Skocz do zawartości

sough

Stały użytkownik
  • Postów

    119
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sough

  1. Pilnie potrzebuję informacji na temat operatorów. Nie chciałem zakładać nowego tematu, bo odkopałem stary. Teraz gniję sobie w Heyah. Co mi z SMSów po 3 grosze skoro nie piszę do ŻADNEJ osoby posiadającej telefony w Heyah. Ostatnio dzwonię i piszę dużo (także do innych sieci) i 15-20zł za rozmowę zaczynaja mnie powoli denerwować, a też nie chce mi się biegać co 5-6 dni po doładowanie. Jednak nie chcę na koncie 400zł bo to czterokrotna wartość mojego telefonu (Nokia 3310 - po poprzednich 'elo zbajerzonych SE i Motorolach' zostałem przy tym. Z jego wagą i rozmiarami może czasem posłużyć do obrony przed jakimś leciwym dresem :) ). Nie interesowałem się pre-paidami innych operatorów. Abonament też odpada (tak, nie chcę mieć abonamentu!). Teraz mam ciężko chorą, bliską mi osobę w szpitalu i ogrom zleceń, więc nie mam głowy ani czasu na przeglądanie i analizowanie ofert. Jeśli ktoś mógłby mi doradzić jaka sieć jest teraz najlepsza to byłbym wdzięczny. Nie interesują mnie MMSy, GSM-TV (czy jak tam się to pisze), WAP, GPRS i inne bajery. Zależy mi na najniższych cenach za SMSy do sieci/poza sieć, tanich rozmowach oraz różnych promocjach (pakiet SMSów za grosza, tanie rozmowy z wybranymi numerami, podwójne doładowanie, bonusy % przy doładowaniu albo coś podobnego). Jak już napisałem, nie orientuję się zupełnie w rynku, a w/w promocje widziałem w spotach reklamowych. Bardzo proszę o pomoc, sough.
  2. Pokusi się ktoś o komentarz? Ostatnio byliście bardziej wylewni... :)
  3. A ja pod choinką nie znalazłem prezentów. 6stego grudnia też do mnie Mikołaj nie zapukał. I powiem Wam, że jestem bardzo szczęśliwy. Po raz pierwszy w życiu miałem prawdziwą rodzinną Wigilię... I to jest dla mnie najlepszy prezent, jaki mogłem dostać. Nie przelewa mi się, zwłaszcza ostatnio, więc sam sobie też niczego nie sprawię. I to też nie jest dla mnie powód do narzekania... Bo mam pilniejsze wydatki niż zaspokajanie własnych zachcianek. Liczy się zdrowie, bo gdy ono będzie to reszta przyjdzie sama...
  4. sough

    Wallpaper... Dark

    Ta maska przeciwgazowa nie jest mojego autorstwa. Ktoś kto wrzucił ją do tego tematu widocznie się pomylił. http://www.digart.pl/praca/587663/ http://www.deviantart.com/deviation/44990502/ Moja nowa praca...
  5. http://www.digart.pl/praca/587663/ http://www.deviantart.com/deviation/44990502/ Moja nowa praca...
  6. Kojarzę, kojarzę... Mieszkam kilkanaście kilometrów od Strzyżowa. Dokładnie to we Frysztaku. Też powinieneś kojarzyć :). A co do nalotów na Stalową Wolę to tak jak ktoś wyżej wspominał - były, ale nie na losowe domy/mieszkania. Pukano tylko do masowych 'dystrybutorów'.
  7. Ehhhh... Widzę, że macie tutaj ciekawy temat rozmowy. Tak się składa, że mieszkam na Podkarpaciu... W "epicentrum" tych rzekomych nalotów na nasze województwo. Pomiędzy Rzeszowem, a Krosnem. I chciałem Was poinformować, że żadnych nalotów na domy/mieszkania prywatne nie było. W mojej okolicy (w promieniu 15-20km) 'grasowali' przebierańcy, którzy chcieli pieniędzy od ręki. Okradli w ten sposób kilku mieszkańców. Jednak policja nie ma z nimi nic wspólnego. Na stronie krośnieńskiej policji było oświadczenie dotyczące nalotów, które wyjaśniło całą sprawę. Co prawda były naloty policyjne, ale to kilka lat temu. Na Boguchwałę. Ale tam w jednej sieci grupka chłopaczków (jednego znam, ponieważ jest to moja dalsza rodzina) zrobiła coś 'niezbyt legalnego'... O czym nie będę pisał szerzej, jednak pobrali wtedy kilkaset gigabajtów danych - co powinno wyjaśnić sprawę. Sieć zlikwidowali, ukarano winnych i teraz siedzą grzecznie na neostradkach z limitami :).
  8. sough

    Wallpaper... Dark

    Dzięki za komentarze. jonas: Nie spodziewałem się, że twórca "małego Czarnucha" się tutaj wypowie. To ja padam na kolana, całuję stopy (tylko stopy, dla zboczuchów ostrzeżenie) i oddaję "Allahy" (czyt. pokłony). Postaram się coś zrobić, nawet miałem w planach podobny art, ale niestety ostatnio ciężka choroba bardzo bliskiej mi osoby uniemożliwia mi jakąkolwiek prace... Straciłem wenę, o czasie nie wspomnę... Ale to jest teraz sprawa najwyższej rangi, więc wybaczcie jeżeli przyjdzie wam długo poczekać na jakąś nową prace... O ile jakaś będzie...
  9. Kiedyś doszedłem do wniosku, że nie będę się wypowiadał na forach internetowych. Milczenie podobno jest złotem, a ja dodam, że milczenie i czytanie ZE ZROZUMIENIEM jest jeszcze cenniejsze. Nie zawsze trzeba głośno rozpowiadać o swoich poglądach... Jednak tutaj się wypowiem... Irytują mnie ludzie, których nie rozumiem. I to nie jest z mojej strony żadna złośliwość, ani tym bardziej wybieranie prostszej, omijającej problem drogi. Irytują mnie, ponieważ staram się zrozumieć każdego... Jednak coraz częściej zasady czysto racjonalnego, czy nawet abstrakcyjnego myślenia nie pozwalają mi na to. Charakter tego topicu jest typowo prześmiewczy. Jednak zastanawia mnie fakt, czy potrafiłbyś stanąć przed swoim psorem i wygarnąć jegomościowi, że uczy czegoś na czym kompletnie się nie zna i do tego jeszcze zaśmiać mu się w twarz? Zarzucacie nauczycielom brak wiedzy, kompetencji i "nieaktualność" informacji. I w takim momencie to oni powinni, a przynajmniej mogą zaśmiać się Wam w twarz. Zastanawiacie się pewnie "dlaczego?". Istnieje coś takiego jak plan nauczania, który jest dla nauczyciela swoistym "road-map'em" na daną klasę. Jeśli nauczyciel ma wiedzę z tego zakresu materiału i wyrabia się z materiałem to nie możecie mu niczego zarzucić. Jeśli zostanie zatrudniony w szkole to znaczy, że ma wiedzę, która spełnia ogólnie przyjęte wymagania określone w planie nauczania oraz te narzucone przed dyrekcję. Człowiek podejmujący się pracy nauczyciela informatyki powinien posiadać wiedzę właśnie z tego planu. Nic więcej nie jest od niego wymagane (oprócz wspomnianych wcześniej dodatkowych wymagań dyrekcji, stosownego wykształcenia/ukończonych kursów oraz dobrych referencji). A jeśli osoba nie posiada zdolności dydaktycznych, to winą możecie obarczyć dyrekcję, która wcześniej ich nie sprawdziła. Nie chodzi tutaj o zarobki, które są niby nieadekwatne do pracy włożonej w nauczanie i nie zobowiązują do dokształcania się. Mógłby zarabiać 10k/miesiąc a i tak jego wiedza może (co nie znaczy, że musi) ograniczać się do w/w wymagań. Jeśli jednak twierdzicie, iż wiedza waszego nauczyciela jest niewystarczająca do nauczania w podstawówce/gimnazjum/szkole wyższej zawsze możecie złożyć stosowne zawiadomienie do dyrekcji. Ta, jeśli tylko nie uzna oskarżenia za bezpodstawne zawsze może przeprowadzić stosowny wywiad/kontrolę. Jednak jest to sprawa wewnętrzna i zapewne inaczej rozpatrują ją różni dyrektorzy. Co do ambicji niektórych z Was... Jeśli uważacie się za ASów informatyki to polecam PRAWDZIWĄ olimpiadę informatyczną, nie jakiś tam konkurs przedmiotowy. Informacje znajdziecie na stronach kuratoryjnych. Tym, którzy niby to "przypadkiem" uszkadzają sprzęt w szkołach mam do powiedzenia jedno... Poszanujecie cudzą wartość, gdy sami zaczniecie na siebie zarabiać i żyć na własnym garnuszku... AAaaaaa... Pewnie teraz mnie pojedziecie, zrównacie z błotem... Możecie mnie jeszcze ukrzyżować - to pewnie sprawi Wam największą frajdę. Tak czy inaczej. Tak jak wy możecie chwalić się jak to zbesztaliście nauczyciela, ja mogę wyrażać swoją opinię. A dla osoby, która wkleiła tu fotkę swojej nauczycielki... Miło by Ci było, gdyby ta Pani wkleiła gdzieś Twoje zdjęcie, opisała wszystkie Twoje wpadki i wyśmiałaby Twoją osobę? Wniosków poszukajcie sobie w Google, bo przecież Wy* jesteście lepsi od swoich psorów a oni ich tam nie znajdą. *sami się domyślcie do kogo w tym poście pisałem per "Wy"
  10. sough

    Wallpaper... Dark

    Maaaam... A raczej miałem... Powiedziały "papa" i odleciały do krainy wiecznych MBajtów i pixeli... Razem z dyskiem WD80, dokładniej to z jego częścią... Nie były publikowane, bo raczej nie mam zwyczaju umieszczania swoich prac w internecie. Portfolio jest w "fazie" wstępnej produkcji... Nie chce zrobić kupy zamiast folio ale też nie mam za bardzo czasu na dłuższą prace... Dlatego koło się zamyka i nie mam ukończonego folio.
  11. sough

    Wallpaper... Dark

    Pewnie, zaraz wyedytuję pierwszego posta i podam link. Dzięki za zainteresowanie... Dodałem już linka do wide. Jest w pierwszym poście. Pozdrawiam!
  12. sough

    Wallpaper... Dark

    Witam, Nie będę się rozpisywał... Po 12 miesiącach przerwy spowodowanej nawałem innych prac wróciłem do grafiki... Co za określenie... Link na digARTa (Polska): http://www.digart.pl/praca/542901/ Link na dA (zagranica): http://www.deviantart.com/deviation/43295920/ Coś dla ludzi, którym znudziły się wszechobecne windowsowskie roślinki, robaczki i tym podobne... Jeśli ktoś będzie potrzebował, mogę upnąć to w 1600x1200 lub jakiejś mniejszej rozdzielczości... Aaaaa... digART ma dzisiaj przerwę techniczną. Co prawda już niby wszystko działa, ale w razie problemu macie też link na dA. Pozdrawiam, sough. Dodane: Specjalnie dla serkal34 wystawiam to w wide 1680x1050.
  13. Ubuntu 6.10 mam... I to w wielu kopiach, bodajże 100, czy tam 150. Kiedyś tam zamówiłem sobie ze stronki. Trochę ich ubyło, bo porozdawałem znajomym. Wczoraj wgrałem Ubuntu na swoim starym cfg (barton@3200+, FX5600, 512DDR) i w sumie to mi się podobał, nawet bardzo, ale brat powiedział stanowcze "nah". Dla pokazu dziś wrzuciłem tam Auroxa (4 cd, w tym 1 live), już mu się bardziej spodobał, ale powiedział, że czeka na Mandrive. Pokazałem mu screeny, opisałem mniej więcej co i jak i powiedział, że to będzie to. Niestety nawał pracy w firmie nie będzie pozwalał mi przez najbliższy czas zajmować się sprzętem więc muszę zainstalować coś naprawdę 'idiotoodpornego'. 16h i Mandriva będzie na HDD.
  14. Dzięki, w takim razie ściągam już Mandrive. ~4,5GB do zassania. Już jest 10%. Za 17,5h wypalę płytkę i zacznę ściągać inne sterowniki. Zastanawiam się tylko co z X-Fi, ale pewnie są jakieś pod Linuxa.
  15. Witam, Zdecydowałem się przesiąść na pingwina, jednak nie całkowicie. Ze starego kompa wymontuję dysk (WD 80GB 7200, 8MB Cache), zrobię 2 partycje i wrzucę linuxa. Potrzebuję 'przyjaznego dla użytkownika', łatwego w obsłudze (tu ze względu na mojego brata, bo mi raczej konsola i korzeń nie są straszne :P) i kompatybilnego z moim sprzętem (patrz. sig). Na razie wybór padł na Mandrive, chyba dobrze, prawda? Chciałbym mieć raczej 'nieproblemogenny' config, który dało by się postawić w 1 dzień (trochę mi się śpieszy :P). Będę miał 2 dyski w kompie (SATA II i ATA). Chciałbym dowiedzieć się od was w jaki sposób będę mógł kopiować pliki pomiędzy systemami. Chciałbym sobie z 'okienek' przekopiować trochę plików na partycje linuxowe. Zastanawia mnie fakt jak to zrobić, skoro będą to różne systemy plików (ntfs i ext). Macie jakieś rady? Pozdrawiam, sough.
  16. Witam, Mam nowy sprzęt razem z nagłośnieniem. X-Fi Extreme Music i Logitech Z-2300. Wiem, że nie jest to żaden audiofilski zestaw, ale lepsze to od mojego poprzedniego AC97 + 5W pierdziawki no-name. Jak do tej pory zainstalowałem sterowniki Creative z płytki (EQ ustawiłem na rock) i Winampa 5 (EQ Rock). Słucham głównie rocka(głównie progressive, hard, od czasu do czasu punk i inne). Zdarza mi się słuchać czegoś mocniejszego. Jakość dźwięku mi się podoba, ale wiem, że można z tego wycisnąć duzo więcej. Moglibyście doradzić czy jest sens pakowania się w Foobara lub Winampa z pluginami? I jeśli tak, to podać jakąś paczke. Do tej pory się tym nie interesowałem, a jak zobaczyłem ogrom pluginów do obu tych playerów to mnie zatkało. I jak skonfigurować stery creativa? Pozdrawiam!
  17. sough

    Instrumenty Muzyczne

    Sarkazz dzięki za rady. Dziś odwiedzę tego znajomego gitarzystę i pokaże mi, co jest ważne przy sprawdzaniu gitary w sklepie (podstawy typu prosty gryf itp. znam, ale zawsze mogą być jakieś inne haczyki, o których nie przeczytałem w necie). Do tego nauczy mnie jakiegoś bardzo prostego akordu, którym mógłbym sprawdzić brzmienie wiosła w sklepie. Teraz pozostaje jeszcze kwestia uzbierania funduszy. Te 500zł, które z początku chciałem przeznaczyć na sprzęt dzisiaj zostało wydane na nowe biurko pod kompa... Zachcianka mojej 2giej połówki... :P Reasumując. Zbieram na Corta (pewnie X-2, jakieś 600zł), lampę (tutaj zależy od mocy, dzisiaj dowiem się co to za sprzęt), no i kabelki. Gdy poznam podstawy grania dokupię efekt i powinno być dobrze. Grał będę, bo to mnie pasjonuje. Nie myślę o zakładaniu zespołu... To nie dla mnie. Rodzina, obowiązki, praca... Nie znalazł bym czasu. A zresztą, aby grać w zespole trzeba mieć długi staż (doświadczenie i "ogranie"), a ja przecież dopiero zaczynam. Dlatego także nie myślę o załatwianiu sobie sprzętu z górnych półek cenowych, to nie dla mnie.
  18. sough

    Instrumenty Muzyczne

    Nie pisałem, że to będzie tani piec. Znajomy wspominał, że po tym, jak jego zespół się rozsypał(zaczęła się praca, także za granicą - brak czasu i możliwości na spotykanie się) zostało im trochę "gratów" do sprzedania. Mówił coś o lampach i to mnie zainteresowało. Mogę spytać ile i co grasz, że wiosłowałeś właśnie na customie?
  19. sough

    Instrumenty Muzyczne

    @nightstalker: Po radach znajomego gitarzysty (z dłuuugim stażem...) zdecydowałem się na 2 warianty... Jeśli nówka, to Cort X-2 lub G210 (wersja bez D, zbędny i w dodatku awaryjny "bajer"). Jeśli z 2giej ręki, to Ibanez, albo Mayones... Znajomy ma dojścia więc spróbuje załatwić mi odpowiedni dla mnie model. Zainwestuje więcej w gitarę a piec sobie jakoś skombinuje... Na razie bez efektów, bo one mogły by w pewien sposób maskować błędy.
  20. sough

    Instrumenty Muzyczne

    Musze częściej wpadać na forum... Siedzę tutaj już kilka lat (inne konto, nvm...) i z gitarą to zawsze mi się Chaos kojarzył a widze, że "wioślarzy" jest tutaj wielu :P. Piękne macie te wiosełka... oj, piękne. Od kilku lat ciągnie mnie do grania na gitarze. Ostatnio dużo czytam, zapoznaje się z teorią. I teraz chyba przyszedł czas na wybór wiosła i pewnie jakiegoś piecyka. Ostatnio szarpnąłem się ostro na nowego kompa... Sprzęt już zamówiony, czekam na sprowadzenie. 7150PLN w plecy... Niestety, monitor na dobrej matrycy do grafiki rastrowej/wektoru sporo kosztuje... Potrzebuję go do pracy, więc ten zakup był ważniejszy od gitary. No i teraz zostało mi jakieś ~500zł na moje skryte marzenie... Gitara + piec. Wiem, wiem, za tą cenę nie kupię niczego, co mogło by grać choćby przyzwoicie. Nie wystarczy mi na Ibanezy, Mayonesy, Corty... O jakimkolwiek Customie nawet nie marze... Na razie potrzebuję czegoś, na czym mógłbym się nauczyć grać. Nut nie znam, w grę wchodzi tabulatura i podstawowe akordy. Nuty w swoim czasie. Obycia z gitarą nie mam... Tylko kilka razy miałem w ręku akustyka... Barytonem bawiłem się jakieś 15 minut gdy miałem... ehhh, 10 lat. Proszę was o rady. Co wybrać w cenie max. 500zł? Chodzi mi o komplet, wiosło + piec. Już teraz, po zapłaceniu za sprzęt wbijam zęby w ścianę, więc nie stać mnie na nic droższego... A przez najbliższy czas nie będę miał jak odkładać (sprawy rodzinne... nevermind...). Coś pokroju Stratocastera?
  21. sough

    Chodzenie O Kulach

    D@ve: Dzięki za pomoc. Jeśli nie zdobędę rękawiczek to spróbuje tego rozwiązania. Mam znajomych zapaleńców rowerowych, więc ze znalezieniem rękawiczek nie powinienem mieć problemu. Dzięki wam za pomoc. Niestety kolarzem nie jestem, ale popytam znajomych – na pewno ktoś ma takie rękawiczki. Kaaban: Jutro dowiem się co dokładnie mi dolega. Na dzień dzisiejszy nie ma 100% pewności, są tylko podejrzenia. Na pewno uszkodzone jest nie tylko kolano... Na szczęście mogę zginać nogę (jest to bolesne i mogę to robić w małym zakresie, ale jednak) więc są szanse, że to nie wiązadła (w sumie było by to dziwne, że przy zderzeniu uszkodziłbym właśnie wiązadła, ale podobno wszystko jest możliwe...). Wstępne badanie rentgenowskie nie wykazało zmian kostnych. Podejrzenia wskazują na mięśnie i staw... Jutro chwila prawdy. Jedyne, co jest w 100% pewne to czekająca mnie rehabilitacja... mib Dzięki za rady i życzenia powrotu do zdrowia. Pozdrawiam.
  22. sough

    Chodzenie O Kulach

    Witam Was. Dla niektórych userów informacja: Tak, tak wiem, że to forum komputerowe. Na oślej zakłada się temat o zmywaniu smaru z kostki brukowej, komarach na ścianach, meczach w TVN Turbo i tym podobnych. Mam problem, który pewnie nie tylko mnie dotyczy, więc postanowiłem zapytać was o radę. Otóż pod koniec zeszłego tygodnia w niefortunnym wypadku podczas gry w piłkę zrobiłem sobie "kuku" w kolano... To co mi się stało pominę, bo to nie ważne. Chodzi o to, że przez najbliższe tygodnie będę poruszał się o kulach. No i w tym problem. Mam bardzo dobre , nowe kule, rączka pasuje do mojej dłoni i jest wygodna. W momencie nauczyłem się na nich chodzić. Jest tylko jeden problem... Posiniaczone dłonie. Rączka kul "wciska" się w dłoń i teraz dłuższe chodzenie o kulach(z racji, że nie chcę opuszczać zajęć chodzę do szkoły) jest bardzo bolesne. Ma ktoś jakiś sposób na tą dolegliwość? Mój chirurg nie był w stanie mi niczego polecić, ale nie jestem pewien co do jego kompetencji... Niedługo go zmienię, ale do tego czasu muszę sobie jakoś radzić. Jutro mam u niego wizytę. Muszę chodzić o kulach, bo po pierwsze noga boli i to mocno, a po drugie nie chcę jej dodatkowo uszkodzić usiłując poruszać się bez kul. Jutro dowiem się na jaki okres czasu "wypadne" ze sportu (według najnowszej diagnozy - możliwe, że nawet 2 lata...). Nie wiem, czy ParanoiK jest na PurePC (pamiętam go z dobrych czasów Tweaka), ale wiem, że też miał problemy z nogą (zdjęcia ze zlotu). Może on zna jakiś sposób. Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale czasem jestem taki wylewny :P. Pozdrawiam.
  23. sough

    Topic śmiechu

    Uwielbiam humor związany z politykami :). To powala, przynajmniej mnie, na kolana. http://grubszy.organ.patrz.pl/ "Pani Moniko, proszę uspokoić towarzystwo!" "Nie moge..." Buaha.
  24. sough

    Topic śmiechu

    Przed chwilą odbyłem właśnie taką rozmowę(uwaga, +18 z powodu wulgaryzmów): » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « <857xxxx> hej <Ja> witam <Ja> znamy się? <857xxxx> tak <857xxxx> jak sie nazywasz w tibi <Ja> a to dziwne, nie mam Cię na liście <Ja> człowieku, nie gram w tibie... po raz kolejny pytam, kim ty [ciach!]a jestes? <857xxxx> bo mi dzial <Ja> kim jesteś? <857xxxx> bo mi dziala <Ja> ehhhh... <Ja> O CO CI CHODZI I KIM TY [ciach!]A JESTEŚ? <Ja> przedstawisz sie, czy mamy sie tak dalej [ciach!]lic? <Ja> bo narazie to nie wiem z kim gadam <857xxxx> knightem <857xxxx> mam 20 lv <Ja> człowieku, jak sie nazywasz?!?!?!? [ciach!]a, nie pytam o to, kim jesteś w Tibii tylko w normalnym życiu <857xxxx> na imie w tibi <Ja> o ja pier... <Ja> KIM JESTEŚ? SKAD MASZ MÓJ NUMER?!?!?!?!?!? <857xxxx> ale jak sie nazywasz w tibi Nie dość, że z tym człowiekiem nie da się normalnie kontaktować, to jeszcze nie potrafi zdeklinować słowa "tibia"...
  25. sough

    Obudowa

    Poczytałem recenzje i na dzień dzisiejszy mój wybór pada na Anteca(głównie ze względu na chłodzenie i wyciszenie sprzetu). Ma dość specyficzny design, nie trafia w 100% w mój gust, ale podoba mi się. Jest "prawie" idealny. Mógłby być trochę tańszy, ale z tego co piszą recenzenci, nie będą to pieniądze wydane w błoto. Jeśli ma ktoś jeszcze jakieś propozycje, to proszę o wypowiedzenie się w tym temacie. Z góry dziękuje. Pozdrawiam, sough.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...