oberek

Solo 5c są także niczego sobie (co podkreślałem w swoich postach) i tak jak rzekł Myku...poczekaj aż się wygrzeją :lol2:

Ba...musi być coś nie tak w ustawieniach. Niemożliwe żeby taka różnica była pomiędzy integrą a Prodigy <_<

Ja od początku mam (jak już kiedyś pisałem) EQ ustawiony na FLAT, i "0" na tonach w głośnikach iiiiii..........niskich tonów mam DUUUUUŻO :rolleyes:. Są świetne. Na prawdę nie narzekam. Czasem muszę je nawet zmniejszyć do -2 , ale to na prawdę bardzo rzadko :lol2:

Mówisz poważnie??

!!Mam pytanie do stałych użytkowników Solówek!! Czy Wy też macie codziennie taką radochę ze słuchania muzy jak gdybyście dopiero co dzisiaj dostali (już wygrzane) głośniki?????????????? :lol:

Qrde.....ja to Wam współczuję, że musicie się jeszcze z tymi pilotami zaje****** użerać :mur:

Ja mam 22" ale mam 5c!!

No więc dzisiaj obczaiłem motyw z włączaniem głośników i z naszym ulubionym odgłosem. Jak miałem włączonego fooba i odpaliłem głośniki to myślałem, że mi "trzask" rozwali bębenki.....ALE....ja zawsze (czyt. w 95%) włączam je w momencie gdy odpalam kompa, a dzisiaj akurat tak nie zrobiłem. No więc gdy włączycie je zanim wyskoczy napis ładowania systemu (np. WINSHIT XP) czyli zanim zamontowana będzie karta dźwiękowa to jest tylko malutki "pyk", gdy włączycie już np. po zalogowaniu, to będzie takie "bum" natomiast jak włączycie jeszcze jakąś nutę, to usłyszycie to co ja na początku.......nieprzyjemny "trzask" :/ No więc wypróbujcie ten motyw i podzielcie się swoimi obserwacjami z forumowiczami. Pzdr :rolleyes:

Dokładnie.....co do oporności ® i indukcyjności (L) się zgodzę :razz:

Bez nerwów. Nie ściemniam, ale nie do końca o to mi chodziło. Miałem nadzieję, że zrozumiecie o co mi chodzi, mianowicie że sprzęt się nie "skaszanił" przez taki czas pomimo częstego użytkowania. O3wistym jest, że jakość dźwięku i działania już nie taka sama jak kiedyś kiedyś kiedyś.....bo gdyby tak było to bym je sobie przywiózł z domu i na nich grał.

Mam w domu stare głośniki (mają ze 30lat). Tyle czasu na nich słuchałem muzy ze wzmacniaczem i zawsze przy odpalaniu był ten efekt. Nawet na jego skali wskazówka skakała prawie na max i wracała momentalnie do 0. I jeśli chcecie wiedzieć głośniki pracują do dzisiaj tak samo jak kiedyś, tak samo jak zawsze. Nic im się nie dzieje. I uważam że elementy elektroniczne mają takie wartości wytrzymałości, że nawet przy nieoczekiwanych przeciążeniach wytrzymają. Np. będzie podane, że wartość znamionowa napięcia podanego może być x a one wytrzymają spokojnie 2x. Choć wcale nie twierdzę, że nie macie racji czy coś, ponieważ gdyż albowiem elektronika nie jest moją najlepszą stroną, a elektrotechnika to trochę inna sprawa :wink:

A dlaczego szkodzi ??? Może jakieś uzasadnienie poparte odpowiednią teorią :razz:.

A mi tam to "pyknięcie" nie przeszkadza. Jest na tyle słabe, że już się tym nie przejmuję jak na początku. Po za tym jak to słyszę, to przynajmniej wiem, że mi się odpala moje Hi-Fi :razz: a to jeden z najlepszych momentów mojego dnia :D

Bierzesz głośniki pod kołdrę na noc. Najlepiej przytulić, wtedy będzie im ciepło :razz: . A tak poważnie....to nie będę pisał za kolegów po raz kolejny....odpowiedź jest na 2-3 poprzednich stronach(m. in.). Powodzenia i miłego słuchania :wink:

Tak, tak.....Jak już pisałem wszystko mam na 0 (głośniki i EQ) i jest na prawdę OK!!! Czasem jak trafię tylko na jakiś zajefajny utwór to sobie podkręcam soprany lub basy na +/- żeby się jeszcze bardziej podniecać dźwiękiem :rolleyes:. Wiecie....jak tak w kółko czytam o tych wszystkich problemach to Wam współczuję, bo u mnie nie ma żadnych problemów od samego początku i raczej się nie zapowiada żeby było. No, jedynym moim problemem może być to, że nie potrafię się powstrzymać żeby choć na jednym głośniku ściągnąć "siateczkę" i popatrzeć jak membrana pięknie pracuje :wink: Heh....ale się ściskasz z tym sprzętem :razz:. Ja sobie nie wyobrażam gdzie miałbym postawić 6c....nie zmieściło by mi się.

Na integrze się nie zdziw....ale uwierz mi, że jak byś miał chociaż Audigy SE jak ja to byś już cieszył michę.....no chyba że masz wszystko powyciszane w "regulacji głośności". Posprawdzaj wszystkie ustawienia :rolleyes: Uwierz mi, że zawsze domyślnie są na 0;0;0. Jak tak bardzo potrzebujesz to sobie ne EQ poustawiaj odpowiednio.....ale tak na prawdę oryginalny dźwięk (FLAT) jest świetny. Wiesz....ja siedzę przed kompem jakiś 1m, a ich rozstaw na razie to niestety jakieś 80cm, ale jestem i tak zadowolony. A co do "bassów", to tak na prawdę dobrze je słychać w odległości kilku metrów, a jak jestem w kuchni za ścianą :razz: to jeszcze lepiej :lol2:

1) Poziomy niskich i wysokich tonów ustawione są domyślnie na "0". Za każdym razem jak odłączysz je od zasilania to zerują się (nie ma zapisu ustawień czy tak jak w przypadku pokręteł ustawione na jakąś wartość). Możesz ustawiać od <-8;+8>. 2) Nie odbiera Ci na podłączeniu do kompa, bo w pilocie masz przełącznik a domyślnie (jak powyżej) jest ustawione na AUX. Płytka o której mówisz to zapewne 8 podstawek do głośników, które są w zestawie.....wiesz.....wyciskasz i przyczepiasz :razz:

A moje "Micruski" codziennie grzeją na 40/60 i czasem więcej. Świetnie grają......nie sądziłem że mogę się tak bardzo podniecać sprzętem :lol2:

W odpowiedzi na pytanie(dane techniczne): *Amplifier specification: Power output 40Wx2 RMS Frequency response 5Hz - 70kHz Sensivity Input 440mV Separation >= 55 dB S/N 85dB *Acoustic specification: Frequency response 53Hz-20kHz Sensivity 88dB *Driver unit 5.25" (magnetically shielded) +1" *Product size (DxWxH) 174x257x309mm Jeśli się gdzieś pomyliłem, to poprawcie :razz:

Dzięki.....wzrok mam dobry, ale nie przyglądałem się pilotowi na tyle uważnie żeby zauważyć, że jest jeszcze na nim cienka warstewka ochronna. Był w woreczku...pomyślałem, że to była ochrona....podczas transportu itd. No nie ważne. Aż mi ulżyło :)P

A ja mam pytanie do użytkowników ML w wersji "c"......to drobna sprawa, ale ostatnio zaczęła mnie irytować.......czy na Waszych pilotach także pojawiają się bombelki z powietrzem???

Dokładnie......miałem do czynienia z oboma zestawami. Kumpel który ma Geniusy chciał kupić 6c, ale nie mógł już dłużej czekać :razz: i kupił Gienki, bo akurat były dostępne (z nimi też były problemy w dostawie). Ale teraz żałuje............i mu się nie dziwię :rolleyes:

Potwierdzam....Solo 5c mają głośnik 5,25" Szczerze mogę ten sprzęt polecić każdemu kto jest chętny na zmianę w swoim życiu :rolleyes:

Wiesz.....ostatnio próbowałem z ASIO, ale mi się nie udało!!! Zna ktoś wersję pod moją kartę?? Bo pierwszy kx jaki ściągnąłem to nie wykrywa mi go foobar. A wiecie....odkąd poznałem foobar'a nie jestem w stanie się jakoś z powrotem na Winamp'a się przenieść......taki los :)P

Dzięki!!! Mam nadzieję że na razie nie będzie potrzeby......ale odkryłem nowe znaczenie słowa "dźwięk".........MICROLAB :P Słyszę efekty których dotąd nie znałem na swoich Creativach T3030. Filmy chodzą świetnie, a muzyka na mojej karcie SB AUDIGY SE chodzi tak :gitarzysta2: (na FLAT o3wiście). Dzięki w ogóle chłopaki za porady.