CLAU

alcen: ustaw pamieci tak jak ma ustawione Pussey, obniz taktowanie proca aby wykluczyc jego wplyw na oc pamieci. Pobaw sie napieciem. I w sumie druga sprawa ale moglbys najpierw ja sprawdzic :) Sciagnij najnowszego speedfana, podkrec pamieci max na tyle na ile sie da aby wejsc do windy i wlaczyc speedfana, podaj jakie napiecie na pamieci Ci pokazuje jesli ustawiasz w biosie 2.2/2.3/2.4. Potem w biosie ustaw timingi "By SPD" czyli na auto, napiecie pamieci na auto, taktowanie 800Mhz . Uruchom winde i sprawdz ile pokazuje Ci SPeedfan napiecia na pamieciach. Troche gimnastyki ale ciekawi mnie jakie odczyty beda na napieciu pamieci po tym tescie. Wiem, ze miernikowcy beda sie smiac, ale speed fan jest najblizszy prawdy jesli chodzi o soft odczytujacy i bardziej mi tu chodzi o calosc wielkosci napiecia niz dokladne miejsca po przecinku.

Jak sie odpali orthosa na priorytecie 9 i w tle 3dmarka z jakims loopem i zostawi na 24h to wtedy bedzie dobrze ? ;)

Aha. Nie ma innych sposobow na boot cd, jakies osobne programy etc ? Niekoniecznie musi to byc wgrany obraz boot floppy, moze to byc zupelnie inny boot loader, nawet z jakimis bajerkami. Jakis link do gotowego iso do ktorego bede mogl dorzucic swoje pliki i bedzie to dzialac ?

Mam PC7 SE III B i rzeczywiscie, nie kurzy sie nic, tylko, ze co 2 tyg musze czyscic filtr bo tak sie zapycha i temp dysku skacze o 3 stopnie... Rozwazam wywalenie przedniego filtra do kosza bo to chore co chwile zdejmowac panel, kratke, czyscic filtr, zakladac....

Nie chce / nie mam pendrive. Wiem, ze moge isc do sklepu i kupic jakies padlo tylko i wylacznie do tych biosow ale zalezy mi na cd. Pendrive pozniej jak kupie jakiegos madrego flasha.

Ja mialem to samo, jakbym nie ustawil to krzaki, pamieci te same. Zamienilem je na g.skill pk, zobaczymy czy to jakas walnieta seria plyt, zle ustawienia napiec czy moze i to i to. Moze to jakas nowa seria much i nie lubia sie z msi ? Rowniez probowalem kilka biosow. G.skille przetestuje na oficjalnym 1.8, zaczne od zera i powoli bede szedl w gore, moze zalaczenie od razu fsb 333, vcore 1.45 i vmem 2.3 aby Muchy zrobily 1000Mhz CL5 bylo (raczej tak) bledem i dlatego caly zestaw sie sypnal. Chociaz pozniej przy koncu Muchy nie chcialy przejsc 'stress cpu & ram' na 800Mhz CL5 vmem default 0_o XA je sprawdzil u siebie i wszystko bylo z nimi ok wiec to cos u mnie / u nas. Jutro po jutrze na spokojnie do tego przysiade ;)

Skompletowalem sobie cos takiego: Jak stworzyc bootowalny dysk cd z tymi plikami w katalogu glownym ? Chce tylko aby po uruchomieniu pojawil sie wiersz polecenia aby wpisac afud <plik biosu> i aby sie flashowalo. W przypadku wypalenia na cd obrazu win98 boot floppy i dodaniu do takiego iso plikow do glownego katalogu i tak nie dziala bo po zaladowaniu plytki polecenie dir pokazuje zupelnie co innego. Ma ktos jakis pomysl jak to zrobic ?

Warto zainwestowac w olowek i zrobic vmoda do ustabilizowania napiec w stresie dla cpu czy nie ruszac jesli puszczamy e2160 max na 350fsb ? Sztuka proca raczej srednia.

Jak wlaczylem google to moj przypadek byl dosyc popularny. Wiele osob po flashu skonczylo z czarnym ekranem i komunikatem odczytanym z diod jako "decompressing bios to ram...". Solucja: Po nieudanym flashu i skutkujacym czarnym ekranem, nagrywamy na dyskietke (nie bootowalna) ze zmieniona nazwa (np. A7345IMS.180 -> amiboot.rom). Uruchamiamy kompa i trzymamy ctrl+home. Jesli od razu nie zaskoczy to probojemy az do skutku. Zacznie sie czytanie z dyskietki i update biosu. Restart i mamy cmos checksum bad. Plyta jako 1st boot ma ustawione floppy wiec tylko tym sie poratujemy w takim wypadku. Robimy dwie dyskietki: jedna bootowalna, np win98 lub z xp, na druga nagrywamy plik biosu (np. A7345IMS.180) i program do flashowania (Afud408.exe -> jest na plycie ze sterownikami do mobo lub sciagamy go z netu). Uruchamiamy boot disk, czekamy na wiersz polecenia i przemieniamy dyskietke na ta z biosem i flasciach!emy (klepiemy: Afud408 A7345IMS.180) bez zadnych parametrow. Wszystko dziala. Jak widac rozwiazanie jest proste i dosyc szybkie kiedy sie je zna ale ile sie nawku... przekladajac i podlaczajac co chwile stacje dyskietek, cd rom, dysk twardy z jednego kompa do drugiego aby to wykonac... Dobrze, ze znalazlem w domu dwie ostatnie dyskietki..

W koncu uporalem sie ze swoja plyta... Musze odwolac zgloszenie o numer RMA ze sklepu ;) Patent z wgraniem biosa z dyskietki przez ctrl+home zadzialal. Obecnie jade na biosie 1.83beta. Proc jak narazie smiga na fsb 334 (zworka on) 1.375v stabilnie na orthosie. Pozniej bede szukal nizszego. Tempy w idle to 28c, stress 70 - wszystko na boxie i zalmanie stg. Martwi mnie tylko ustawienie pamieci... Mushkiny SP2+ CL5 ustawione na 800Mhz 5-5-5-18-38-12-12-12-12. Napiecie dla nich 2.2v, north bridge na 1.35 a mimo wszystko orthos z testem stress cpu & ram sie wykrzacza na drugim etapie.... Nie wiem czym to jest spowodowane. Takie luzne timingi, 800Mhz i nie chca chodzic. Proc osobno chodzi ponad 40 min, pamieci chodza ponad 5 etapow, nie wiem czy pozniej sie wykrzaczaja. Nie mam zupelnie pomyslu na to. Plyte prawie udalo sie zmodowac na wersje Platinum ale w ostatnim momencie naklejka mocniej przytrzymala... ;)

Na dyskietke startowa nie wejdzie plik biosu oraz program flasciach!acy. Robie wlasnie boot cd z obrazu dyskietki dodajac do tego folder z biosami i programem flasciach!acym (Afud408.exe). Szukam wlasnie dokumentacji do tego, dowiem sie jakich parametrow powinienem uzyc.

OK, udalo sie, wrocil obraz. Teraz tylko zostal jeden maly problem: CMOS checksum bad. Pojawia sie zaraz po wlaczeniu, moge wybrac aby kontynuowac, wtedy plyta bootuje tylko i wylacznie z fdd co nie daje zupelnie nic. Moge tez wejsc do menu ustawien przez F2 ale mimo zmiany opcji, nawet kolejnosci bootowania urzadzen nic to nie daje - wyskakuje znowu cmos checksum bad i kicha. FLashowalem juz 3 raz z dyskietki metoda CTRL+HOME, za kazdym razem z sukcesem ale pozostaje cmos checksum... Oczywiscie zabawy z czerwonym guzikiem i bateryjka byly, nic nie daly.

Ok sproboje tak zrobic chociaz wczoraj kilka razy restartowalem, przekladalem ram i dalej tkwil tak z tymi diodami i bez obrazu. Trzymalem go tak wczoraj 3 godziny i nie pomoglo. UPDATE: tak jak sadzilem: nic to nie dalo. Tez mnie to zdziwilo - po zagladnieciu do instrukcji jedyna informacja to ta o dekompresowaniu biosu do ramu no ale ile mozna czekac, godzine, dwie, trzy ? W praktyce trwa to chwilke i powinien zaskoczyc.

Ok, tak zrobie, zreszta nie mam innego wyjscia. Plyta na biosie 1.4 domyslnie ma najnizszy poziom napiecia dla proca 1.300v czy taki trafil mi sie vid i nizej juz nie bede mogl zejsc ? Nie pamietam czy w core tempie taki byl vid czy na tym biosie nie da sie nizej zejsc z napieciem.

Domyslam sie tez, ze nie ma zadnego domowego sposobu aby ja ozywic ? Ehh znowu czekanie i wysylanie... :) PS. W reklamacji do sklepu pisac im, ze popsulo sie po updacie biosu czy palic glupa, ze przyszla juz taka ?

Wczoraj przysla mi plyta i w ten sam dzien ja zepsulem... Rewizja 1.2,domyslnie wgrany bios 1.4. Wsadzone do niej: e2160 bez oc, 2x 1Gb Mushkin SP2+, Radeon X1600 pro 128 ddr3 (Asus). Zainstalowalem windowsa, wszystko cacy, sterowniki od podzespolow itd. Zaczalem sobie konfigurowac winde do uzytku i naszla mnie ochota na zmiane biosu. Zrobilem to spod windowsa afuwinem, zgodnie z instrukcja w FAQ na pierwszej stronie tego tematu, zaznaczylem aby wpisalo wszystkie bloki - bios uzyty to najnowszy ze strony MSI wersja 1.8. Update biosu pod windowsem przebiegl pomyslnie, zamknalem program. Pogrzebalem troche jeszcze w systemie i restart. Komp sie urochomil bez monitora - diody wg instrukcji pokazaly komunikat: "Decompressing BIOS image to RAM for fast booting" (pierwsza czerwona, druga pusta, trzecia czerwona, czwarta pusta, reszta na zielono) I komp teraz tkwi w tym tak na dobre. Nie pomogl clear cmos, wyciaganie bateryjki z plyty na kilka godzin w nocy, odlaczanie od sieci itd. Plyta sie uruchamia ale monitor sie nie zalacza, dysk nie pracuje wiec nie bootuje sie. Pomozcie... Da sie z tym jakos uporac ? Ledwo przyszlo i juz zdechlo, nie wiem czy uznaja mi gwarancje a 300zl w bloto to mi sie nie usmiecha....

Jemu chyba chodzilo o obsluge hot swapa NA eSata.

Jutro postaram sie cos cyknac. 1. Z tymi wibracjami nie wiem jak jest, buda nie drga, nie slychac terkotania metalu o metal, bocznych scianek o rame itd. Nic nie skrzypi i nie trzeszczy. Poczatkowo obawialem sie, ze boczne scianki beda drgac, bo po zalozeniu nie sa spasowane tak aby nie drgaly, jak lekko dotchniesz i popukasz to slychac, ze drgaja. Rozwiazaniem jest tasma mod, te wsuwki na bocznej sciance owinalem tasma aby byly grubsze i ciezej wchodzily w boki obudowy. Od tej pory skala. Obkleilem tak tylko jedna strone, druga zostawilem jak byla i zadna nie drga tak wiec jest to zbedne. 2. Wentylatory Cooltek 1000rpm nie sa glosne ale slyszalne, w nocy slychac niski szum powietrza, i tak bede zmienial na 3x xthermala btp pro. Dla mnie sa ciche, spokojnie przy nich usypiam. Chlodzenie procesora oparlem wlasnie na jednym z tych wentylatorow z obudowy. Zasilacz, mimo, ze ch ujowy Tracer, jak reszta bebechow zreszta, jest mimo wszystko cichszy od nich i ich nie zaglusza. Jak dla mnie jest przyjemnie ale i tak bede wyciszal. Mam mobo mini atx, jeden cd rom ktory zreszta sie dzisiaj zje bal, jeden dysk wd3200avjb, i dwa dolaczone do obudowy wentyle. 3. Jakosc jest ok chociaz myslalem, ze blacha scianek bedzie gruba, anodyzowane aluminium oraz caly design mnie urzekly, ale poza dolaczanymi wentylami, koszykiem i gumkami na 3 dyski twarde, przestronna obudowa, dokladnym wykonczeniem obudowy nie ma sie szczerze czym podniecac. Jest to pierwsza moja obudowa za takie pieniadze (~370zl) i chyba poprostu zaluje, ze jest to 'tylko' obudowa za tyle kasy a nie centrum odpalania rakiet balistycznych ;) Oczywiscie montaz na szybko-srubki, w zestawie pudelko ze srubokretem i masa srubek i srubeczek. W troche wyzszej cenie to juz chyba tylko Antec P182, podoba mi sie jego konstrukcja i bajery. Niestety ale trzeba dokupic osobno aluminiowy front dla napedow bo moje biale LG wyglada poprostu paskudnie. Prawie 40zl w plecy za to. Moze zalozymy temat o Lian Li PC7 ? :) NZXT Alpha wyglada jako tako normalnie z nich wszystkich. Diody zawsze mozna odciac ;)

Zgadza sie, SE III posiada kratke nad zasilaczem do odprowadzania z nad niego ciepla, 3 wentylatory 120 Cooltek - przedni, tylni i jeden boczny na alu stelazu doi chlodzenia obszaru grafiki. Obracany koszyk na dysk + gumki. Przyciski reset i power sa z plastiku. Jakby ktos chcial to moge porobic zdjecia.

Nie ma za co. Hdparm jest bodajze czescia skladowa pakietu smartmontools zawierajacych duzo ciekawych rzeczy.

Hejo. Uzytkuje od pazdziernika nowy dysk twardy: WD3200AVJB. Poprzednio mialem Caviara RE 250 ktory ogolnie rzecz biorac byl srednio cichy. AVJB od poczatku pochwalil sie relatywnie niskim halasem w trakcie pracy glowic. Dzwiek podczas testu hd tune jest rowny, miekki i cichy, brak pojedynczych glosnych 'stukow'. Oczywiscie jest slyszalny, zaden Green Power to to nie jest. Bawiac sie ostatnio ultimate boot cd sprawdzalem wszystkie programy od diagnostyki i testow dyskow twardych i w ktoryms troche cos poprzestawialem. Od tamtej pory dysk stal sie wyraznie glosniejszy, zarowno przy normalnej pracy z kompem jak i w tescie HD Tune. Myslalem, ze cos sie psuje bo dzwiek byl wyrazny i denerujacy dosyc w porownaniu do wczesniejszej pracy dysku. Poszukalem wiec oprogramowania ktorym moglbym pustawiac funkcje Acoustic Management. Pierwsze co wpadlo w rece: http://hdparm-win32.dyndns.org/hdparm/ Po instalacji mamy utworzone kilka skrotow z juz wpisanymi parametrami m in do ustawienia AAM. Set 1st disk AAM to 'quiet' (-M 128 hda) Uruchomilem, program ustawil nizsza wartosc i dysk od razu zaczal ciszej pracowac, wrocilo wszystko do normy. Wlaczylem test w hd tune i istotnie wszystko gra, jest znacznie ciszej. Uruchomilem hdparm'a aby ustawil AAM na 'fast', test w hd tune i znowu glosno. Ameryki nie odkrylem co prawda ale chcialbym wiedziec jak z Waszymi innymi dyskami sie to zachowuje, moze komus bedzie po tym lepiej i sie przyda. A ponizej cytat:

Przeczytaj w instrukcji co oznacza ten dzwiek ? Przy okazji popatrz na plyte glowna jak wlaczasz kompa, beda sie swiecic diody po ktorych tez mozna dojsc co jest nie tak.

Brakuje tylko Thermalrighta extreme i Noctuy z miedzi i bedzie komplet. Moim zdaniem producenci przesadzaja.

Udalo mi sie dzisiaj znalezc recenzje Noctuy, nie za obszerna oraz moim zdaniem za wiele nie mowiaca ale lepszy rydz niz nic, lapcie: http://www.xsreviews.co.uk/reviews/misc-co...noctua-nt-h1/1/

No wlasnie, dla mnie tez jest to dziwne ale niektorzy uzytkownicy potrafia cos takiego na forum napisac. Ta pasta Noctu'y bardzo mnie zaciekawila ale nie ma szerszych informacji o niej.