TasMan

Witam serdecznie, mam problem z udostępnieniem połączenia internetowego. Dysponuje laptopem z Windows 7, podłączonym do internetu za pomocą połączenia lokalnego (przez sieć kablową TV- identyfikacja po MAC). Chcę udostępnić internet za pomocą WiFi na drugiego laptopa. W tym celu pobrałem program Connectify który tworzy HotSpot WiFi za pomocą maszyny podłączonej do internetu. Problem w tym, że program pokazuje iż moja karta WiFi jest wyłączona (mam włączyć kartę fizycznym przełącznikiem albo użyć kombinacji fn +F2) tylko że jest to nie prawda karta jest włączona. Zacząłem szukać innych sposobów na udostępnienie połączenia, chciałem stworzyć połączenie ad-hoc ale do puki do karty sieciowej mam podłączony kabel ( mam połączenie z internetem) nie mogę utworzyć takiego połączenia. Z diagnozy Windows-a wychodzi na to, że istotnie mam wyłączoną kartę sieciowa WiFi. Gdy odłączę kabel od sieciówki to mogę normalnie operować połączeniem WiFi, toworzyć połączenia ad-hoc i wyszukiwać sieci bezprzewodowych w zasięgu.

Dla wszystkich którzy kiedyś natrafią na podobny problem: wystarczyło zmienić DSL Modulatian z Multimode na G.dmt i wszystko działa tak jak należy. Wyłączyłem również Serwer DHCP, teraz każdy komputer ma swoje stałe IP dzięki czemu mogę lepiej kożystać z QoS.

Witam, mam oto taki problem, niedawno zmieniłem prędkość łączna z 512 Kbit/s na 6 Mbit. Gdy mam podłączony 1 komputer przez modem udostępniony przez Dialog wszystko śmiga jak powinno tzn. małe pingi, a na teście www.speedtest.net prędkość łącza wychodzi +/- 6200 kbps. Gdy podłączę 3 komputery prze router Linksys WAG200G transfer na tym samym teście wychodzi koło 1300 kbps a pingi zwiększają się niemal dokładnie 10 krotnie. Czym to może być spowodowane, czy jest to wina ustawień routera czy może jest on uszkodzony? P.S a oto zdjęcie ustawień z routera

Kartę oddałem do sklepu i w sobotę mam dostać nową bo ta którą miałem od razu przyszła uszkodzona, nie pochodziła nawet jednego dnia. Natomiast udało mi się zrobić 2 testy na sterownikach Omega bazujących na Catylistach 7.1 oraz na oryginalnych Catylistach 7.3. W obydwu przypadkach wynik 135xx +/- 100. Jak dostanę kartę to zrobie dokładniejsze testy i wrzucę tutaj. P.S Uszkodzenia karty jestem pewien na 99% ponieważ dzisiaj z rana sprawdziłem ją u kumpla na całkowicie innym sprzęcie i są takie same objawy, natomiast ten 1% zostawiłem na wypadek gdyby się okazało że jednak gryzą się z tą kartą zasilacze ponieważ mamy identyczne:).

Karta jest chyba walnięta, walczyłem z nią kilka godzin, zaktualizowałem BIOS na MOBO i teraz to już komputer z tym radkiem w ogóle się nie podnosi. Zainstalowałem z powrotem 6600 GT i chodzi jak marzenie jutro idę oddać Radeon do sklepu. I jeszcze jedna ciekawostka, Radek działał przez jakieś 2 godziny pobawiłem się chwilę grą Test Drive Unlimited. Kiedy jeździłem po prowincji to gra chodziła fajnie, rozdziałka 1024x768 detale na max, AA x4 ale kiedy wjechałem do miasta zrobił się slideshow. zjechałem z detalami do zera wyłączyłem AA i dalej to samo gra chodziła dużo gorzej niż na 6600 GT. Zrobiłem formata na szybko, zmieniałem 2 razy sterowniki ale dalej to samo w mieście miałem 10-12 fps. Teraz jak mam z powrotem 6600 Gt sprawdziłem z ciekawości na tych samych ustawienia czyli 1024x768 i detale na min i gra chodzi w mieście dużo lepiej.

Witam, mam pewien problem. Otóż dzisiaj odebrałem ze sklepu nową kartę graficzną: Sapphire Radeon x1950 Pro Agp. Problem polega na tym że po instalacji karty w komputerze wszystko jest ok., ale gdy używam opcji "Uruchom ponownie" to komp nie wstaje. Gdy wyłączę zasilanie i włączę ponownie to komputer normalnie się odpala. Moja konfiguracja: MOBO : Epox 8rda3+ Pro Procesor: Barton Mobile @2300 Mhz Pamięci TwinMos 2,5 CL 2x512 Mb Dual Zasilacz: Chieftec GPS-400AA-101A 20/24pin Wcześniej w komputerze była karta Winfast 6600 Gt i wszystko grało. P.S właśnie robię reinstalkę windy i kiedy komputer powinien uruchamiać się ponownie to też "staje w miejscu" P.S 2 tylko nie piszcie że mam przekopywać się przez wątek o płytce Epox 8rda3+ Pro bo on liczy ponad 130 str.

A tu mała ciekawostka dla nie wtajemniczonych click!.

Z tego co pamiętam, to wprowadzenie pierwszych kart z serii GeForce które miały obsługę funkcji zwanej T&L okrzyknięte zostało rewolucją, spowodowało to odciążenie CPU i przerzucenie wielu obliczeń graficznych na GPU. Czyżby teraz chciano nam zafundować nową rewolucję która polegała by na ponownym wykorzystywaniu CPU do obliczeń graficznych?

Nie.

Po tym teście wiem że już nie kupie tej karty. Wczoraj bawiłem się moim Bartonem Mobile 2500+ udało mi się uzyskać stabilne około 2310 Mhz (dokładnie nie pamiętam) i z takim zegarem w SiSoftware Sandra Lite 2007 pokazuje mi że jest on minimalnie wydajniejszy od Athlona 64 3000+. Jak wynika z testu Ati Radeon 1950 Pro AGP przy takim procesorze bardzo się nudzi więc nie będę płacił 850 zł tylko po to żeby mieć. Najprawdopodobniej kupię 7600 Gt od Palita, widziałem na Allegro za 539 zł.

Ok dzięki za odpowiedź, a moj sprzęt to: Athlon XP Mobile 2500@2200 Mhz - ustawiam w zależności od tego ile potrzebuje Mobo: Epox 8RDA3+ Pro Ram: 2x Twinmos 2,5CL 400 Mhz w Dual Chanel plus dodatkowe 256 MB 400 Mhz 3 CL Zastanawiam się czy tego nie sprzedać i nie przesiąść się na PCIE a alternatywa dla sprzedania tych podzespołów jest kupienie jakiejś dobrej karty na AGP i poczekanie aż ten sprzęt w całości się zestarzeje w niezmienionej juz konfiguracji.

Witam wszystkich jestem nowym użytkownikiem waszego forum. Od kilku dni śledzę ten temat ponieważ zamierzam kupić Radeona x1950 Pro Agp w styczniu. Skoro już wspomnieliście od mocy pobieranej przez kartę i zasilaczach to mam pytanie: Obecnie posiadam taki zasilacz, jestem ciekawe czy uciągnie on tę karę graficzna.