Nie, nie urwałem się z choinki. Taka jest prawda. Nie ważne jakie gnioty wydaje OSTR dla niektórych i tak zawsze będzie najlepszy. Nie ważne co nagra, powie, zrobi Tede i tak jego fani uważają go za Boga. Jakiego badziewia by nie nagrał i tak zawsze znajdzie się rzesza takich co by zabili jakby ktoś złe słowo na niego powiedział. Nie bierzcie dosłownie tych 3 grup. Po prostu pierwsze 2 są bardzo wyraźne, a 3 grupa to reszta słuchaczy. Nie musicie się zgadzać. Mówcie co chcecie, ale ja mam dosyć już tych podniet na temat Adasia, jaki to genialny raper. Sorry, ale koleś już się przejadł pare lat temu. Nic nowego, żadnej świeżości, zero postępu. A Tede? Bez komentarza. Jest tylu raperów wartych uwagi, dania im szansy na pokazanie się, że dla tych 2 panów w rapie nie powinno już być miejsca. A jeżeli tak to gdzieś z tyłu.