Witam. Dzisiaj, gdy podszedłem rano do komputera zastałem go włączonego, ale był czarny ekran. Zresetowałem go i ciągle był czarny ekran. Komp był na chodzie 3-4 dni. Problem był już wcześniej, ale wystarczyło komputer zresetować i działał. Odrazu mówię, że nie grzebałem w BIOSie,tylko ustawiałem, aby logo płyty głównej nie pokazywało się przy starcie, ale i tak się pokazywało. Nie mogę zajżeć do środka komputera, bo ma plomby gwarancyjne. Da się coś zrobić, czy biegiem do serwisu?