Od RFactor odpycha mnie realizm, a granie w rasowy symulator z włączonymi wszystkimi helpami mija się z celem. Bardziej arcadowy model jazdy z F1 2002 wg mnie sprawdza się lepiej dla niedzielnego gracza niż na siłę ułatwiony symulator. Mimo wszystko czekam na casualowe F1 od Codemasters, bo wyścigi Formuły 3 w Gridzie sprawiały niezłą frajdę, a tutaj po wyłączeniu postprocessingu nie powinno być gorzej mimo nienajświeższej grafiki. Może i w kwestii oprawy coś się zmieni, może to tylko na screenach tak tragicznie wygląda, oby...