A więc nie jestem jedynym nieszczęśliwym użytkownikiem tej płytki.
Mam bardzo podobne problemy co kolega modoc.
Instalacja winXP w połowie się sypie.
Kopałem po różnych forach na sieci i jedyna sensowna odpowiedź jest chyba tutaj:
http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=33457&hl=a7n8x-e
Piszą tam że płytka z rewizją np. 1.01 (właśnie taką mam) ma spore problemy ze stabilnością na FSB200.
Mam Bartona 3200.
Jak zaniżę FSB np na 166 wszystko idzie cacy.
Gdzieś w innym artykule czytałem, że winna temu jest pierwsza niedopracowana wersja NForce2 - czyli po prostu [gluteus maximus] zbita. :cry: