radziuinblack

Witam! Od mniej więcej tygodnia miewam problem z moim 4850. Z góry zaznaczam że na kartę nie ma gwarancji, a zdjęcia są z aparatu a nie print screeny, bo się wywalał odrazu o_O Zaczęło się od częstych wywaleń do pulpitu oraz komunikatów iż został zresetowany sterownik ekranu, ale jeszcze w miarę działało. W momencie w którym zaczęły się pojawiać pierwsze paski na ekranie (takie jak załączone poniżej, tyle że te zdjęcia są z dzisiaj) postanowiłem wyczyścić kartę. Okazało się że była nieźle zakurzona, także ładnie wyczyściłem i wymieniłem pastę - i działa. Przez 2 dni. Po 2 dniach powtórka. Nic nie dało także odkręcenie całego komputera do ustawień domyślnych, a karty graficznej przestawienie nawet na sztywno w tryb 2d. Przyjrzałem się jeszcze raz karcie, okazało się że jeden z kondensatorów wygląda jakby się wylał (płytka pod nim była wyżarta, zielonkawa). Że akurat miałem taki sam (tyle że na większe napięcie) wymieniłem go... ...i nic się nie zmieniło. Zmiana planu oszczędzania energii na wysoką wydajność (ponoć to czasami pomaga jak się sterownik wysypuje) nie pomogło. Temperatury na rdzeniu nie przekraczają 40°C w idlu (w stresie wywala od razu więc nie powiem ile wynoszą, ale z reguły nie przekraczały 60°C). Kostki na pamięciach w stresie również były chłodne - tu tylko sprawdzane ręcznie. Reszta sprzętu jak w podpisie, działa bez problemu. Sterowniki najnowsze, 12.1 Ma ktoś jakiś pomysł czy pozostaje mi tylko kupić nową kartę? Album ze zdjęciami: ImageShack Album - 7 images Dodam jedynie, że błędy graficzne występują już na poziomie biosu oraz, co dziwne, błędów nie ma w trybie awaryjnym.

Witam! Od mniej więcej tygodnia miewam problem z moim 4850. Z góry zaznaczam że na kartę nie ma gwarancji, a zdjęcia są z aparatu a nie print screeny, bo się wywalał odrazu o_O Zaczęło się od częstych wywaleń do pulpitu oraz komunikatów iż został zresetowany sterownik ekranu, ale jeszcze w miarę działało. W momencie w którym zaczęły się pojawiać pierwsze paski na ekranie (takie jak załączone poniżej, tyle że te zdjęcia są z dzisiaj) postanowiłem wyczyścić kartę. Okazało się że była nieźle zakurzona, także ładnie wyczyściłem i wymieniłem pastę - i działa. Przez 2 dni. Po 2 dniach powtórka. Nic nie dało także odkręcenie całego komputera do ustawień domyślnych, a karty graficznej przestawienie nawet na sztywno w tryb 2d. Przyjrzałem się jeszcze raz karcie, okazało się że jeden z kondensatorów wygląda jakby się wylał (płytka pod nim była wyżarta, zielonkawa). Że akurat miałem taki sam (tyle że na większe napięcie) wymieniłem go... ...i nic się nie zmieniło. Zmiana planu oszczędzania energii na wysoką wydajność (ponoć to czasami pomaga jak się sterownik wysypuje) nie pomogło. Temperatury na rdzeniu nie przekraczają 40°C w idlu (w stresie wywala od razu więc nie powiem ile wynoszą, ale z reguły nie przekraczały 60°C). Kostki na pamięciach w stresie również były chłodne - tu tylko sprawdzane ręcznie. Reszta sprzętu jak w podpisie, działa bez problemu. Sterowniki najnowsze, 12.1 Ma ktoś jakiś pomysł czy pozostaje mi tylko kupić nową kartę? Album ze zdjęciami: ImageShack Album - 7 images Dodam jedynie, że błędy graficzne występują już na poziomie biosu oraz, co dziwne, błędów nie ma w trybie awaryjnym.

Exceleramy PC6400 2x2GB 800MHz CL4 @ 1.9V Mostek minimum 1.5V, do 1.55 testowałem.

Jest ktoś w stanie dopomóc z OC pamięci? Obecnie (nie patrzeć w sygnaturkę, takty są nie aktualne) jadę na jakichś dziwnych ustawieniach 6-6-6-23-55-6-6-6-6 (2.3V) próbując wycisnąć te 1000MHz na nich (przeskok mam 864 albo 1036 :/). System odpala, ale SuperPI wywala już przy 4MB no i oczywiście każdy inny program się wiesza. Co przeglądam różne fora (w tym zagraniczne) to jednak jakoś udaje się to przeskoczyć, a tutaj (PPC) zaś doczytałem że powinny 1000MHz robić na 5-5-5-15 przy 1.9-2.0V Jakiś pomysł jak ustawić memki? Czy może zostawić na tym 864 i ciągnąć FSB w górę?

No to wychodzi że przy ustawieniach podanych przez YoGiego są minimalnie niestabilne. Zmiana napięcia na NB lub memkach nic nie daje, więc pozostaje się timingami bawić, albo obniżyć FSB. A, no i przy taktach 862Mhz i napięciu 2V błędów nie ma. OCCT nie wysypuje nawet przy dużym przepływie danych, a jako iż bawię się tylko dzielnikiem to wątpię że problem leży w napięciu procesora, ale w sumie mogę spróbować je podnieść... A może spróbować dać pamięciom 2.4V? Tylko że one już i tak było BARDZO gorące przy testowaniu... :/

VCore mam 1.2625V, VTT 1.250V, więc chyba mogę trochę podnieść :/ Muszą to być napięci, wkońcu sam dzielnik zmieniam a nie FSB. Przy 1.575V na NB wiesza się po wgraniu Windowsa :/ I jaki to MemTest konkretnie? Bo u mnie w MemTeście pokazuje tylko % obładowania pamięci :/

Minimalnie lepiej. SuperPi przeszło, OCCT nadal nie chce. Gry się wieszają, ale można z nich wyjść bez problemu, tzn. się bez blue screenów. Może napięcie na NB zwiększyć jeszcze?

Mógłby ktoś dopomóc z podkręcaniem pamięci? Obecnie pracują one na 1036MHz, ale niestabilnie (odpala Windows, ale sypie się przy SuperPI/OCCT/Prime95). Napięcie w biosie wynosi 2.3V, NB 1.55V. Stabilnie działają na innym dzielniku, tj. dokładnie przy 864MHz i napięciu 2V. (oraz NB 1.5V) Timingi 5-5-5-15-48-5-5-5-5. Dodam jeszcze że pamięci fabrycznie są CL4 800MHz.

Czym zatem może się skończyć brak dławika na tej karcie? No i czy jest sens ją oddawać na gwarancje? (szczególnie że na drugi koniec Polski musiałbym ją wysłać...)

Rdza to nie jest. Nie jest "wrzarte". Zeskrobując to (chociaż ciężko) pozostaje nieuszkodzona płytka. WCta nie mam. W dodatku na Xonara jest lekki nawiew. Zwykłe luty to nie mogły być, tego popiołu było dość sporo :|

Witam! Niedawno przy generalnym odkurzaniu komputera, a dokładniej wyjmowaniu karty dzwiękowej usłyszałem małe chrząknięcie, i jakiś "popiół" zleciał na dno obudowy. Obejrzałem kartę dookoła, i oto co ujrzałem: (zdjęcie w miarę duże, żeby było dokładnie widać) Prawdopodobnie był to rezystor, ale trudno mi cokolwiek powiedzieć gdyż drugiej takiej nie mam :/ Osad (albo pozostałości z rezystorka) jest szorstki i matowy, trudno go zdrapać :/ O dziwo, karta działa póki co bez zastrzeżeń. Żadnych problemów. Mógłby mi ktoś powiedzieć co to właściwie było, i czym to może skutkować? Jeżeli się nie mylę to mam jeszcze na to gwarancje, ale czy jest sens oddawać? Pozdrawiam. (Karta dźwiękowa to Xonar DX/XD oczywiście)

Całkiem całkiem ;D Chociaż już wykryłem jeden problem w związku z celownikiem MG36... Kompletnie ogranicza on widzenie po bokach, dobry jest jedynie na duże odległości i gdy przeciwnik jest na wprost Ciebie... ... chyba zostane przy M249 jednak =D

... ale za to celownik w MG36 jest dobry ;D

Kolega chyba nie grał w Dragon Rising - tam było tyle wszelakich błędów, że nie wiadomo było co tak naprawdę jest źle, a ludzie zaczęli grę oddawać do sklepów... Tu się grać da chociaż ;D Cienie u mnie tak samo wyglądają, chociaż może dlatego że gram na średnich. Reszta graficznie normalnie wygląda normalnie, chociaż przycięcia przy pojawianiu się też mam o_O Prócz tego żadnych nagłych spadków klatek nie uświadczyłem... (stery 10.3)

Nic o MG36... :x

Żadnych fixów do celownika MG36 w trybie hardcore? Wstyd. :<

5 złotych gwiazdek na Carlu Gustavie 3 na M14 (:o) Szykuje drugą na SPAS'ie :D ChS - na screenach brakuje mi filtrowania tekstur, powinno Ci uciągnąć na tym sprzęcie bez problemu. Wygląda o niebo lepiej, i wrogów też wyraźniej widać.

No ba, poczynając już od wynalezienia żarówki... Chociaż M16 im wyszło, nie ma co :)

MG3 to przerobiona wersja, nowoczesna niemieckiego MG42 w kwoli informacji. Amerykańce chcieli zrobić coś swojego, ale szwaby byli lepsi ;)

Bawiliście się może strzelbami? Nie wiem czy ktoś próbował, ale po zmodyfikowaniu i ulepszeniu celności na shotgunach, nasz celownik zmniejsza się drastycznie... ...i właściwie taką ma celność. Na trybie HC, Spasem 12 można spokojnie celować na średnie odległości, jeden strzał i kolesia nie ma (!) w tym często headshoty. Ostatnio na jednym magazynku i jednym życiu udało mi się 10 zabójstw załatwić ;o

Wie ktoś skąd można ściągnąć te ponoć darmowe dodatki/mapy do BC2?

Przyznam że SP w Ghost Reconach był naprawdę udany, mimo że często dosyć zbugowany (szczególnie w GR:AW2 z odlatującym śmigłowcem), ale wyróżniał się tym że to my musieliśmy pchać grę naprzód, a nie gra nas pchała. Dowolność wykonania zadania również była dowolna - albo rozróba na całego, albo po cichu. No i ten klimat - wręcz było w niektórych lokacjach czuć piasek na ustach... Nie wielu gra przypadła do gustu, ale jest to seria raczej inna, nie dla prostolinijnych graczy.

Nowy "Live Action Trailer" już do pobrania/oglądnięcia! Download Tom Clancy's Ghost Recon Future Soldier Live Action Trailer W sumie to taniej by im było chyba film zrobić ;o

Boja Ci wiem czy Recon taki zły? Zależy jak go używasz. Ja nauczyłem się biegać z M95 po mapie za drużyną (bez kampienia) rzucając cały czas przed nich te piłeczki, i nawet dostałem medal za służbę zwiadowniczą :D (Surveillance Ops, +5000pkt) Tylko oczywiście wypada żeby ta drużyna była sensowna, w tym przynajmniej jeden medyk.

Może zamiast iść w górę, spróbować iść w dół, tak powiedzmy do 1.4V? Dwa, że skurczybyk parzyć zaczął ;/