To tak, oddać już nie mogę, a oddając na gwarancję zostanie wymieniony ten zasilacz na inny, taki sam.
Przy zdjętym panelu bocznym dalej to samo, wyłącza się, no może jakieś minuty różnicy.
Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że to wentylator zasilacza - bynajmniej tak mi się wydaje, bo to zasilacz hm 'no name', poza tym obudowa w miejscu gdzie znajduje się zasilacz jest bardzo gorąca.
Wyraźnie głośniej chodzą wiatraki podczas grania.
Najpierw wymiana zasilacza, czy najpierw chłodzenie? Proszę o pomoc.
Co do tego zestawu komputerowego, fakt, 'sfrajerzyłem' się, ponieważ jestem laikiem w tym temacie, mogłem wcześniej zapytać na forum...
Pozdrawiam