Skocz do zawartości

pszemulas

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez pszemulas

  1. No wlasnie, new BIOS F7 - czy ktos juz robil update? Ciekawe czy daje on cos oprocz obslugi nowych klockow - 45nm Nikt sie nie kwapil, wiec sam dzisiaj zrobilem update BIOS do wersji F7. Na pierwszy rzut oka kilka zmian kosmetycznych w BIOS-ie odnosnie ustawien. Naprawiono blad pokazywania napiecia DDR. Ale ogolnie zaczyna mnie mocno wnerwiac plyta jesli chodzi o obsluge wentylatorow. Aby przewietrzyc bude kupilem sobie troche wentyli: 3x120+2x80 PWM. Płyta jak wiemy ma 2x4 pinowe + 2x3 pinowe zlacza do coolerkow. Ale nie moge jakos dobrze tego popodlaczac aby dzialalo poprawnie. Jak wpinam wentyle w 4-pinowe to nie dzialaja. A jak wylacze sterowanie wentylami w BIOS-ie to nie moge ich nawet w speed fanie skrecic. Po to zamontowalem tyle wentyli aby moc sobie nimi swobodnie sterowac z reki. Wie ktos moze jak trzeba to wszystko podlaczyc?
  2. Hm.. U mnie na: GA-P35-DS3R (rev. 1.0; bios f4), E4400 Conroe, Scythe Ninja Plus Rev. B, PDP Patriot Dual LLK 2x 1GB DDR2 EPP 800MHz CL4, Chieftec (GPS-450AA-101A) 450W, GF8600GT. dosc szybko skonczyly sie mozliwosci O/C. Procek idzie na max 2,8 (311x9)przy napieciu 1,34 w BIOS-ie i +0,1 na mobo. A wyzej za nic nie chce ruszyc. Nawet jesli podniose napiecie do ponad 1,4 to po uruchomieniu windy orthos szybko sie sypie. Sam nie wiem czy trafilem na dziadoska wersje e4400 czy moze ja cos zle robie, moze trzeba bardziej podniesc napiecie na mobo? Poprosze o jakies wskazowki, ktore pomoga ewentualnie wyciagnac cos wiecej z procka, bo jak nie to sprzedaje procka i biore e6750 z rewizji G0.
  3. No to torche go dziabnalem dzisiaj :lol2: Zablokowalem pci exprexx na 100, bez zmiany dzielnika i vcore - FSB podnioslem do 260. Pamiatki lataja wiec na 1036 przy 5-5-5-12 2,2V. Wszystko przetestowane dziala stabilnie. Teraz prace zostaja wstrzymane na kilka godzin bo musze odinstalowac viste (szmelc jak nic dla mnie :angry: ) i trzeba odkurzyc XP :razz:
  4. Witam To moj pierwszy post na tym forum, ale po przeczytaniu calego tematu postanowilem napisac cos o moich przygodach, jak i zadac kilka pytan odnosnie c2d. Konfiguracja to: GA-P35-DS3R (rev. 1.0), E4400 Conroe, Scythe Ninja Plus Rev. B, PDP Patriot Dual LLK 2x 1GB DDR2 EPP 800MHz CL4, Chieftec (GPS-450AA-101A) 450W, GF8600GT. Sprzet zakupilem tydzien temu, oczywiscie chcialem go troche "dziabnąć" ale zabralem do tego bardzo zle, co prawda ustawilem timingi z reki dla pamietek, ale nie sprawdzilem dokladnie napiecia a domyslnie jest 1,8 i podwyzszylem FSB , w sumie nawet nie duzo, po wyjsciu z BIOS-u komp "klęknął" i juz nie wstal, niestety nie pomagal reset zworka i inne [ciach!]ly. Plyta uruchamiala sie na 5-8 sekund i resetowala co chwile, przypuszczam ze sie BIOS zacial w jakis dziwny sposob. Na szczescie po 3 dniach dostalem nowy egzemplarz plyty. No i teraz jestem troche zrazony i boje sie cokolwiek ruszac zeby plyta znowu nie padla, ale z drugiej strony chce co nie co wycisnac z korka. Mam wiec kilka pytan: aktualnie jade na 250x10 bez zmiany napiecia, komp dziala stabilnie. Patriotki lataja na 5-5-5-15 1000 MHz 2,2V. Ale szczerze mowiac nie wiem jak dalej zabrac sie za podkrecanie i czy ewentualnie na takim konfigu wycisne z tego cos jeszcze. Jak ewentualnie dalej powinienem probowac? Zwiekszyc ktores napiecia? I pytanie odnosnie temperatury procka (niestety nie mam mozliwosci sprawdzenia fachowym sprzetem) wiec musze ufac dziadoskim progsom: pytanie tylko np. w everescie na jaka temperature patrzec - procesora, czy poszczegolnych rdzeni? w tej chwili podczas mordowania orthosem, mam w stresie na rdzeniach 66stopni (z tym ze w pokoju mam ze 24). Czekam na wasze ewentualne uwagi/pytania i sugestie co robic dalej zeby cos jeszcze wycisnac z procka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...