Skocz do zawartości

Szpiegula

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Szpiegula's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Nie moj Drogi, kobiety powinny byc elastyczne. Miekkie i cieploduszne gdy potrzeba, a gdy potrzeba dokopac w to miejsce w ktore najbardziej boli. I do tego zachowac klase.
  2. Dustone, o ile sie nie myle jesli chodzi o te plomby to chyba w zadnym laptopie na klapkach ich nie ma, zeby konsumenci mogli np. dolozyc ram. Gdy kupowalam laptopa pytalam sie sprzedawcy, podal mi dluga liste laptopow (w tym HP) ktore spelnialy moje wymagania (a raczej informatyka, ktory najpierw zrobil wywiad pt. "Do czego bedziesz uzywac tego laptopa?"). Jednoczesnie informujac mnie ze nie ma sensu zebym doplacala 300zl do laptopa zeby mial on 2gb RAMu, bo w prawie wszystkich laptopach (skoro wymienil HP, ze z HP moglabym cos takiego zrobic to HP sie do tych laptopow zalicza) mozna dolozyc RAMu samemu, nie tracac gwarancji, ani nie zrywajac plomb. Wiec w tej odkreconej klapce, zgodnie z tym co mowil mi ten sprzedawca, plomb byc nie powinno, zeby sobie Elli, jak jej sie zachce sama mogla odkrecic i wlozyc wiecej RAMu (tak aby dokonczyc historie, w koncu zamiast doplacac 300zl za dodatkowy RAM doplacilam 65zl i ladny usmiech dla przystojniaka ktory mi go wkladal <i zdaje sobie ze dla niektorych 'przystojniak' i 'wkladal' w jednym zdaniu brzmia obscenicznie> gwarancji nie stracilam, bo jeszcze upewnialam sie w serwisie czy faktycznie mozna cos takiego zrobic, raczej nie klamali, bo gdy kupowalam drugiego laptopa tej firmy <takie 9calowe malenstwo na zajecia>, to sprzedawca sie pytal czy jestem zainteresowana wieksza iloscia RAMu). I nie wiem co jest zabawnego w mojej torii z moczem Chupakabry i zmiana w prawie grawitacji. Przy absurdalnosci dzisiejszego swiata wydaje sie byc calkiem realna :>
  3. Halo! To ja posiadam zalanego HP Cola :) A mozesz jeszcze powiedziec, jak cieple powietrze moze przeplywac w takim laptopie? Bo jesli to by byla cola a Elli mnie oszukuje, to pod wplywem temp. jaka jest w lapopie, cola by ladnie zaschla, ale przeplyw powietrza sprawilby ze przykleilaby sie do niej masa kurzu, i nie bylaby taka ladna przejrzysta. A przepraszam bardzo, widziales, wiesz jak wyglada? Jesli serwis HP ustala nowe zasady grawitacji to ja dam sobie moje wlosy, ktore obecnie sa sporo za lopatki, skrocic do ramion ze maja w piwnicy cos na wzor strefy 51 i znajdziesz tam kosmitow w Rosswell grajacych w bierki (elektryczne, w wannie? to i tak spisek! a jak jestes fanem Stargate'a to znajdzie sie tam nawet urzadzenie do zmiany pogody, fotel z antarktydy, i jednego z licznych klonow Baal'a). A juz powaznie jesli chodzi o serwisy... Moj serwis (Asus) wycenial naprawe mojego laptopa na 2 miesiace i wymiane wszystkich bebechow... okazalo sie ze trzeba odkurzyc wentylator, samodzielnie, bez serwisanta.
  4. Ja to proponuje dac HPkowcom Nobla za obalenie teorii grawitacji, zas Elli obciazyc kosztami produkcji nowych podrecznikow do fizyki... No bo jak sie tam ta substancja dostala? Zalozmy ze Elli postawila swojego laptopa na rozpuszczonej kalafonii albo zywicy albo Coli, albo toffi, albo herbacie, kawie, moze tez byc mocz Chupakabry. W tej pokrywce nad RAMem sa dziurki, zeby kurz wlazil ;P No ale Elli stawia na tej zywicy/moczu Chupakabry tego laptopa... grawitacja dziala w druga strone i zywica cieknie do gory^^ Albo jak jej HPserwis mowil zostalo to wciagniete przez wentylator... Zakladajac ze HP zasluguje na Nobla - czemu nie ma sladow zywicy po wewnetrznej stronie pokrywki? Zakladajac ze serwis HP ma racje, a zasady odkryte przez Newtona sie nie zmienily - to czemu nie ma tego na wentylatorze i procesorze? No i czemu nie ma sladow wciagniecia tej substancji? Elli przeciez nie mogla otworzyc pokrywki i wytrzec, bo serwis HP zakazal jej otwierania... Moze jestem glupia, ale gdyby ona to faktycznie zalala od spodu na co wszystko wskazuje, bo od gory to klelaby na klawiature (mam posiadam zalanego HP, jakis "stylowy" badziew, zostal zalany Cola przez pijanego klienta, caaaluski od gory... nie dziala tylko "v" laptop ma pare lat, kupowany gdzies za granica wiec gwarancji nie ma, nagrywarka w nim wysiadla bo za duzo plyt bylo wypalane i mialo to miejsce na dlugo przed zalaniem wiec tej usterki z pijanym klientem i cola laczyc nie mozna), nie powinno byc sladow na tej cholernej pokrywce? Inna reakcja niz zostawienie sladow na pokrywce od srodka przeczy prawom fizyki i logiki. Prawom serwisu komputerow juz nie przeczy? Czytaliscie o proroctwie Oriona? Moze ta zmiana grawitacji ma jakis zwiazek z przebiegunowaniem naszej planety? Pozdrawiam^^
×
×
  • Dodaj nową pozycję...