Skocz do zawartości

li_pek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

li_pek's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Dzięki ! Wybiorę Pentium M 750 przynajmniej będę miał pewnośc że będzie działał :) Pozdrawiam wszystkich ! Dzięki za pomoc !
  2. Wieże ci na słowo  Prawdę mówiąc w zależności od źródła, informacje są różne. Dobra, jeżeli przypadkiem wstawił bym T1350 do swojego laptopa, stała by mu się krzywda ? Jeżeli nie to mogę to sprawdzi .
  3. Z tego co ja wiem to podstawka jest ta sama, obawiam się jedynie dwóch rzeczy, 1. Bios 2. Chipset Nie wiadomo czy obsłużą tego procka .
  4. ARISTO Prestige 700S - Chipset Intel 915 PM - procesor Intel Celeron 360 a nie jak w temacie napisałem 420 ( wybaczcie za błąd ) A jeść to on lubi  Napięcie z baterii schodzi w trimiga :)
  5. Witam serdecznie. Zamierzam wymienić procesor w moim notebooku. Na dzień dzisiejszy wstawiony jest Intel Celeron M 420, Mam możliwość zakupu za małe pieniądze procesora INTEL CORE SOLO T1350 I tu zaczyna się problem. Czy jest szansa, że ten procesor CORE SOLO będzie działać. Wiem, że oba procesory działają na tej samej szynie 533, nie wiem jednak czy z innych powodów może ten procesor nie działać, Będę wdzięczny za waszą pomoc. Pozdrawiam,
  6. Witam, Nie, karta nie była odkręcana. Podzielam twoje zdanie. Wygląda na to że jedna z pamięci na karcie graficznej padła na amen. Co ciekawe, wgrałem wczoraj Ati Tool-a i dla testów podkręciłem pamięci. Ku mojemu zaskoczeniu ta część ekranu, poprawnie wyświetlająca obraz –(widoczna na pierwszym screen-e) zamalowała się pasami. No cóż, na Allegro szukałem, jednak z marnym skutkiem. Jest jedynie jedna dostępna, przynajmniej w tym momencie karta graficzna z chipsetem x600, lecz jej budowa nie pasuje do budowy komputera. Pozdrawiam,
  7. Witam wszystkich! Jestem szczęśliwym użytkownikiem notebooka Aristo 700s, niestety od pewnego czasu na ekranie laptopa pojawiły się artefakty, uniemożliwiające normalną pracę. Artefakty pojawiają się już przy uruchomieniu komputera. Są to wielo kolorowe kolumny szlaczków. Po uruchomieniu systemu operacyjnego (Windows XP Pro) sytuacja w minimalnym stopniu się zmienia. W zależności od tego czy jest wgrany sterownik do karty graficznej i od tego, jaka rozdzielczość i barwa kolorów jest ustawiona, artefakty na ekranie zmieniają swoją formę wyglądu. W momencie, kiedy wgrane są sterowniki, komputer po wejściu do systemu operacyjnego po chwili restartuje się. Natomiast, kiedy nie ma wgranych sterowników do karty graficznej, pojawia się obraz. Obraz ten w zależności od rozdzielczości zmienia swój wygląd. W rozdzielczości 1024 na 768 i jakości kolorów 32 bity połowę ekranu jest widoczna i czytelna. Co widać na Scrn. załączonym przeze mnie. W rozdzielczości większej lub mniejszej sprawa wygląda gorzej. Cały ekran usłany jest paskami, które nie umożliwiają normalną pracę. Wygląda to na uszkodzone pamięci, ale to tylko moje przypuszczenia. Prawdę mówiąc nie wiem, co teraz mam zrobić. Czy naprawa usterki będzie się opłacała? Może ktoś może mi pomóc w diagnozie, a może poleci serwis gdzie ktoś zajmie się tym uszkodzeniem, Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...