Osobiście zmiksował bym te dwie firmy w postaci G15 i Deathaddera. Za G15 przemawia przede wszystkim wykonanie.
Klawiatury Razera to wielka loteria, bardzo wielu użytkowników skarży się na zwiechy i gasnące podświetlenie. Na szczęście ten sam problem w mniejszym stopniu dotyczy gryzoni.