Skocz do zawartości

grocal

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    73
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Contact Methods

  • Strona WWW
    http://www.grocal.pl
  • GG
    0

Profile Information

  • Skąd
    N54°29'57"E18°30'31"

grocal's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. No i wszystko działa! Tekst ten piszę z nowej, działającej konfiguracji! Teraz rozwiązanie problemu. Zacząłem się zastanawiać dlaczego system wstał, gdy złożyłem go na biurku a milczał w budzie? Zwarcie? Nieee... bielas22 zasugerował, że MSI P6N i Patrioty się nie lubią, tak więc założyłem, że uda mi się odpalić kompa "na pająka" i wtedy zrobie flash BIOSu. Tak też zrobiłem. Po upgradzie BIOSu, wkładam bebechy do budy i... cisza. Oszfak! Wyjmuję i znowu składam "na sucho". Gdy wciskałem GF6600GT w port PCI-E zrozumiałem. Włączam - działa. Zmiana karty - GF8800 GTS "na sucho" - działa. Włożyłem płytę główną z już włożoną kartą graficzną do budy - DZIAŁA! Tu Cię mam - pomyślałem. Problemem była obudowa, a raczej odległości kołków dystansowych od podłoża i od ścianki tylnej. Tak się złożyło, że gdy wkładałem karty graficzne w sloty na płycie głównej już zamontowanej w obudowie, to... nie wchodziły do końca! Ba! Były nawet wsunięte lekko pod kątem, bo śledź od karty opierał się na dnie obudowy. Podkręciłem kołki dystansowe, zrobiłem więcej miejsca między płytą a tylną ścianką i karta graficzna wchodzi pięknie do końca. Power on i działa... Macgyveryzm :) Wniosek: Jak coś wsuwać, to do końca...
  2. Kable od zasilacza podlaczone wzorowo - 24 pin i 8 pin siedza w odpowiednich miejscach plyty glownej. Clear CMOS byl (i to nie raz). Nie sprawdzalem samej plyty bez procka.
  3. Komponenty jak w temacie: MSI P6N SLI-FI Intel Core 2 Duo E4400 Topower SPW-480W EZA Zlozylem do kupy, jedna kostka pamieci 1GB Patriota 800MHz, karta na PCI i... komp nie wstaje. W ogole nie wstaje w zadnej konfiguracji. Kreca sie jedynie wentylatory i swieca diody. Wazne info: radiator na mostku polnocnym jest dziwnie zamontowany - na takie kolki ze sprezynkami a sam radiator niemal slizga sie po powierzchni, ktora chlodzi. PC Speaker nie pika nawet jak wyjme graficzna czy RAM. Z gory dzieki za ewentualne propozycje rozwiazania problemu lub naprowadzenia mnie, co moze byc nie tak. Na razie stawiam na walnieta plyte glowna.
  4. Moja szybka wypowiedź na temat myszek A4-Techa X-718 i X-750F. Pierwsza była X-718. Zalety: - bardzo dobra czułość i dokładność, - porządne przyciski, - świetna praca rolki (cicha i dokładna), - supercienki kabelek, Wady: - tandetny, "potliwy" plastik, - zdzierający się srebrny lakier, Padła mi po 2 miesiącach używania. Ot tak sama z siebie. Ogólna ocena: 4/5 X-718 pojechała do serwisu a ja kupiłem X-750F Zalety: - guma pod kciukiem, - lepiej położone ślizgacze, - i to co wyżej ale... Wady: - te same co wyżej Niestety X-750F też jedzie do serwisu. Po 9 miesiącach używania rolka przestała pracować poprawnie. Przewijając np. stronę w dół co chwilę mam moment, gdy myszka przewija tekst do góry (tak na ułamek sekundy). Widać to dobrze jak się zjedzie ze stroną www na sam dół i będzie przewijało dalej - co parę ruchów kółkiem strona "podskoczy" do góry. W przypadku grania w FPP, gdy chcemy np. szybko zmienić broń przy pomocy MOUSEWHEEL UP lub MOUSEWHEEL DOWN objawia się to chaotycznym wyborem broni. Nie muszę mówić czym to grozi... Ergo - A4Tech X-7xx jest dobrą myszką. Do czasu...
  5. Formalnie i praktycznie rzecz ujmując aluminium to jeden z lepszych przewodników nie tylko ciepła ale i prądu elektrycznego. Większość okablowania w naszych domach, to właśnie aluminium lub miedź. Przewodnik_elektryczny
  6. Tyle, ze AC VGA Silencer podobno zabija Radeony - http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=101337 Wlasnie to chlodzenie wymienilem na Pentagrama XC - 80 Cu. Po pierwsze, bo zaczelo terkotac a po drugie - lepiej dmuchac na zimne. Nie mialem z nim problemow, chlodzilo dobrze, ale ta wizja ewentualnej awarii....
  7. No i poszukalem. XC-80 Cu. Zamowilem w czwartek w http://www.angela.pl i dzis w godzinach lekko przedpoludniowych zapukal do mnie listonosz. Chlodzenie duzo ciezsze nawet od masywnego AC VGA Silencera rev. 3. Demontaz tego drugiego to bulka z maslem, ale zalozenie XC-80 Cu rzeczywiscie nalezy do karkolomnych zadan. Uzywalem oczywiscie dotychczasowej pasty - Arctic Ceramique. Radiator notorycznie slizgal sie po rdzeniu podczas ustawiania srubek. Na szczescie do pomocy zatrudnilem moja dziewczyne, ktora pomogla mi w nakreceniu nakretek. Po montazu chlodzenie siedzi pewnie i zakrywa niemal caly rdzen lacznie z shimem. Radiator nie haczy o zaden element karty. Wszystko wyglada jak fabrycznie dopasowane :) Oczywiscie nakleilem tez dolaczone do zestawu radiatorki na pamieci. Zawsze to jakies chlodzenie. Lepsze takie niz zadne. Efekt? Co do overclockingu, to nie zabieram sie za to, bo nie mam takiej potrzeby. Wymienilem chlodzenie glownie ze wzgledu na pierdzacy wentylator w Silencerze. Naocznym efektem zmiany na Pentagrama jest podwyzszenie temp. procesora w idle z 25 do 27C i w stresie tez o okolo 2-3 stopnie. System DES (bezposredniego wydmuchiwania) celniej pozbywal sie cieplego powietrza z okolic karty. Obecnie zadanie to spoczywa na pozostalych dwoch wentylatorach w obudowie. Wydaje mi sie jednak, ze swiadczy to tez o lepszym dzialaniu chlodzenia na karcie graficznej. Skoro chlodzenie wydziela wiecej ciepla niz poprzednie, znaczy ze wiecej owego ciepla odbiera od pamieci i rdzenia. A oto fotki:
  8. Dzieki za konkretna odpowiedz! Ide w takim razie poszukac XC-80 w dobrej cenie. Co do VGA Silencera (to do bobsleja), to na moim R9800SE@PRO zaczal terkotac po 3-4 miesiacach - ale tylko po wlaczeniu komputera. Z reszta boksowy wentylator mial tak samo. Zobaczymy, jak po paru miesiacach sprawi sie Pentagram. Dzieki jeszcze raz, Umbrella!
  9. Pytania do posiadaczy Pentagrama Freezone XC-80 w dowolnej wersji (w szczegolnosci Cu). 1. Mialem standardowe chlodzenie na mojej karcie - wentyl zaczal pierdziec. Teraz mam AC VGA Silencer rev. 3 - wentyl zaczal pierdziec. Zaznacze, ze buda jest dobrze wentylowana a kurz wydmuciach!e raz na 1-2 tygodnie. Czy po paru miesiacach uzywania XC-80 tez mam spodziewac sie pierdzenia wentyla?! 2. Radeon 9800SE@PRO, zero przetaktowywania. Czy XC-80 Cu nie bedzie za mocny? Moze wystarczy AlCu lub Al? Dzieki za odpowiedzi, panowie i panie!
  10. Mam ten sam problem. I jak na razie - odpukac - tylko ten problem. Zastanawiam sie nad calkowita zmiana chlodzenia, np. na cos pasywnego. Odpadnie problem "pierdzacych" wiatraczkow ;) W mojej budzie jest niezly przewiew, wiec pasywne chlodzenie da sobie rade. Zastanawiam sie tylko jak mocno skomplikuje mi to konfiguracje na plycie glownej, bowiem np. wtyczki SATA mam dokladnie nad portem AGP (w strone procka). No i pozostaje kwestia trudnosci w zalozeniu pasywnego chlodzenia, ze w ogole o wybraniu konkretnego rozwiazania nie wspomne. Wracajac do wiatraczka na killerskim Silencerze, to chyba dosc ciezko jest dostac sie do bebechow tego wentylka. Osobiscie staram sie raz na jakis czas przedmuchac sprzet sprezonym powietrzem. Niestety czuje, ze na pierdzenie juz niewiele poradze.
  11. Mam morderczego Silencera od lutego i na razie - odpukac - dziala. Ale... Zauwazylem, ze po dlugim okresie bezczynnosci jak wlaczam kompa, to wentylator zaczyna pierdziec. Mija oczywiscie po chwili... Dzieje sie to sporadycznie, ale sie dzieje... Trudno cokolwiek wymyslac, ale jednak ow Silencer to sliska sprawa. Niestety nie mialem wiekszego wyboru w momencie awarii poprzedniego chlodzenia i wzialem Silencera rev.3. Na razie jest ok, ale z dusza na ramieniu odpalam kompa :/
  12. Akurat wczoraj i dzisiaj dzwonilem do Pronoxu i dowiedzialem sie, ze gwarancji mi nie uwzglednia bowiem... nie obsluguja klientow koncowych. Moga przyjac plyte glowna jedynie od firmy, ktora u nich ja zakupila. Debilne, ale tak jest. W miedzyczasie koresponduje z europejskim przedstawicielem Epoxa i on to skierowal mnie do Pronoxu w sprawie uwzglednienia gwarancji. Napisalem jak zostalem potraktowany przez Pronox i wyglada na to, ze bedzie jakis ruch z gory ;) Wracajac do walnietego kompa, to sprawdzilem procka w pracy i wyglada rowniez na zabitego. Nie jestem jednak do konca pewien, bowiem sprawdzalem go na plycie glownej opartej na VIA Apollo KT133. Sadzilem, ze komputer podniesie sie a procek zostanie wykryty przynajmniej jako 11.5x100MHz, no ale niestety - nawet nie drgnal. Duron natomiast - ktory nie poszedl ani na mojej plycie glownej - smiga na nim bez problemu... Wpienia mnie, ze tak naprawde nie jestem w stanie na 100% stwierdzic co jest, a co nie jest zepsute...
  13. Problem, ze firma w ktorej kupilem plyte nie istnieje a wywalczenie naprawy/wymiany gwarancyjnej w Pronoxie to pewnie bylby cud!
  14. Bardzo dobrze Ci sie zdaje. Jeszcze w pazdzierniku oddawalem im Epoxa do serwisu (walniety byl kontroler SATA) i dokladnie po miesiacu oddali mi sprawnego po naprawie w Pronoxie. Cale szczescie... Teraz kupuje w Balcie. Mysle, ze oni nie powinni szybko zniknac... No ale.. Gwarancja to mi wisi w tym momencie. Wazniejsze jest wykrycie wady. Jako, ze w Trojmiescie mieszkam od niedawna a i nosa poza dom i prace nie wystawiam, to nie mam tu zadnych znajomych, gdzie mozna by bylo sprawdzic komponenty. Mam nadzieje, ze ktos z Gdyni lub okolic przeczyta posta i moze mi pomoze :) Pozdrowionka 3rRoR!
  15. Fakty: 1. Komputer jak w podpisie. 2. Nic nie podkręcane, temperatury w normie, nic nie piszczy, nic nie smierdzi... Sytuacja: Grałem sobie spokojnie w World of Warcraft, gdy nagle straciłem kontrolę nad postacią. Po chwili nie mogłem też reagować myszką (Logitech na USB, jakiś prosty). Za kolejną chwilę zaczął kaszanić się dźwięk. ALT+TAB, CTRL+ALT+DEL nie działają, NumLock nie zmienia diody. Jedyne co mogłem w takiej chwili zrobić, to twardy reset. Po resecie komputer nie wstaje. Ciemny ekran, zero pisków z PCSpeakera (specjalnie nawet go podłączyłem). Wentylatorki jednak się kręcą i na procku i na chipsecie i w zasilaczu i na karcie graficznej. Po odłączeniu wszystkiego i zostawieniu procka i karty graficznej na PCI (nawet pamięć wyjąłem) - to samo. FF na wyświetlaczu, szum wentylatorków i nic... Trzy elementy, których nie jestem w stanie obecnie sprawdzić, to płyta główna, procesor i zasilacz. No może zasilacz tak, ale... Podłączyłem go do innego kompa, który ma o wieeeele mniejsze potrzeby jeżeli chodzi o moc i komputer wstał. Podłączyłem jakiegoś słabego Codegena 300W (165W realnie na wyjściu) do mego kompa - to samo: wentylatorki i nic więcej. Inna sprawa, że kiedyś - zaraz po zakupie płyty i procka - podłączałem ten słaby zasilacz i komp nie wstawał. Dopiero mocniejsza zasiłka ciągneła. Tak więc nie wiadomo w sumie czy to zasilacz... Z kompa nic nie śmierdzi, nic nie dymi... Kondensatorki chudziutkie i w porządku. Nic nie wygląda na spalone z zewnątrz. Z zasilacza też nic nie śmierdzi. Wygląda OK. Najgorsze, że nie moge oddać podzespołów na gwarancję, bo.. sklep został zajęty przez komornika! :) Nie mam też w okolicy znajomych z kompatybilnym sprzętem, aby sprawdzić sprawność procka, zasilacza czy płyty głównej. W praktyce nie ma problemu z wymianą wadliwego podzespołu - kupie nowy, ale na razie nawet nie wiem CO jest zepsute! Liczę więc na propozycje/sugestie, co może być nie tak. Co się uwaliło? Jakby ktoś z Trójmiasta byłby miły pomóc mi osobiście w sprawdzeniu zasiłki lub procka to ma u mnie parę piweczek! Pozdrawiam! Grocal
×
×
  • Dodaj nową pozycję...