gt100

Popieram! Dzwięk z tej dzwiękówki jest o klasę lepszy od integry (różnica zauważalnie słyszalna na moich starych głośnikach Inspire 5300). Jeśli chodzi o wzrost wydajności... To jest różnie. Nie widziałem testu tej konkretnej dzwiękówki w tym kontekście, ale bazując na tym: http://www.tech-hounds.com/article10/ArticlesPage2.html powinno być lepiej.

Choćby w SiSoft Sandra albo Everest Home Edition podadzą Ci taką informację. :) PZDR

Co do chłodzenia - to jedyne rozwiązanie na naszym rynku, które faktycznie coś daje. Może nie 10C, ale 5-8C mniej na procu i grafice powinieneś mieć. No i nie przeszkadza swoim szumem w czasie pracy. Tylko ta cena... Co do pamięci - na Twoim miejscu wziąłbym lapka pod pachę, pognał do zaprzyjaźnionego sklepu, wsadził jakiś moduł 1GB 667MHz CL5 (na 98% pójdzie w konfiguracji dual ddr) Kingstona albo Kingmaxa i sprawdził czy działa. Testowałem Compala HEL80 z różnymi pamięciami 533 i 667 cl4 i cl5. Różnice w testach są pomijalne. Pomiędzy 667 cl5 i 533 cl4 nie jest to nawet 2% w grach na korzyść tych pierwszych.

W Compalu pamiątki to niestety DDR2. Stąd niższe taktowanie. 360MHz pójdą bez problemu u każdego, u mnie idą na 372MHz, ale nie zawsze jest tak różowo. Co do testów w porównaniu do x1600. ATI trochę lepiej wypada w 3dmarkach, ale to przecież syntetyk. W grach - DirectX remis z delikatnym wskazaniem na x1600, w OpenGL spora przewaga Go7600. Dlatego w przypadku tych dwóch kart wolę produkt nVidii. Różnice w funkcjonalności - ATI może jednocześnie realizować HDR i AA - ale patrząc realnie na sprawę, HDR i tak wyciska z tych kart ostatnie poty. Jak dla mnie to tylko przewaga na papierze, in ril lajf te karty są po prostu za słabe, aby pociągnąć HDR+AA w nowych grach.

To akurat bzdura, żadna gorsza jakość tylko działanie producenta (żadziej włączające się chłodzenie, bateria itp.) . Kilka HEL80 już miałem w rękach, i żaden nie marudził przy taktowaniu GPU na poziomie 470, 480 MHz. I działa :D U mnie 480/372 w trybie 3D. Bez żadnych artefaktów, wzrost temperatury GPU o 2C do 4C. Jak widać nawet standardowe chłodzenie łyka takie taktowanie bez problemów. Normalne 128bitów, a sprzęt jakością wykonania nie odbiega od HPków, Toshib, F-S, Lenovo za podobną cenę (czyli w sumie do 5000PLN). To naprawdę fajny sprzęt, podobnie jak składaczki na bazie Asmobile s96j (Asusa). Szczególnie za te pieniądze. Można się czepiać braku gwarancji door-to-door, czy gwarancji w ogóle, ale nie jakości wykonania, czy samego sprzętu.

Kilka Compali HEL80 już widziałem, sam takowy posiadam od kilku tygodni. Składałem samodzielnie. Żaden upgrade biosu nie był potrzebny (T5600), ponieważ mój stockowo miał bios w wersji 1.04b. Kilka dni później aktualizowałem do wersji 1.16b. Zmiana? Częstsze włącznie się chłodzenia połączone ze spadkiem temperatury GPU z 63C do 43C w idle. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Sprzęt oczywiście ma swoje mankamenty - klawiatura ma delikatniutkie luzy w lewym górnym i prawym dolnym rogu (w porównaniu do np. HP z serii 6xxx i 7400, których mamy sporo w pracy) ,wkurzająca na początku jest zamiana klawisza funkcyjnego z lewym CTRL. Zalety? O porządnej jakości wykonania, niezłej matrycy itp możecie przeczytać w wielu miejscach, co mogę więc dodać? Znajdźcie mi lapek z C2D T5600, 2GB RAMu 667MHz, GF 7600Go i 120GB HDD za 3500PLN! Co jeszcze? Zazwyczaj służy mi do pracy, ale czasami człowiek musi poznęcać się nad bitowymi istnieniami po ciężkim dniu. Przy taktowaniu GPU/mem 480/372 (wzrost temp. GPU to od 2C do 4C) skończyłem na nim Far Cry (natywka, wszystko na max - gra superpłynna) i Obliviona (natywka + ini tweak + parę modów, szczegóły ma hi+ grywalnie). W Oblivionka pomykało się równie przyjemnie, jak na stojącej w drugim pokoju stacjonarce mojej narzeczonej (C2D 6400, 1GB RAM, nV 7600GT) zapewne za sprawą 2GB RAM (zdecydowani rzadziej młócił dyskiem, co było głównym powodem zacięć na stacjonarce). Z ciekawostek: 1) Przez kilka dni miałem pod ręką pamiątki Kingstona 533MHz, i potwierdzam przedstawione już tutaj wyniki - różnice w 3dmarkach 05 i 06, oraz kilku grach (pełnych lub demach) które miałem pod ręką w porównaniu do DDR2 667MHz są CAŁKOWICIE POMIJALNE i w granicach błędu pomiarowego (przynajmniej w przypadku tego notebooka)! Różnicę w cenie możecie z czystym sumieniem przeznaczyć na pokrycie kosztów przesyłki, piwo albo jakiś gadżet. 2) Za pomocą NHC ustawiłem napięcie procka w zakresie od 6x do 11x na 0.95V, działa bez najmniejszych problemów. Niżej niestety zjechać się nie da, Intel odrobił lekcję i widocznie nie chce zarzynać sobie sprzedaży procków z serii LV i ULV. A szkoda! W czasie pracy taktowanie nie podskakuje zasadniczo powyżej 1GHz (6x) i można by oszczędzić baterię/układ chłodzenia ustawiając napięcie na jakieś 0,75V.