - dobry przepływ powietrza w obudowie (mam 8800 GTS i podkręconego Core2 Duo 1,86 na 2,8, 4 kości ramu, Gigabyte P965 DS 3) więc sie grzeje. - Dużo miejsca w środku, lubie mieć przestrzeń, a moj Tagan i jego kable nie ułatwiają mieszczenia się w obecnej. - najlepiej jak będzie dostępna w cooling.pl Opcjonalnie: - Bardzo dobrze byłoby, gdyby proponowane obudowy miały już wiatraczki dołączone przez producenta, albo jak trzeba dokupić to prosze podać jakie proponujecie. Nie interesuje mnie: - jak ona będzie wyglądała, ma być funkcjonalna, mam gdzieś design. Obecnie wybrałem: - http://www.cooling.pl/chieftec-lbx01bbsl-b...rodukt,943.html (jest duża, z tym ze musze dobrać wiatraczki) - http://www.cooling.pl/cooler-master-cavali...rodukt,771.html - http://www.cooling.pl/cooler-master-centur...odukt,1245.html Jak uważacie, że coś może być lepsze, albo uważacie, że któraś z przezemnie wybranych jest zdecydowanie lepsza od innych to napiszta.

yyyhhhh sorki, luknołem po wszystkich działach i nie zauważyłem tamtego :mur:

Jako, że moj TV coraz bardziej szlak trafia i nie wiem czy do mundialu wytrzyma, a nie stać mnie póki co na kupno nowego musze kupić tunera. Problem w tym, że nie jestem w tym rynku kompletnie rozeznany. Nawet nie wiem jakie info Wam sie może przydać żeby mi coś poradzić. Zaczne od tego że nie mam kablówki ani satelity interesuje mnie jedynie na dzień dzisiejszy kanałów naziemnych. Plus: Małe zużycie mocy też by sie przydało, bo moj Radek X800 GTO żre tyle prunda co ciuchciajka, wątpie czy tuner może sie pogryźć z kartą graficzną ale jak tak prosze <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> to pod uwagę. Nie będe narzekał jak będzie prosty w obsłudze, aczkolwiek ważniejsze żeby poprostu działał bez problemów. No i jak jest coś w granicach 200 zeta to będe zadowolony jak za 220 jest coś dobrego to też będe a jak jest tylko chłam i trzeba wydać 300 to dam 300 grunt żeby działało. no i z góry dzięki :)

yeach, wiedziałem że moj super connekcik za 7 baniek musi działac bez problemów. Wina leżała tylko i wyłącznie po stronie zasiłki.

Super, tylko jakbyś podał jeszcze link do sklepu i napisał jaki Ty masz to by było już wogóle wypas.

Wiatrak na 100% używałem, błędy i tak sie pojawiają. Nawet zmniejszałem częstotliwość rdzenia i pamięci, nic to nie daje. Żeby wymienić zasilacz trzeba go mieć. A ja za nim wydam ponad 100 zeta chce wiedzieć że to napewno to.

Pisze tutaj, bo wydaje mi sie że to wina zasilacza. Mianowicie kiedy sobie gram w najlepsze, wszystko chodzi płynniutko bez problemów, aż tu nagle czasami karta graficzna sobie poprostu wysiądzie! Obraz staje w miejscu. Włącza sie po paru sekundach (5-10) prawdopodobnie dzięki VPU recover, ale to mnie nie satysfakcjonuje. Czy to może być wina zasilacza? Jest jakiś programik który by to kontrolował? Mój zestaw: Obudowa: Logic 350W 512 ramu dyski: stary ata 4 GB, nowy Segate SATA 80GB Athlon 3000 pod 754 Płyta Gigabate Connect 3D Radeon X800 GTO CD-ROM NEC 48x Windows 2000 Profesional (który nie staje, ani sie nie wiesza w 2D) O dziwo pod Windows XP Profesional miałem zwisy. Wykorzystuje również dźwięk i karte sieciową z płyty. Jak ktoś sie spotkał z takim problemem to wszelkie info będzie mi bardzo przydatne. W biosie z tego co pamiętam jeśli chodzi o ustawienia karty to niczego nie zmieniałem. ja to sobie tłumacze tak: Im więcej sie karta nagrzewa tym bardziej kręci wiatraczek, im więcej kręci wiatraczkiem tym więcej pożera prunda, w końcu go zbraka i staje na pare sekund bo ją odcina płyta, czy nie wiem co. Sterownik ją przywraca do działania i wszystko zaczyna sie od nowa. Tylko problem w tym, że np jak ustawie wiatrak na stałe 40% to i tak po pewnym czasie mam zwiecha.

Dzięki za odpowiedź :) To wiem, ale zanim człowiek sie w tych skinach zorientuje to może przypadkiem kogoś tam postrzelić. Zreszto nawet po 4 latach grania w CS'a sie czasem zdaży.

Dawno, dawno temu... Grałem sobie z braciakiem na dwa kompy w Q2 i Q3. Jak ciężko mnie było przekonać na CS'a. Kumple mówią, te zajefajny jest graj w to po sieci i na lanie. W końcu wymiękłem i od 4 lat (z pół roczną przerwą na CS:S) docinam w cantera. Ale chyba nadszedł czas z nim skończyć. CS:S niestety mnie zawiódł, a nie chciałem tracić paru lat aż wyjdą kolejne wersje likwidujące bugi. Czy są ludzie którzy byli nie malże nałogowcami w cs'a przeszli na BF2 i nie żałują? Czy łącze około 60 kilosów downloadu i 16 kilosów uploadu wystarczy żeby godnie pograć? Tak wiem nie typowe :) Czy jest jakies demko Multiplayer w którym można sobie troche pograć i potestować? Podobno spora część bugów w BF2 jest już zlikwidowana. Ale z ręką na sercu powiedzcie są jakieś naprawde uciążliwe i wkurzające jeszcze? Ile czasu potrzeba na jako takie opanowanie giery, dla osoby która gra już troche po sieci i za słowa "Ty pier, jeb, nooobie, nie po mnie" sie nie obrazi ? Pewnie nie które pytania już były zadawane, ale 114 stron tekstu nie będe przeglądał. A opcja "szukaj" na nic sie zdaje w tak rozbudowanym temacie. Wybaczcie.