PJM

jakby ktos pytal... to uzywalem "szukaj" mam pytanie do wlascicieli toshib (satellite)... co z tej calek kupy zaladowanych programow zostawic, a co mozna spokojnie wywalic? nie jestem komputerowym asem, wiec prosilbym o jakies wskazowki ;) z gory dziekuje

faktycznie, moze ciezko to okreslic... po prostu wydaje mi sie ze w satelitach klawaituratak jakby spoczywala na elastycznej deseczce... w sensie ze na mocniejsze (nie delikatne) wcisniecie klawisza, lub paru sasiadujacych klawiszy reaguja ugieciem klawisze wokol (te niewciskane), a w przypadku gdy ma to miejsce przy krawedzi to krawedz klawiatury tak jakby schodzi ponizej lini obudowy... ech, mieszam troche ale ciezko jest opisac wlasne wrazenia, odczucia... ogolnie po prostu staram sie wybrac miedzy satellita (ktora widzialem) a tecra (ktorej ni widzialem) i czy warto poswiecic np torche mocy graficznej (z tego co czytalem to tecry maja "przycieta" troche karte graficzna) na rzecz lepszego wykonania, w sensie czy tecra jest o tyle lepiej zrobiona niz satellita... jeszcze jedno pytanie, czy jak stylu sie przycisnie obudowe matrycy (u dolu), to czy z przodu odchodzi dolna listwa od matrycy... w sensei robi sie przerwa? ok, mieszam... ale jak ci sie uda cos zrozumiec, to prosilbym o odpowiedz...

Satoshie: napisales ze: nie zrozum mnie zle (ze nieby Ci nie wierze), ale czy naprawde ta klawiatura jest taka dobra, w sensie sztywna i sie nie wgina przy pisaniu, mocniejszym nacisku... po prostu nie moge znalez zadnej Tecry do pomacania, a kiepska klawiatura w satelitach mnie troche odrzuca... w sensie cala "chodzi i faluje" przy pisaniu, naciskaniu... nie wiem czy moze miales w reku jakas Toshiba Satellite, mam nadzieje ze miales i mozesz porownac...