Skocz do zawartości

kenfollet

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    256
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kenfollet

  1. Witam. Komputer chodzi jakoś tak wolniej :/ Nie wiem czy to już czas na wycieczkę do sklepu, po coś nowego, czy może coś mu dolega? Otwieranie Chrom'a to dobre 45 sekund. Muzyka z iTunes + przeglądarka to już kres możliwości. 5 lat temu, jak go kupiłem, chodził o niebo lepiej :) Nie wspomnę nawet o tym jak wygląda praca w Autodesk Robot, który nawet potężne stacjonarki potrafi obciążyć do granic możliwości... Wklejam logi: OTL: http://wklej.org/id/1377097/ OTL Extras.txt?: http://wklej.org/id/1377111/ GMER: http://wklej.org/id/1377139/ MBAM pełny LOG: http://wklej.org/id/1377227/ I jeszcze log z czyszczenia ADWcleaner'em: http://wklej.org/id/1377331/ Z góry bardzo dziękuję za pomoc!
  2. Wielkie dzięki za wskazówki. i7 chyba jednak się przyda. Różnica w szybkości pracy wg. mnie jest gigantyczna:) Czy, jakieś opinie na temat tego laptopa można by od was usłyszeć: DELL Vostro V3550 i7 2640M / AMD HD6630M / 4GB / 500GB / W7 HP - Komputronik RTV AGD Notebooki, komputery i elektronika
  3. Witam! Poszukuję nowego laptopa a ostatnio bardzo wypadłem z tematu i kompletnie nie mam pojęcia co się teraz kupuje:( Poszukuję komputera w cenie około 3000 zł. Mam mikro firmę fotograficzną i potrzebuję komputera do obróbki zdjęć i filmów. Mam świadomość, że za tą cenę to rakiety nie kupię ale na razie musi wystarczyć. Zależy mi też na dobrej gwarancji i jakości wykonania. Koniecznie port HDMI. Doświadczenia mam bardzo dobre z Dell'em. Komputer super się sprawuje a serwis działa jak szwajcarski zegarek. Dlatego myślę o kolejnym Dell'u. Szukałem czego z procesorem i5. Czy ma sens szarpnąć się, wydać więcej i szukać czegoś z i7? Koniecznie nie zintegrowana karta graficzna. Czy możecie poradzić jakieś konkretne modele?
  4. @ Klaus Bardzo celna uwaga:) @Iwasacz W Dellu coś na początku latało i wpadało w wentylator. Kawałek plastiku. Serwis MÓGŁ powiedzieć przecież, że to mechaniczne bo komputer mi upadł, ale NIE ZROBIŁ tego. Przyjechał serwisant, odnalazł ten kawałek plastiku. Ponieważ zeznałem, że wpadał w wentylator wymienił go na wszelki wypadek. Statystyki statystykami, nie wiem, kto je tworzył, kto za nie płacił i jaka była metodologia. Przed zakupem wolę posiedzieć na forum i poczytać. Każdy wymaga od laptopa, czego innego. Zdecydowałem się na Sony, bo znalazłem opinie, że to wytrzymałe maszyny, ale tak już chyba nie jest. Do firmy były kupione 3 Sony. Rzeczony z serii V jest użytkowany tylko w domu do czytania Onetu i sprawdzania poczty. Taki komputer dla wszystkich i nierobiący nic konkretnego (dlatego też jakoś szczególnie nie zadbałem o zabezpieczenie danych). Jest przy tym najbardziej porysowany a nie jest w ogóle noszony! Słaba jakość lakieru. Do pracy biurowej wzięte były modele z matrycą 15,4 cala. Touchpady miały takie chropowate jak Asusy EEE. Po roku część kropek się wyślizgała. W jednym z nich świruje touchpad. Przestaje działać raz na tydzień i trzeba używać zewnętrznej myszki. To jest słaby punkt. Dla mnie takie opinie jak ta są cenne. Mówią, że laptopy nie są solidne i nie wytrzymują próby czasu. A tak wracając do problemu Shadoweye i sprawy grzania i topienia się. Nic nie obchodzi użytkownika, że sony w modelu F jakimś tam usunięto wadę. Byłbym zadowolony gdyby z automatu zrobili coś z wadliwymi modelami. Jak im nie wyszło to mogę zrozumieć. Ale jak nie chcą tego poprawić to jest kicha. Dla mnie sprawa hałasu i grzania się jest istotna. Nie znoszę tego i rozumiem, że kogoś to denerwuje i żąda od serwisu naprawy. Nie można tego nazwać cechą. To tak jakby BMW ci powiedziało, że ich auta zapalają ze drugim albo 3 razem. Ot taka cecha. Grzanie się i buczenie to WADA, WADA i jeszcze raz WADA! Kiedyś jakieś 6 lata temu kupowałem pierwszego notebooka. Myślałem o Acerze. Opinie były złe, ale posłuchałem takiej jak twoja, że seria taka a taka to już inne wykonanie i pozbawiona wielu wad. Można brać. I co? Po dwóch latach poleciał do kosza. Z połamanymi zawiasami (wszystkie to miały), uszkodzoną nagrywarką, padniętą baterią, grzejący się tak, że można było jajko usmażyć. Ten komputer to był złom już od początku drugiego roku użytkowania. Obudowa pękała w wielu miejscach... Szkoda gadać. Markę trzeba budować latami, ale stracić można ją bardzo szybko. Dell Studio 1555 to jak na razie strzał w dziesiątkę. Dwa lata harówy. Targany w plecaku bez żadnych pokrowców. Rozładowywany do 0 kilka razy w tygodniu. Podpinany do zasilacza pracuje nieraz po kilka dni. Nie grzeje się, nie topi, nie rysuje. Ładny, dosyć tani i co najpiękniejsze Windows 7 wygląda praktycznie jak w wersji OEM. Żadnych Acer Mail Asistant, Sony Kreator sieci domowej i innych uprzykrzaczy życia. Swoją drogą aktualizacja oprogramowania w Sony to droga przez mękę. Wyłącz to, wyłącz tamto, 5 razy zresetuj i na koniec instalacja nie powiodła się możesz zacząć od nowa... Jak już piszę co leży na sercu to jeszcze coś o Lenovo. Poleciłem koleżance firmę i pomogłem wybierać. Teraz pluję sobie w brodę, bo porównywałem parametry a nie przyszło mi do głowy zwrócić uwagę na pojemność baterii. Trzyma jej od nowości godzinę... Bateria ma taką małą pojemność, połowa tego co konkurencja. Dlatego cena laptopa była taka konkurencyjna. I do tego Lenovo asystent wszystkiego. Najlepszy jest ten od sieci bezprzewodowych, który certyfikaty do uczelnianego Eduroama gubi, co restart:]
  5. Dla mnie zły kurier=zły serwis. To Sony musi odpowiadać za przewóz laptopa. Jak kurierzy nie są godni zaufania to niech sprawy Sony załatwia inaczej. Zgłosiłem Sony jak to wyglądało i moim zdaniem to oni muszą się rozmówić z UPSem. Mnie już też po prostu szkoda czasu i nerwów na telefony do UPS. Cieszy mnie, że wpisując w Google "sony serwis forum" ten temat znajduje się na pierwszej stronie. Tak a propos. Jak działa serwis komputerów Apple? Miałem z nimi przyjemność z iPhonem. Oddałem dwa dni przed końcem gwarancji z źle działającym przyciskiem wyciszenia (na Allegro oferty naprawy za 10 zł). 5 dni później odebrałem nowiutki telefon (nie wymiana płyty głównej, cały telefon!) i gwarancję na kolejny rok. Takie coś mi się podoba. Tak ma być. Kumpel oddał zalanego przez siebie Macbooka. Serwis zadzwonił, że z gwarancji nici i wymiana płyty głównej, 3 tys. Zgodził się. Facet zadzwonił następnego dnia, że za 700 zł mogą spróbować czyścić ultradźwiękami ale jak się nie uda płaci 3,7 tys. Zgodził się i się udało. Naprawili go za 700 zł i nie stracił gwarancji (a laptopa miał od tygodnia...).
  6. W lipcu zeszłego roku zakupiłem Laptopa Sony Vaio VPCY2 Pod koniec września zauważyłem, że laptop zaczął pękać na górnej poziomej powierzchni przy zawiasach. Z prawej strony pojawiła się wypchnięta od spodu w aluminium buła z pęknięciem. Po lewej tylko buła, jeszcze niepękająca. 4.10.2011 (wtorek) Skontaktowałem się z serwisem. Pan poinformował mnie, że uszkodzenie zawiasów to uszkodzenie mechaniczne, nieobjęte gwarancją. Informuję go, że wyraźnie widać, iż zawias wypycha aluminium od spodu i to jakaś wada a nie uszkodzenie powstałe na skutek zbyt mocnego otwarcia pokrywy. Pan prosi o przesłanie zdjęć i ma oddzwonić po otrzymaniu zdjęć. Sprawę ze zdjęciami przesłać ma do Brukseli. Zadowolony odkładam słuchawkę i ślę zdjęcia. 6.10.2011 (czwartek) Dzwonię do Sony zapytać czy dostali zdjęcia. Zdjęcia dostali i informują mnie, iż zabiorą laptopa na serwis. Muszę wykonać kopię zapasową dysku, nie mogę go wyjąć na czas reklamacji. OK. Tak zrobiłem. Kurier umówiony na 11.10.2011. Podaję adres do biura, bo przecież nie ma mnie w domu w ciągu dnia. 11.10.2011 (Wtorek) Ani widu ani słychu. Ani kuriera ani telefonu z Sony. 12.10.2011 (środa) O 17 dzwonię do Sony. Informują mnie, że kurier przecież był wczoraj o... 18:45. Informuję, że to biuro i nie pracuje w tych godzinach. Pytam czy kurier znów przyjedzie. Tak przyjedzie jeszcze dziś, ale znów do biura. Pytam, o której, żeby podrzucić mu laptopa. Tego Sony nie wie. Proszę, żeby przyjechał jutro tj. 13.10 pod adres domowy skoro przyjeżdża wieczorem. Tego nie da się już zmienić. Dostaję numer przesyłki i mam sam walczyć z UPSem o odbiór laptopa. Dzwonię do UPS. Kurier był w biurze o 17:30. Proszę, żeby przyjechał w czwartek do 16. 13.10.2011 (czwartek) Godzina 15: 50 kurier w biurze. Zgodnie z poleceniem Pani z Sony przygotowałem samego laptopa bez kartonu. Karton ma przywieźć kurier. Kurier zgoniony i wkur***** wpada do biura i prosi szybko o laptopa. Już mam mu go dać, ale nie ma na niego żadnego opakowania, listu przewozowego, nic! Dzwonię przy kurierze do Sony, bo on twierdzi, że nic nie musi mieć. Serwis Sony mówi "proszę broń Boże nie oddawać mu laptopa". Kurier to usłyszał pobiegł do auta i z okna widzę jak wyjmuje z paki karton, otwiera, zrywa list przewozowy, wali czyjegoś laptopa na pakę i do mnie do biura. Przychodzi mówi, że już karton ma!! Jeżeli nie dam mu laptopa to zostanę obciążony kosztami. Z ciężkim sercem oddaję komputer. On go pakuje, wydaje list i poleciał. Dzwonię Sony powiedzieć jak wyglądał odbiór. Przeprosili i tyle. 18.10.2011 (wtorek) SMS od Sony. Laptop przyjęty do serwisu. Następna informacja za max 5 dni. 25.10.2011 (wtorek) Dzwonię do Sony około 9 z pytaniem, dlaczego się nie odzywają. Informują mnie, że reklamacja odrzucona. Uszkodzenie mechaniczne. Mówię, że przecież wysyłali zdjęcia do Brukseli i miało być OK. Sprawdzą jeszcze raz i zaraz oddzwonią. Dzwonię do Sony około 17. Dowiaduję się, że odrzucona i koniec. Koszt naprawy to 769 zł!! TAK Prawie 800 zł za kawałek plastiku bo zawiasów nie wymienią!! 800 zł!! Za to można kupić netbook!! Rezygnuję z naprawy. Pan informuje mnie, że laptop będzie wysłany tego samego dnia. 28.10.2011 (piątek) Po 4 dniach dzwonię zapytać gdzie mój komputer. Został wysłany wczoraj tj. 27.10 (czwartek). Ma być jeszcze dziś, czyli w piątek. Proszę, aby zadzwonili do kuriera, że ma być przed 16 lub dzwonić że przyjedzie. Po kilku minutach kłótni o to, że to nie ich sprawa jak UPS dostarcza mi sprzęt Pan godzi się, że to on wykona telefon do kuriera. 29.10.2011 (sobota) Cisza, ani kuriera, ani telefonu, serwis sony zamknięty. Nie mam numeru listu przewozowego więc UPS mi nie powie czy z nim w piątek byli. 31.10.2011 (Poniedziałek) Wściekły dzwonię do Sony. Dowiaduję się, że laptop został wysłany dopiero w piątek!! Będzie na 100% jeszcze w poniedziałek! Proszę żeby zadzwonili do kuriera, że ma być wcześniej. Znowu informacja, że to nie ich sprawa. W końcu Pan daje się namówić. Pytam, dlaczego od wtorku do piątku go nie wysyłali. Odpowiedzi brak. Więc pytam, dlaczego sprawa ciągnie się ponad ustawowe 14 dni. I tu UWAGA!! Bo w Pradze było święto. Jaki wpływ miała Praga na laptopa wysłanego z Katowic do Frankfurtu nad Menem przez firmę Sony z siedzibą w Brukseli i centrum telefoniczno/reklamacyjnym w Irlandii nie wiem. Proszę pana o podanie numeru listu przewozowego i przesłanie na piśmie informacji o tym, że reklamacja tyle trwała przez święto w Pradze. Oczywiście laptop nie dotarł. Wieczorem około 19 siadam przy komputerze, wpisuję numer listu przewozowego, którego normalnie się nie ma i co widzę!! DOSTARCZONO!! Miejsce dostarczenia RECEPCJA o 14:30. Podpisano czyimś nazwiskiem. W te pędy do biura i strzała na portiernie, dlaczego nie dali znać, że mają dla mnie paczkę! Ponoć nie mają. Strzała do wartownika a ten też nic nie wie. Biegiem do biura, laptopa nie ma. Telefon do Sony, co jest grane, ale już nie czynne. Wychodzę zdezorientowany z biura i coś mnie tknęłoby iść na recepcję do sąsiedniego biurowca. Z innym numerem domu, z którym moja firma nie ma nic wspólnego. I co?! Tam zostawiono laptopa dla mnie!! Karygodne. Laptop netbook za 3300 zł nie może się tak łamać. Sprawa trwała długo. Nie pozwolono mi wyjąć dysku twardego a dostęp do danych na nim mogli mieć wszyscy (kurier, serwis, portierzy u sąsiadów...). Laptop nienaprawiony. 800 zł za naprawę, którą moim zdaniem powinni wziąć na siebie! Brak kontaktu ze strony Sony. Godziny spędzone na telefonie. Setki razy wbijany numer seryjny. Nigdy więcej Sony. Z Della pan przyjechał do domu i naprawiał w godzinę z pocałowaniem w rękę! Jeżeli planujesz zakup Sony to przeczytaj jeszcze raz ten post. Wtedy na pewno pójdziesz do konkurencji. Laptop nie wart swojej ceny, tym bardziej w połączeniu z takim serwisem! Mam pytanie. Jak inne formy podchodzą do łamania się przy zawiasach?
  7. Witam. Znalazłem kilka miesięcy temu w internecie szablon aukcji Allegro, który bardzo przypadł mi do gustu. Aukcja wyglądała tak: MERCEDES C 200 CDI! DUŻA NAWIGACJA! DOSKONAŁY STAN (1633830778) - Aukcje internetowe Allegro Mogłem zmienić nazwę samochodu na pasku u góry oraz wklejałem sobie logo producenta. W zeszłym tygodniu Allegro zmieniło zasady bezpieczeństwa. Teraz mój szablon jest niebezpieczny... Nie mam pojęcia jaki jest to nakład pracy. Chciałbym aby szablon znów zaczął działać tak jak poprzednio wg. nowych zasad Allegro. Czy jest ktoś kto podjąłby się przerobienia szablonu i ile taka usługa by kosztowała?
  8. Witam. Od pewnego czasu komputer sam budzi się ze stanu hibernacji. Na początek zostawiłem komputer z wpiętą baterią ale do niczego nie podpięty (wolny od zasilacza, myszki, drukarek itp.). Komputer po kilku godzinach sam się obudził. W BIOSie zmieniłem opcję. Nie pamiętam dokładnej nazwy ale chyba brzmiało to wake on USB. Było disabled więc tylko dla zasady zmieniłem na enabled... Oczywiście też nie pomogło. Nie mam w BIOSie opcji wake on LAN. Miałem zainstalowane dwa systemy. Windows 7 i XP. podejrzewając XPka wywaliłem go razem z całą partycją... Ale to też nie pomogło. Ustawiałem hasło w BIOSie o które komp prosił podczas uruchamiania ale nadal sam się włączał i zatrzymywał na pytaniu o hasło (co rozładowywało baterię do 0%...). Mój laptop to Dell Studio, system operacyjny Windows 7 64 bitowy. Moje pytanie to jak sprawdzić co spowodowało wybudzenie. Z góry dziękuję za pomoc.
  9. Witam. Mam problem. Komputer sam wybudza się z hibernacji. Hibernuję system, nie podpięty do zasilania, wszystko od USB odłączone. Stoi zupełnie bez niczego, pokrywa otwarta lub zamknięta i nagle po różnym czasie (raz 5 minut raz 12 godzin) bach, komputer startuje i zatrzymuje się na prośbie podania hasła (hasło ustawione w BIOSie). Stoi włączony tak długa aż padnie bateria. Opcja uruchomienia komputera przez USB w BIOSie wyłączona. Jak sprawdzić co jest przyczyną? Czy system gdzieś rejestruje co go wybudziło? System: windows 7 x64 oraz windows XP x86 laptop: Dell studio 1555. Jakie dane podać aby ułatwić rozwiązanie problemu?
  10. Sprawdziłem Mbamem i znalazł jeden wpis. Tutaj log: Wklejka #480253 | Wklej.org Dr. Web nic nie znalazł. Log z OTL: http://wklej.org/id/480265/ i jeszcze extras z OTL http://wklej.org/id/480266/
  11. Witam. W zeszłą sobotę przyszło mi odwiedzić kilka podłych stron. Po tych wizytach komputer zwolnił tragicznie. I tak format będzie już niedługo potrzebny ale chyba uratowałem jeszcze ten system. Uruchomiłem HiJackthis. Znalazł coś o nazwie RelevantKnowledge. Usunąłem to avengerem. Potem zapuściłem ComboFixa. Wklejam logi. http://wklej.org/id/480046/ Combofix I jeszcze HiJackthis: http://wklej.org/id/480048/ Teraz szybkość systemu powróciła do normy. Widzicie jeszcze coś podejrzanego? Z góry wielkie dzięki za pomoc!
  12. Nie sprawdzałem i nie mam pojęcia jak to zrobić. Można prosić o wskazówki?
  13. Ipv6 wyłączone na wszystkich komputerach. Sytuacja na kilka miesięcy znacznie się poprawiła (reset konieczny najwyżej raz dziennie). Teraz znowu jest tragedia. Net znikł teraz po paru minutach. Wklejam krótkiego loga z tych paru minut pracy: Jan 6 14:00:02 unknown syslog.info root: -- MARK -- Jan 6 14:06:29 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[94]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Jan 6 14:06:29 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[94]: DHCPACK(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Dell Jakieś pomysły co jest grane?
  14. Kanał zmieniałem z 11 (nadawały na nim jeszcze dwie inne sieci)na 3. Podłączam po kolei wszystkie urządzenia i jest OK. Po jakimś czasie, przy np. jednym włączonym kompie sieć pada. Wklejam loga: Oct 8 08:07:40 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 08:11:43 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 08:11:43 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 08:12:30 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 08:12:30 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 08:14:10 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 08:14:10 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 08:17:30 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 08:17:30 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 08:25:02 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 08:25:02 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 08:25:14 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 08:25:14 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 08:37:32 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.149 00:1b:77:98:5d:8f Oct 8 08:37:32 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.149 00:1b:77:98:5d:8f Lech-PC Oct 8 08:37:36 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.149 00:1b:77:98:5d:8f Oct 8 08:37:36 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.149 00:1b:77:98:5d:8f Lech-PC Oct 8 08:47:28 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.149 00:1b:77:98:5d:8f Oct 8 08:47:28 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.149 00:1b:77:98:5d:8f Lech-PC Oct 8 09:00:01 unknown syslog.info root: -- MARK -- Oct 8 10:00:01 unknown syslog.info root: -- MARK -- Oct 8 10:02:07 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Oct 8 10:02:07 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Dell Oct 8 10:02:16 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Oct 8 10:02:16 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Dell Oct 8 10:03:45 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Oct 8 10:03:45 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Dell Oct 8 10:05:28 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Oct 8 10:05:28 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Dell Oct 8 10:21:36 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Oct 8 10:21:36 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Dell Oct 8 10:21:56 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Oct 8 10:21:56 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Dell Oct 8 10:22:15 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Oct 8 10:22:15 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.123 0c:ee:e6:d2:38:8b Dell Oct 8 10:57:06 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.149 00:1b:77:98:5d:8f Oct 8 10:57:06 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.149 00:1b:77:98:5d:8f Lech-PC Oct 8 11:00:01 unknown syslog.info root: -- MARK -- Oct 8 11:23:05 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 11:23:05 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 11:23:16 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 11:23:16 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 12:00:01 unknown syslog.info root: -- MARK -- Oct 8 12:52:10 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 12:52:10 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 12:52:12 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 12:52:13 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 13:00:02 unknown syslog.info root: -- MARK -- Oct 8 13:07:18 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 13:07:18 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 13:07:42 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 13:07:42 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 13:07:50 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 13:07:50 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 13:12:19 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 13:12:19 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 13:23:07 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 13:23:07 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 13:28:24 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 13:28:24 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 13:32:17 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 13:32:17 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 14:00:01 unknown syslog.info root: -- MARK -- Oct 8 15:00:01 unknown syslog.info root: -- MARK -- Oct 8 15:07:23 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 15:07:23 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 15:08:11 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:08:11 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:08:23 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:08:23 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:09:04 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:09:04 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:23:19 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:23:19 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:29:26 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:29:26 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:31:48 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:31:48 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:37:03 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:37:03 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:38:02 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:38:02 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:47:18 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:47:18 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 15:57:08 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 15:57:08 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 16:00:01 unknown syslog.info root: -- MARK -- Oct 8 16:06:58 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 16:06:58 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 16:16:49 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 16:16:49 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 16:23:26 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPINFORM(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Oct 8 16:23:26 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.137 78:dd:08:da:e3:7d Marek-VAIO Oct 8 16:26:39 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 16:26:39 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 16:27:43 unknown daemon.err miniupnpd[91]: recv (state0): Connection reset by peer Oct 8 16:36:29 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 16:36:29 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone Oct 8 16:41:10 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPREQUEST(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 Oct 8 16:41:10 unknown daemon.info dnsmasq-dhcp[220]: DHCPACK(br0) 192.168.1.146 c4:2c:03:4f:e6:f0 iPhone
  15. Więc garść informacji na początek: Mój router to Linksys WRT-54 gs z softem Tomato ver. 1.28 Pobiera sobie adres IP i DNSy w sposób dynamiczny. Mój router również ma włączony serwer DHCP więc wszystkie laptopy pobierają sobie IP automatycznie. Urządzenia mające dostęp do sieci to: Dell Studio 1555, Sony VPCY2, Sony PCG 71211M, jakiś starszy HP, Iphone 3gs, Nokia e52 i Nokia n97mini. I teraz opis problemu. Router służył dzielnie przez ostatnie kilka lat na standardowym oprogramowaniu Linksysa. Od około 4 miesięcy zawieszał się średnio raz na tydzień, może dwa. W zeszłą sobotę znów pojawił się żółty trójkącik przy połączeniu internetowy z komunikatem "brak połączenia z internetem". Standardowo odłączyłem router z prądu i podłączyłem ponownie, bez efektu. Zresetowałem router (przywróciłem do ustawień fabrycznych), skonfigurował sieć ponownie i dalej nic. Internetu brak. Zawezwałem więc administratora sieci ten sprawdził ustawienia pokombinował i wydał wyrok. Router padł. W komputroniku zamówiłem TP Linka TL-WR841N v7. Do odbioru miał być w środę. Kumpel dał mi swojego D-Linka DI-524 na czas w którym nie mam routera. Podłączyłem, skonfigurowałem sieć, wszystko cacy. Kilka minut później router zrobił dokładnie to samo co Linksys. Zawiesił się. Wtyczka z prądu, podłączenie na nowo i wszystko OK przez około 10 min. Potem padał co około 20 sekund. Podłączyłem Linksysa i zauważyłem, że internet po sieci Wi-Fi działa przez około 30 sekund od połączenia potem przerywa połączenie. Wymieniłem soft na Tomato ale bez rezultatu. Teraz sprawa wróciła bez wyraźnej przyczyny do stanu wcześniejszego. Internet na Linksysie jest przez jakiś czas (od 5 sekund do 12 godzin!) Nie odbieram TP Linka bo problem chyba nie leży po stronie routera. Co mam robić? Jakie ustawienia wam podać? Jakie logi wrzucić żebyście mogli pomóc. Dodam tylko, że sieć stawiałem za każdym razem po kablu z laptopa Sony lub Dell. Zmieniałem SSID, hasło i typ szyfrowania. Próbowałem też bez żadnego szyfrowania danych. Próbowałem ustawić statyczne IP na routerze. I ciągle sieć ginie prędzej czy później. Przytargałem do domu Edimaxa BR-6104K, royer bez Wi-Fi. Podłączyłem, skonfigurowałem i problem absolutnie nie występuje! Wszystko jest cały czas OK. Internet po kablu śmiga godzinami. Próbowałem podłączać Linksysa i D-Linka za Edimaxem ale nic nie pomogło. Prędzej czy później internet znika a router się zawiesza. Nie mam pojęcia co robić. Jeżeli to wina routera i jego niekompatybilności z Windowsem 7 (wszystkie komputery na Widnows 7) czy z jakimś laptopem to nie ma problemu kupuję router jaki tylko polecicie. Problem w tym, że to chyba nie router jest winny. Administrator sieci już też nie wie co robić. Podejrzewa, że któryś laptop powoduje zawieszanie routera. Na ten moment w sieci działają dwa urządzenia: Dell i mały Sony i wszystko jest OK. Wczoraj jak podłączałem Sony to sieć padała. Dzisiaj jest OK od 30 minut... Przepraszam, że tak chaotycznie wszystko opisuję ale nie mam pojęcia jakie informacje będą pomocne.
  16. Zastanawiam się czy matowa matryca ma sens. W tym HP jest matowa. Powiem szczerze, że byłem rozczarowany. Jego jasność jest niezwykle niska. Cały czas mam wrażenie, że pracuję na przyciemnionej matrycy. Nie tego spodziewałem się po HP za 7 tys! Dell ze swoimi LEDami jest dużo przyjemniejszy dla oka. Przez tą ciemność praca w nasłonecznionym miejscu i tak była niemożliwa. Czy u wszystkich producentów tak to wygląda? Jeszcze jedno pytanie. Studio ma matrycę bodajże 15,9 cala. Powoduje to że ekran jest baaardzo panoramiczny ale przy tym niezwykle "niski". Przy obecnym Cadzie w którym wprowadzono wstążki obszar roboczy pozostaje śmiesznie mały. Można kupić tego Vostro z matrycą 4:3 albo przynajmniej standardowe 15,4? Dell ma też plus w postaci gwarancji. Korzystałem z serwisu w opcji D2D a Pan mimo to przyjechał do mnie do domu i naprawił Della na miejscu (NBD)! Jakiś ułamany plastikowy zatrzask wpadał co chwila w wentylator:) I to w tydzień po kupnie... Dziękuję za propozycję Asusa. Bardzo ciekawa opcja. Tylko touchpad mnie przeraża. Wygląda zupełnie jak ten z serii eee. Te chropowate kulki przyprawiają mnie o ciarki. Zupełnie nie byłem w stanie korzystać z tego netbooka Asusa:] A jak obecne opinie o Sony? Swoim designem niezwykle przyciągają uwagę. Cenowo też wyglądają atrakcyjnie...
  17. Witam. Szukam laptopa do pracy (AutoCad, Word, Excel, programy kosztorysowe) i po godzinach (przeglądarka, całkiem amatorska obróbka grafiki). Około 15 cali (13 też będzie OK). Długa praca na baterii (6 ogniw wskazane) Błyszcząca matryca LED Gdyby był modem 3G to fajnie, ale nie musi być. Obecnie mam HP Elitebooka 6930p. Laptop OK, ale absolutnie nie wart swojej ceny. Sporo pracowałem na Dell Studio 15 i szczerze przypadł mi do gustu. Rozważałem Dell Vostro 3300. Co wy polecacie?
  18. 8.01.2010 Udało mi się w końcu dodzwonić do Dell'a. Pan polecił mi zdjąć klapkę od dysku twardego i potrzepać laptopem i zadzwonić ponownie. Zdecydowanie odmówiłem, nie chciałem tracić kolejnych godzin na połączenia. Pan zgodził się oddzwonić za godzinę. Pan zadzwonił, powiedziałem że nic nie wypadło. Przyjął moje zgłoszenie, stwierdził, że zostanie wymieniony także mój wentylator. Już w poniedziałek 11.01.2010 zadzwonił serwisant, przyjechał tego samego dnia, rozebrał laptopa, wyjął mały plastikowy fragment jakiegoś zatrzasku. Wentylatora nie wymienił bo dostał nie do tego modelu. Nie napierałem na wymianę fana bo nie widziałem sensu w takim działaniu. Ale część przysłali złą... Z laptopem teraz wszystko OK. Jedyne zastrzeżenie, że zaczął trzeszczeć. Najgorsze jest to że plastikowa kratka (i obwódka klawiatury) pomiędzy klawiaturą a matrycą jest jakoś paskudnie przykręcona. Cała jest sfalowana. Bardzo nieprzyjemnie to wygląda! Jakieś instrukcje jak zdjąć tą część obudowy. Doprowadza mnie do szału ta fala nad klawiaturą....
  19. Napisanie maila było pierwszym krokiem:) Zobaczymy ile teraz dni zejdzie im na odpowiedź. Co do zagranicznych serwisów też nie jest aż tak różowo... Znajomy mieszka i pracuje w Niemczech, tam kupił laptopa (HP). Laptop się przegrzewał i wyłączał. Wysłał go do serwisu i czekał. Po miesiącu wściekł się i po drodze do Polski sam pojechał odebrać laptopa z Berlina (chyba). W końcu oddał go na czyszczenie domorosłym specjalistą od laptopów. Okazało się, że po prostu kurz przytkał wentylator... Niemiecki serwis nie zdążył w miesiąc wykonać takiej "naprawy". Jak tylko się dodzwonię zdam relacje z dalszej obsługi serwisowej. Może się zrehabilitują...
  20. Wybierając około miesiąc temu laptopa jedną z najważniejszych kwestii była dla mnie gwarancja laptopa i jakość świadczonych usług. Przeszukując wielokrotnie fora wybór był oczywisty. Dell z bezpłatną gwarancją CAR wydawał się najlepszym rozwiązaniem. Kupiłem laptopa przyniosłem do domu. Używałem tydzień i nagle w czasie pracy okrutny metaliczny dźwięk. Łopatki wentylatora coś zmieliły. Od tego czasu cały czas w laptopie "coś lata" a łopatki wirnika co jakiś czas uderzają w tą małą (prawdopodobnie metalową część). Pal licho czy to mi coś wpadło do laptopa (ale nie sądzę, bardzo dbam o sprzęt w czasie transportu) czy też jest to jakaś śrubka z fabryki. Trzeba skontaktować się z serwisem gdyż sam laptopa nie mogę rozebrać a część dobrowolnie wypaść nie chce. I tu zaczynają się schody. Szybki mail do Dell 17 grudnia z informacją o problemie. 22 grudnia przychodzi odpowiedź. Zacytuje całą i bez zmian (przysięgam tak wygląda odpowiedź, nie zmieniałem nic!): "Witam Prosze o kontakt telefoniczny w celu pokierowania pana rozlozenia pana sprzetu i sprawdzenia usterki., /22/ 579 57 00 Pozdrawiam" Nie pozostało mi nic innego niż zadzwonić w celu "pana rozłożenia". 23 grudnia kilka telefonów po kilka minut, nikt nie podnosi słuchawki tylko muzyczka. 24 grudnia to samo. Tłumaczyłem sobie, że może święta i już nie przyjmują zgłoszeń. 28-31 grudnia po kilka telefonów na dobę po 10-20 minut. Ciągle muzyczka! 4-5 styczeń pod podanym numerem telefonu dalej muzyczka. Zaczynam dzwonić do innych działów. Składanie zamówień podnosi słuchawkę po 0,5 sekundy ale nie może przyjąć zgłoszenia, dział ogólny nie może przyjąć zgłoszenia. Dzwonie na numer telefonu dla posiadaczy "wyższych gwarancji niż basic, NBD, CAR" od razu zgłasza się Pan i informuje mnie, że on mojego zgłoszenia nie może przyjąć. Laptop zakupiony 7 grudnia od 17 grudnia stoi nie używany bo nie chcę rozwalić wentylatora. Nie mogę go wysłać do serwisu bo Dell ma tylko serwis wyjazdowy. Nie mogę zgłosić mojego laptopa do naprawy bo nikt nie podnosi słuchawki. Co mam zrobić? Wyrzucić laptopa przez okno czy używać aż zarżnę wentylator a później procesor. Acer zabierał laptopa na miesiąc ale przynajmniej oddawał naprawionego! Tak więc jakość obsługi szacownej firmy Dell to albo mit albo już przeszłość. Szczerze odradzam serwis tej firmy. Ot cała prawda o obsłudze klienta w Polsce!
  21. Jak mam kupić Acera to wolę pisać na maszynie do pisania a na internet chodzić do biblioteki. Opcja Acer odpada:) Myślałem, żeby kupić netbooka a do niego normalną klawiaturę USB. Pisać coś więcej i tak będzie się pisało na biurku więc podpiąć klawiaturę to sekunda roboty. Czy mały wyświetlacz jest aż tak wielką wadą, że NIE da się pracować? Studia to nie jakieś budownictwo czy inne gdzie godzinami ślęczy się nad projektami w AutoCadzie. Wydaje mi się, że z małym wyświetlaczem ale normalną klawiaturą da radę...
  22. Przejżałem oferty netbookow i trochę poczytałem i bardzo spodobał mi się ten Lenovo: 1) http://www.notebooki.pl/notebook/pokaz/189539/ Z drugiej strony Asus chyba jest najbardziej doświadczony w dziedzinie netbooków więc skłąniałbym się także ku temu: 2) http://www.notebooki.pl/notebook/pokaz/77626/ Z kolei ten ostatni Asus ma nieco większą matrycę co jest jego zdecydowaną zaletą: 3) http://www.notebooki.pl/notebook/pokaz/202063/ Co sądzicie o zaproponowanych netbookach? Znacie jakieś lepsze rozwiązanie w tej kategorii cenowej? Co do sklepu notebooki.pl to kupiłem u nich 3 laptopy i zawsze byłem zadowolony i z obsługi i z ceny. Czy jest jednak szansa kupić w jakimś sklepie taniej netbooki?
  23. Witam. Dziewczyna poszukuje dosyć taniego laptopa (około 1000-1200 zł) na studia. Laptop ma służyć głównie do nauki czyli internet i i edytory tekstu ale musi być też łatwy do transportu. Najlepszy rozmiar matrycy to 12-14 cali. Mniejsze laptopy są zbyt mało komfortowe a większe zbyt mało mobilne. Napęd CD/DVD... Dobrze jak by był ale jego brak to nie przeszkoda. Zawsze można dokupić zewnętrzny. To w zasadzie wszystkie wymagania. Prosty i tani laptop w średnim rozmiarze. Co proponujecie?
  24. Na 99% nie bo laptop stał 12 godzin obok łóżka. No chyba, że dach zaczął przeciekać... Złącze ładowania już od dosyć dawna było dosyć luźne... Ale nie było sytuacji w której laptop traciłby zasilanie...
  25. Witam. Odpaliłem rano laptopa, podczas bootowania (w momencie w którym powinien poprosić o wybranie użytkownika) wywalił blue screena. Tak około trzy razy z rzędu. Scan Disk i CHDSK nie wykazał żadnych błędów. Zbootowałem laptopa z Cd (knoopix 6), żeby zrzucić dane z dysku C. Laptop pracował niestabilnie, co chwila się zawieszał. Myślałem, że to wina dysku zewnętrznego więc zacząłem zgrywać na pendrive. Komp znowu się zawiesił, tym razem czarny ekran (matryca wyłączona zupełnie) i brak reakcji na przycisk power (dioda nie gasła). Wyjąłem baterię i zasilanie, podpiąłem zasilacz naciskam power i słyszę trzy długie sygnały dźwiękowe (BIOS to chyba Phoenix ale nie jestem pewien!). Od tego czasu laptop nie uruchamia się, nie daje żadnych sygnałów dźwiękowych. Naciskam power, zapalają się diody, wentylator pracuje przez 2 sekundy a potem cisza, tylko dioda power nadal świeci (aż do odłączenia zasilania). Odłączyłem od laptopa dysk, modem, kartę sieciową, baterią. Przekładałem obie kości ramu w każdy slot. Próbowałem z jedną kością i z drugą. Próbowałem na samej baterii, samym zasilaczu i na obu tych rzeczach... Brak efektu. Wentylator dwie sekundy i cisza. Jakieś pomysły?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...