czesc,
kupiłem Żonie P100-219 (kurde symbole jak w Airbusie) i wszystko gra (prawie, wkurzaja mnie te wszystkie DuperUzytki Toshiby co do niczego nie sluza), tylko ze za slabo slychac.
Pokretlo analogowe mam na maksa, wszystkie suwaki w gorze, sterowniki sprawdzilem (btw egzotyczny chip Conexant Waikiki), grzebalem wszedzie po pare razy i dzwiek jest ciagle za cicho. Z glosniczkow prawie jako tako, mimo ze wszystko na maksa, ale po podlaczeniu sluchawek (dobrych, sprawdzonych, probowalem rozne) ledwo przez nie slychac. Bug sprzetowy? Krzak programowy?
Moze ktos z Was ma P100-219 albo jakies P100 i moze napisac jak u niego dzwieczy?