Witam !
Taki problem się pojawił, którego od dłuższego czasu (pomimo czytania różnych tekstów) nie mogę przezwyciężyć.
Otóż dochodzie do FSB 370 (ram 2.1V ustawiony synchronicznie, mch auto, temperatura w normie pod obciążeniem nie przekracza 55 stp. na rdzeniu), i koniec, tzn. komp i winda staruje nawet na 430 (podniesione na maxa wszystkie Volty), ale nie przechodzi toto testów. Na szynie 370 przechodzi wszystko, skałka, gra się bez problemów.
Eksperymentowałem z woltami, dzielnikami, różnymi ustawieniami. Zauważyłem że najwięcej daje podniesienie Voltów na ramie, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że to one są tu kluczem bowiem pracują poniżej parametrów ze specyfikacji.
Otóż czy da się bez modowania coś jeszcze z tego wycisnąć, czy też tylko ołówek zostaje ?
Proszę o jakieś sugestie, ukierunkowanie.
Czasem najlepiej zacząć wszystko od początku....
BTW, mam zamocowana płytę z duużym radiatorem, nie chcę jej wyciągać, gdzie znajdę numer rewizji ?