Witam.
Postanowiłem dziś za namową kolegów podkręcić swój procesor, a jest to AMD 64 ATHLON 2800@1800+, do tego mam ramy 2x512 ddr 400mhz TwinMOS oraz płyte główną SOLTEK SL-K8AV-R.
Zacznijmy od początku.
Przed jakąkolwiek modernizacją komputer chodził na konfiguracji:
Procek - 1800Mhz (9x200)
Ramy - (w biosie AUTO, ale przy uruchamianiu jest napisane 400)
Przyszła pora na zabawę. Jestem nowicjuszem w tych sprawach więc przed podkręceniem procesora postanowiłem zrobić mu SUPER PI test dla upewnienia się czy nie ma żadnych zastrzeżeń. TEST 16M został zakończony sukcesem po ok ~21minutach. Przyszła pora na kręcenie. Zrestartowałem komputer, odpaliłem BIOS wyszukałem odpowiednią zakładkę i zwiększyłem prędkość ze standardowych 200 do 205 (chciałem sprawdzić zapobiegawczo czy wszystko będzie ok). I rzeczywiście po zaakceptowaniu komp się włączył. Postanowiłem wrzucić wartość na 220 (wyczytałem w wielu portalach że każdy procek da się podkręcić o minimum 10% więc byłem przekonany że to bezpieczna bariera). Windows się uruchomił to fakt ale po kilku sekundach wyskoczył mi tzw. BlueScreen. Więc ponownie zrestartowałem kompa zmieniłem wartość na 212 i po załadowaniu systemu zrobiłem ponownie test SUPER FI tym razem jednak 32M. Po zakończonym (sukcesem) teście, pograłem chwile na kompie w celu sprawdzenia czy nic się nie stanie. Wszystko było ok. Wyszedłem z gry, posiedziałem chciwle na pulpicie i ... BlueScreen. Kolega powiedział mi, że to prawdopodobnie RAM i żeby zmienić w BIOSie te wartość AUTO na 166. Tak też uczyniłem. Ponownie uruchomiłem system wszystko było wporządku do chiwli aż mi się komputer zrestartował. Więc zmieniłem wszystkie wartości na standardowe (200, AUTO) i wlazłem na forum poradzić się Was specjalistów, będę wdzięczny za wszelaką pomoc.
P.S
1) Socket 754
2) Na tej płycie podobno da się wykręcić te 10% peniwaka, o jakim wyczytałem :/
3) Jako ciekawostkę dodam, że dałem 212 ponieważ everest wyliczał mi jakieś dziwne liczby. Jak miałem 205 (9*205=1845mhz) wyświetlało 1833Mhz |
Pozdrawiam.