Witam Panowie!
Mam problem, który powoduje, że nie mogę korzystać z komputera w wymagany przeze mnie sposób.
Mam płytę P67 Extreme6, dyski ułożone w RAID 1. Przy losowym "numerze" podłączenia dysku zewnętrznego do portów USB komputer zawiesza się albo wyskakuje BSOD. Zdarza się też, że jednocześnie odcinane jest całe napięcie ze wszystkich portów USB (mysz i klawiatura "gasną").
Po zwisie i ponownym uruchomieniu "na twardo" automatycznie uruchamia się Intel Matrix Storage Manager, który oznajmia, że weryfikuje poprawność zapisanych danych. Najczęściej w trakcie tej operacji wystarczy pierwsze podłączenie dysku zewnętrznego żeby ponownie zwiesić cały komp.
Nie ma znaczenia czy używam portów USB 2.0 czy 3.0. Wydaje się, że poprawnie działają tylko dodatkowe porty USB samej obudowy. Nie ma też znaczenia czy podpinam dyski zewn. z własnym zasilaniem czy te zasilane z USB. Dysków mam łącznie 8, z czego liczba różnych producentów/modeli oscyluje koło 6-7.
Nie udało mi się nigdzie znaleźć rozwiązania tego problemu, a to, co widziałem tutaj odnośnie problemów z USB dotyczy MB Pro3. Poza aktualizacją BIOSu, wszystkie sterowniki zaktualizowałem (w tym Etron USB 3.0 driver ver:1.x - teraz nie mogę jej sprawdzić dokładnie, ale na innym forum znalazłem stwierdzenie, że ta jest stabilna) .
Będę wdzięczny za pomoc! Kompa zaniosłem do serwisu (kupiony w ESC.pl), ale oczywiście nie udało im się powtórzyć problemu i zaczęli mnie mamić, że to wina wpinania dysków zewnętrznych do innej listwy albo przeskoków napięcia (nawet zasugerowali żebym się ubrał w antystatyczny kombinezon z maską!!!!). Jeśli tylko uda mi się w domu naprawić ten problem, to zrobię im największy możliwy czarny PR ;)
Dokładną konfigurację kompa będę miał wieczorem. Win 7 64-bit.