bar7ek

Oplot hellerman, kupowany w Polsce ale na zamówienie (ściągany z Niemiec) Cena taka bo ojro drogawe. Ale i tak uważam, że ten oplot jest lepszy od oplotu z mdpc-x. Mdpc nawet najmniejszy z zestawu jest plaski w przekroju i zajmuje przez to niepotrzebnie więcej miejsca - i też prześwituje (ale nie oszukujmy się - nikt tego z lupą nie ogląda a w normalnych warunkach nie widać - a jak się ktoś nudzi to sobie może kabel markerem na czarno najpierw pomalować). Mi chodziło o wyeliminowanie termokurczek bo słabo wyglądają. Jak wyciągnę z komputera kabel w oplocie z mdpc to zrobię porównawczą fotkę obu.

Będzie około 150m. A cena jak wyżej - 5PLN/metr z cięciem nożem termicznym na kawałki jakie kto sobie zażyczy.

Kabel w oplotach bez termokurczek: Zdjęcia w lepszej rozdzielczości TU Oploty cięte nożem termicznym i wciskane małym śrubokrętem do dziur we wtyczce. Bez noża termicznego strasznie się siepią i nie da się ich wcisnąć (każde włókno jest osobno) a co za tym idzie osiągnąć takiego efektu. Przedłużka akasy, długość oplotu 27,5 cm - trochę dłuższe żeby nie wyłaził z dziur. Oplot 3mm o gęstości splotu 85% z włókna poliamidowego (włókno grubsze od włókna poliestrowego), wiązka Ø max - 4 mm, wiązka Ø min. - 2mm, średnica nominalna 3mm. Mam tego jeszcze kilkadziesiąt metrów bo było w paczkach po 200m. Chętnych zapraszam na pw. Cena wraz z cięciem nożem termicznym na dowolne kawałki wychodzi 5PLN (oczywiście jak będą chętni, bo mi tylko leży i miejsce zabiera).

Co prawda to z wirnika pompki Eheim HPPS (wersja innovateka na 12V ale to chyba to samo co 1046 ) Ośka z gumkami na końcach: Sama ośka:

Średnica nominalna 3mm (czyli na przewód od 2 do 4 mm) - a cena trochę poniżej 1 ojro za metr.

Ja zamawiałem te oploty - zestaw Psychopack ale uważam, że nie są rewelacyjne - szczególnie jeśli chodzi o ten najmniejszy - zajmuje za dużo miejsca bo oplot w przekroju nie jest okrągły tylko płaski. Dlatego zamówiłem sobie w Niemczech trochę lepszy oplot tzn. w przekroju okrąg i średnica 3mm (gęstość oplotu 85% i jest zrobiony z poliamidu a nie poliestru). Poza tym ten MDPC-X jest bardziej sztywny od tego, nowego który zamówiłem. Ponieważ będę miał tego 200m to na pewno odsprzedam tego trochę. Jak oploty dojdą to zrobię porównanie kabla 24 pin w oplocie z MDPC-X i tym nowym. W oplotach ważne jeszcze jest też żeby ciąć je nożem termicznym lub czymś tego typu wtedy oplot się nie rozplata i np. w kablu 24pin i wszystkich tych gdzie oplot wejdzie trochę we wtyczkę istnieje możliwość wyeliminowania termokurczek (przynajmniej chce tak spróbować zrobić i zobaczyć czy lepiej wyjdzie).

TU można kupić. Jest to co prawda 6 na 8 ale jak się te 2 dodatkowe piny odetnie (tzn. kabel) to jest ok. U mnie działa. Tylko to krótkie dosyć jest ale druty można z czegoś dłuższego przełożyć.

Odnośnie złączki daj znać na PM. Mam trochę luzem 8/10 gwint 1/4 chyba i wąż też się znajdzie. Jak bardzo na szybko to może dzisiaj się uda, albo dopiero po weekendzie.

Dolej więcej płynu tak żeby nie było powietrza w rezerwuarze. Ze zdjęć widać, że masz 2 dziury na górze więc powinno się udać.

Ponieważ planuje schłodzić SB i PCX chip jednym blokiem napisałem do Ek z prośbą o wymiary bloku TAKIEGO Wymiary dostałem i wygląda na to, że sama miedziana podstawa powinna idealnie pasować co rozwiąże problem dłubania we własnym zakresie. Jak to dokładnie zwymiaruję to potwierdzę i wtedy wystarczy 'tylko' dorobić top. Jest też szansa, że ten będzie pasował ale mocowanie będzie tylko na 2 dolne śruby.

Tylko, że mi się spalił przy normalnym użytkowaniu. Co prawda niemcy zwalili w ostateczności winę na pompkę (bo przecież nie powiedzą - sorry ale akurat w twój egzemplarz wpadł składającemu go chińczykowi ryż). Teraz się zastanawiam czy kupić jeszcze raz poweradjust LT (bo została mi sama blacha) czy spróbować balancera BIG. Jak się spali drugi egzemplarz to znaczy, że wina pompki (w co wątpię bo po rzekomym spaleniu poweradjusta działa na 12V bez jakichkolwiek problemów). Plusem na korzyść balancera BIG w stosunku do poweradjusta jest to, że można praktycznie wszystko w komputerze pod to podłączyć. Bo jak ktoś ma kupić poweradjusta do sterowania pompką i osobny lepszy kontroler do wentylatorów to cenowo ten balancer nie jest już taki stosunkowo drogi.

Dzięki. Znalazłem jeszcze TAKIE ale widzę, że to pierwsze lepsze bo wygodniej skręcić tzn. więcej możliwości ustawienia (jeśli to jest ruchome na tym pierścieniu?).

Możesz też pomyśleć o anodowaniu środka. Mam podobną budę i się przymierzam do anodowania. W wawie to np. firma anodal robi. Trzeba tylko z obudowy wywalić wszystko poza aluminium. I warto zamówić u nich próbki na stronie bo te kolory z ich strony w ogóle nie oddają rzeczywistych kolorów jak to wygląda - a wygląda całkiem nieźle. I jeszcze jakbyś zdradził czym masz połączony rezerwuar z pompką to by było fajnie.

Akurat radiator i jego docisk sprawdziłem przed uruchomieniem i nawet jeszcze trochę dociągnąłem. Ta oryginalna podkładka termoprzewodząca nawet trochę wylazła z wrażenia (ale ciepło na pewno było przekazywane na radiator). To chyba po prostu jakaś lewa konstrukcja albo chińskie części.

Pracuje, tylko że czasami Poweradjust się spala. Mi startowała nawet od 39%. Ale Sven z Aquacompouter jakoś nie mógł w to uwierzyć i reklamacji nie przyjęli. Szukali chyba pretekstu żeby tylko się nie przyznać ze panel był zwalony. Teraz cała nadzieja w Balancerze.

W domowy sposób to wyrzynarką i na małych obrotach z piłką do akrylu/plastyku itp. Proste idą bardzo dobrze, do łuków też jest jakaś specjalna piłka do wyrzynarki (pewnie cieńsza od tej do prostych). A co do cięcia plexi laserem to większość firm od reklam. Ja za pocięcie plexi na grilla 3x120 + góra obudowy w taki sam wzór + grawerowanie 4x A4 dałem w Wawie około 150 zeta z własną plexą (ale mi się spieszyło i się nie targowałem). I np. plexa 1,5 mm jeśli cięcia są blisko siebie się trochę wypacza. W wolnej chwili załączę fotkę. I większość firm co tnie plastik chce projekt w corel draw a nie w cad.

No właśnie nie wiadomo co z tym chipem PCX - w specyfikacji znalazłem ze ma zakres działania do 120*C i teoretycznie przy jednej karcie graficznej nie powinien się grzać - ale nie mam tego jak sprawdzić bo aktualnie pracuję również na tym komputerze i dlatego go nie rozgrzebię. Radiator nad SB ma około 44*C (góra oryginalnego radiatora) a nad chipem PCX 45-47 (mierzone termometrem bezprzewodowym scythe (dla porównania blat biurka ma 26*C). Myślałem też o takim wynalazku sb+PCX tylko trzeba by pewnie przerobić top tzn. zrobić nowy (jeśli w ogóle miedź będzie pasować bo nie mogę nigdzie znaleźć rozmiarów bloków ek) Co do o OC to znalazłem jeszcze taki wątek o płycie : KLIK

Również zaczynam wodować taką płytę. Rozstaw otworów jakie pomierzyłem to: NB 62 mm SB 52,5 chip PCX (PE8518) (to to nad SB) 47 mm Mierzone suwmiarką bez wyjmowania oryginalnych kołków mocujących więc wartości +-1 do 2 mm. Na NB i SB zastanawiam się nad enzotech SNBW-rev.A. Po zrobieniu wzorca w cadzie i skalibrowaniu wychodzi ze NB raczej bez problemów a SB może wymagać małego szlifu zapinki (może zawadzić o kondensator). I zastanawiam się nad chłodzeniem tego chipu PCX - wstępnie wybrałem MVR-40 (MB VReg) http://www.koolance.com/water-cooling/prod...?product_id=660 . Tylko czy w ogóle to warto chłodzić czymś więcej niż radiatorem jeśli ma się 1 kartę graficzną ? A co do mosfetów to w zasadzie prawie wszystko pasuje.

Witam Ostatnio czytając dobre opinie o poweradjustUSB postanowiłem zakupić go do regulowania obrotów Swiftecha MCP355. Ponieważ zmieniłem komputer, postanowiłem zmienić również chłodzenie wodne na nowe. Komputer z poweradjustem pochodził ze 3 dni. Dzisiaj kontroler postanowił się spalić. Leżał sobie grzecznie na CDromie; ponieważ dopiero składam chłodzenie i wszystko jest w proszku to panel był na wierzchu. Pompka była ustawiona na 45% mocy (uruchamia się od wartości 38%). Akurat dłubałem coś na komputerze gdy poczułem charakterystyczny 'szpitalny' zapach tzn. zapach palonego plastiku, spojrzałem na panel z którego unosił się ładny dym i długo nie myśląc nacisnąłem wyłącznik na zasilaczu. Panel kupiony bezpośrednio na stronie aquacomputer - ale będę próbował go reklamować. Jedyne co mnie zastanawia to dlaczego się spalił. Wszystko było poprawnie podłączone. Czy to tylko taki wadliwy egzemplarz czy 'powód dla którego Wanda nie chciała niemca'. W końcu po napisie 'made in germany' spodziewałem się czegoś lepszego. Temperatura radiatora po spaleniu wynosiła ponad 70*C, na zdjęciu pomiar po około 30-60 sekundach po odłączeniu. spalony chip temperatura po zdarzeniu to co zostawił panel po sobie na CDromie - o żadnym zwarciu raczej mowy być nie może bo sprawdziłem na wszystkie sposoby ułożenie w chwili wypadku i nic metalowego nie miało prawa zewrzeć niczego na panelu. Pompka raczej nie ucierpiała tylko teraz turkocze na 100%. Mimo tego wypadku jak mi nie zareklamują to i tak pewnie kupie drugi - tylko nie wiem czy zostawię włączony komputer wychodząc z domu (a do tej pory nigdy nie wyłączałem - może to jakiś niemiecki ruch oszczędzania prądu maczał w tym swoje łapy - albo protest składających chińczyków ;) )