Motomysz1

Nie wiem dokładnie, ale około 60 -65 stopni było jak ostatnio sprawdzałem. Mam podkręcone wiatraczki, a ta karta radzi sobie z temperaturami nawet gdy fany działają na standardowych obrotach. PC często wiesza się już podczas pierwszych sekund grania w wymagającą grę, jak np CoD. Przy graniu w Minecrafta, Rome: Total War czy Baldur's Gate 2 na początku pojawiają się artefakty, po tym gra zacina się na chwilę i znów zaczyna działać. Muszę pograć nieco dłużej by doprowadzić do całkowitego zwiśnięcia komputera i black screena. Kurzu to też na niej za wiele nie ma, ale i tak odrobinę ją przeczyściłem - problem nie ustępuje.

Witam, Od jakiegoś czasu mam dziwny problem z moim komputerem, a dokładniej z kartą graficzną. Podczas grania w nowego CoDa, Minecrafta czy cokolwiek innego, obraz zatrzymuje się, po czym robi się czarny - wyłączają się sterowniki od karty graficznej, ponieważ wiatraczki zaczynają pracować na normalnych obrotach. Na zagranicznych forach poradzono mi, bym oczyścił system ze sterowników przy pomocy Driver Cleanera - tak też zrobiłem. To pomogło, ale tylko na dwa dni - po tym komputer znowu przestał pracować. Ponownie oczyściłem system z danych sterowników, znów pomogło... do czasu. Po dwóch dniach działania znów mam ten sam problem. Mój komputer działał w porządku przez 2,5 roku, niczego w nim nie zmieniałem - co się może dziać i co może rozwiązać ten problem? Nie mam ochoty przeinstalowywać sterowników co 2 dni...Czy wymiana karty graficznej będzie konieczna? A, i jeszcze konfiguracja mojego komputera: E8400 niepodkręcany 4 GB ram 1066 MHz OCZ Reaper Radeon HD 4870 512 MB - obecnie niepodkręcony, wcześniej działał na odrobinę wyższych zegarach Zasilacz Corsair HX 520W plyta główna asus P5Q Deluxe reszta już chyba nieistotna Pozdrawiam proszę o pomoc

Na żadnym napięciu mu nie działa przy 1066 i 5-5-5-15. On w ogóle dziwną rzecz miał - na starym biosie wykrywało mu timingi jako 5-5-5-18. W tym nowym już nie. Gdy ustawił timingi na 5-5-5-18, to błędów wywaliło mu znacznie mniej - i znacznie później. Co do tego mostka północnego, to na jakie napięcie mniej więcej ma ustawić? Teraz jest na auto

Właściwie to nasz sprzęt różni się napędem DVD i tym, że on ma tylko 2x1 GB. No ale u mnie na dwóch kościach też wszystko hulało. BIOS teraz ma już taki jak ja, zmienił sobie przed chwilą (na taki, który rzekomo ma poprawiać kompatybilność z niektórymi pamięciami) - przed zmianą 1066 MHz wywalało mu błędy na każdym napięciu, po zmianie - to co wyżej. Powiem mu, żeby pokombinował z NB.

Mój problem rozwiązany - napięcie 2.0, 533 MHz, 4 kości i wszystko chodzi ok. Dzięki wszystkim za pomoc, a szczególnie Tobie, toman :] No i za cierpliwość :D Ale tak czy tak, jest inna sprawa, problem znajomego z tym samym sprzętem, który prosił, żebym tu coś wspomniał - mimo, że ustawił w biosie DDR2 1066 MHz, to cpu-z mu pokazuje, że wciąż ma 667 MHz... Co jest nie tak?

Ok, no więc tak na 2 kościach, napięcie 2.14V, potem 2.1V, 533 MHz - ledwo zdążyłem włączyć memtesta, a od razu kilkanaście błędów (dowód na to, że to nie z gorąca - nawet nie zdążyły się zrobić ciepłe, poza tym radiatory siedzą na wszystkich raczej pewnie, mam też przewiewną obudowę) na 2 kościach, napięcie 2.00 V, 533 MHz - zero błędów. na dwóch pozostałych kościach testowałem już dawniej (te kolejne 2x1 GB dokupiłem niedawno, to właśnie na nich przed chwilą zrobiłem testy) - ustawiłem wtedy na 533 MHz i napięcie 2.1 V - pełno błędów. Dodam tylko, że znajomy ma identyczny sprzęt jak ja - u niego była inna historia. Nawet po ustawieniu na 2.00V pamięci mu nie chodziły, dopiero po wymianie biosa na nowszy zaczęły mu działać, nawet na 2.1 V, ale tylko przy 333 MHz - przy 533 już nie. Ja wczoraj też wymieniłem bios na jeszcze nowszy niż miał mój znajomy, ale nie zmieniło to niczego - problem jak był, tak jest.

Ok, zrobię to wieczorem i napiszę co i jak.

Ale gdzie dokładnie to znaleźć? Znalazłem tylko "DRAM frequency" - tam już sam kiedyś ustawiłem z auto na 1066 MHz, bo zainteresowałem się tym, że w CPU-Z pamięci wykrywa mi jako 667 MHz. Wtedy wywalało strasznie dużo błędów w memteście. Poczytałem trochę i znalazłem, że powinno być tak, jak miałem na początku, właśnie ze względu na profil EPP w tych pamięciach. Jeśli chodzi o dzielniki to nic nie znalazłem, może jakaś podpowiedź gdzie tego szukać? I jak to się może nazywać?

Nie w IMG, bo forum nie chciało przyjąć PNG :] Screeny z CPU-Z, czy jest ok?

No ale dalej nie uzyskałem odpowiedzi na moje pytanie - czy są mniej wydajne przy 2.0? Poza tym, przy ewentualnym podkręcaniu zapotrzebowanie na energię się chyba zwiększa, więc napięcie 2.0 może nie wystarczyć, gdy wywinduję FSB na wyższe (obecnie jest 333, czyli standard przy moim E8400, kiedyś planuję podkręcić na 445 czyli 4 GHZ), no nie? EDIT: Na memteście przy 2.0 V błędów nie wywala, przy 2.1 V - chyba tak, teraz mi się nie chce sprawdzać, ale już kiedyś puszczałem i zdaje się, że wywalało dość szybko.

Gorąco im raczej nie jest, na 2x1 GB jest to samo, poza tym po coś te radiatory na reaperach są. Poza tym, przy pracy na 2.1 V nie są nawet ciepłe. No i raczej nie powinny się grzać, zdaje się, że producent daje gwarancję, że te pamięci chodzą nawet na dużo wyższych napięciach. W każdym razie - czy przy napięciu 2.0 te ramy chodzą wolniej? No ale nawet jeśli nie - to czemu one nie chodzą na 2.1 V? :[

Witam, Mam dziwny problem na płycie ASUS P5Q DELUXE. Otóż pamięci OCZ Reaper 1066 MHz 4x1 GB chodzą na niej tylko i wyłącznie przy napięciu 2.0 (teoretycznie powinno działać na 2.1) . Przy wyższym napięciu komputer się restuje, gry/programy się wyłączają... po prostu nie da się normalnie używać kompa. No ale w czym dokładnie jest problem - OCZ Reapery mają profil EPP, co znaczy, że ich pełna wydajność uruchamia się tylko przy wysiłku. W CPU-Z profil EPP w zakładce SPD podpisany jest napięciem 2.1 V. Czy to oznacza, że przy ustawionym napięciu 2.0 ten profil się nie uruchamia? W każdym razie, co może powodować ten problem? Mam dwa zestawy tych pamięci (2 zestawy 2x1 GB) i na napięciu 2.0 żaden nie powoduje problemu. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

A czy jest różnica wydajności pomiędzy 2x2 GB a 4x1? Jeśli tak, to co byłoby wydajniejsze? Zacząłem się zastanawiać nad sprzedażą kości, które posiadam i kupnie 2x2 GB.

Hmm, teraz ustawiłem napięcie na 1.21V i przy orthosie prio 9 rdzeń nie przekracza granicy 80 stopni - utrzymuje się tak 77-79 stopni, a na procesorze temperatura nie wychodzi poza 63. Czy to bardzo zły wynik? Czy proc przy tej temperaturze da sobie radę? Nie chcę, żeby się jakoś niesamowicie gotował. Może obniżyć jeszcze trochę napięcie? W sumie dziwne, że nigdy nie zwróciłem uwagi na to że jest tak wysokie w standardzie.

Ok, kolejne podejście - wtedy sobie dałem spokój z podkręcaniem, teraz znów mnie wzięło. Ustawiłem FSB na 400, ale coś mi się wydaje, że jest trochę za gorąco. Po kilku chwilach w Orthosie na prio 9 temp na rdzeniu podskakuje do 90 stopni - to chyba za dużo, nie? EDIT: I w sumie dziwna sprawa - standardowe napięcie, czyli auto miałem 1.288, więc je obniżyłem do 1.2 V. Puściłem orthosa, włączyłem everesta, a tam na procesorze (nie na rdzeniu) 112 stopni. Nie wiem, czy to nie jakiś błąd czujnika czy coś, bo ta temp skoczyła bardzo szybko, ale ogólnie to nie powinno się chyba tak dziać? Pozdrawiam