Historia problemu:
Grajac w wiedzmina obraz sie skaszanil, zwalilem to na blad gry i zresetowalem kompa. Odpalajac go drugi raz stalo sie to samo, ale po powrocie na pulpit artefakty sie utrzymaly. Roznokolorowe migajace kropki i linie na calym pulpicie.
Sprawdzilem 4 rozne wersje sterownikow, dwa systemy, oba gniazda grafy, 2 kable HDMI i kabel VGA, to samo.
Czasem pulpit kaszani sie totalnie, a komp zawiesza. Natomiast tryb awaryjny dziala, po wywaleniu sterownikow winda dziala bez artefaktow.
Niestety nie jest to raczej problem ze sterownikami, bo artefakty pojawiaja sie nawet na logu Abita podczas uruchamiania.
Jezeli to nie grafa, moglbym podejrzewac jeszcze plyte glowna (Abit IP35-E) ktora juz robila problemy, ale update biosu pomogl. Jest jeszcze zasilacz - Corsair HX520W, tu nigdy nie wiadomo, juz kumpel musial odsylac na gware nowiutkiego Enermaxa. Byc moze jutro bede mial okazje sprawdzic grafe na innym kompie. Czego moge jeszcze sprobowac?