Też mam ten problem. Mycha robi "schodki" przy ruchu na ukos. Do tego nie zawsze - raz kafelkuje, innym razem robi piękną ukośną prostą. Oczywiście nie jest to wielki problem, bo schodki nie są duże, acz są. Czy autor wątku znalazł może jakieś rozwiązanie? Czy to wina mychy, czy może podkładki (razer goliathus speed)? Trochę lipa z tym, bo zależy mi na precyzji :/
Zwiększanie częstotliwości przesyłu danych z mychy do kompa z 125hz do 1000hz nic nie dało w tej kwestii (no może trochę), zmiana czułości na niższą oczywiście pomaga - ale mam taką fanaberię, że lubie grać na niefiltrowanym dpi mychy :P
... no chyba że to po prostu łapa mi się tak trzęsie :)