Gosu

No mocy powinno mu starczać jednak ma już swoje 3,5 roku a biorąc pod uwagę sporadyczność tego wyłączania się wydaje mi się ze zasiłka ma jakieś niedobory mocy czasami.

Moje Geniusy mające już około 5ć lat czas wymienić , port/wtyk czy jak to zwać odpowiedzialny za przedni lewy głośnik się zepsuł (daje bardzo słaby dźwięk) już raz go naprawiałem i wyniosło mnie to 100 zł(stało się to po upływie gwarancji), wole sprzedać te głośniki i kupić nowe. Cały czas byłem zadowolony z jakości tego sprzętu więc chciał bym wymienić na coś co gorsze nie będzie. Może nowsza wersja Geniusa? Cena max 350-400 zł. Ewentualnie może pokuszę się na te używki (takie jak moje obecne) Głośniki Genius SW-HF 5.1 5005 ! FV! (1241978050) - Aukcje internetowe Allegro Co byście polecali? http://allegro.pl/glosniki-genius-sw-hf5-1-5050-drewno-150-wat-i1242100598.html http://allegro.pl/glosniki-genius-sw-hf-5-1-6000-200w-5-1-promocja-i1243377591.html Czy te dwa modele bardzo róznią się brzmieniem?

Nie komp nie stoi przy kaloryferze :-) Z kurzu czyszczę go co tydzień, wczoraj też to zrobiłem. Narazie chodzi ok, ale i tak mam wrażenie że zasilacz wymięka. Wezmę od kumpla HD 5850 jaki mniej prądu niż moja grafa ciągnie i sprawdzę jeżeli jeszcze raz się coś takiego zdarzy.

Ok, zaraz to zrobie , dzięki za info :-) Edycja: Otworzyłem, zobaczyłem i... wydają się być ok, więc jeżeli to zasilacz to co innego powoduje w nim chwilowe utraty mocy, a dzieje się to dość sporadczynie. Czasem jest tydzien ok, nagle dwa razy się yak wydarzy, potem znowu kilka dni spokoju. Chyba że coś na grefie się grzeje za mocno mimo dobrego przewiewu w budzie...nie mam pojęcia cholera.

No chodzi o sprzęt z podpisu, wydawało mi się to oczywiste. Ulisses nie jestem nowicjuszem wieć nie będe się bawil w resetowanie ustawień biosu, kompa mam na stabilnym o/c Sprawdzany Orthosem i testowany ccct i w działaniu, jedynie dziwnie akcje dzieją się z tym wyłączaniem-BARDZO sporadycznie, teraz od około dwóch godzin używam kompa i nie ma problemu. Dlatego obstawiam jakieś wadliwe działanie zasilacza

Witajcie, kiedyś już pisałem o moim problemie dwukrotnie i dwkurotnie ustał, raz samoczynnie, kiedy inedziej po wymianie pasty termoprzewodzącej na procku-myślałem że to był problem. Teraz jednak kiedy mam nowe chłodzenie (Noctua nh-d14) i nagle wczoraj znowu miałem samoistne wyłączenie się kompa (grałem w SC 2) to już nie mam pojęcia o co tu chodzi. Dziś jak włączyłem kompa po całej nocy nie używania (odpaliłem edytor map sc 2 ) to znowu się wyłączył, zrobił się dual boot, po czym komp dlaej nie wstał , musiałem ręcznie wyłączyć zasilacz chwile odczekać i dopiero włączyć-ruszył (ustawienia się nie zmieniły, nie było resetu ustawień jak po nieudanym o/c) Załadował się Windows i nagle to samo komp się wyłączył, dual boot...pomyślałem "no co jest k....?!" Chwile odczekałem , odpaliłem go zarzuciłem test OCCT power suuply na pare minut wszystko full obciązone -zero problemów, odpaliłem znowu edytor sc 2 i potem sc 2 zero problemów, i cały czas komp chodzi. Zastanawia mnie co może być przyczyną, kondensatory na płycie sprawdzałem wszystko ok, temperatury ok. Chciałbym raz na zawsze zażegnać ten problem bo jest on przeszkadzający i coś jest nie tak. Sprawdzałem miernikiem napięcia i są ok. Pierwszy raz takie zdarzenie z wyłączeniem miałem kiedy kupiłem hd 4890 na wcześniejszych Hd 4870/Hd 5850, Crossfire 5770 i Hd 5870 problemów nie było. Wiem ze 4890 ciągnie sporo prądu ale ta zasiłka powinna wystarczyć. Ma jakieś 3,5 roku-może coś w niej pada? Po za tym jego moc to 560 watt z czego na 12 v jest 440 . Co to może być? Jestem w stanie kupić nowy zasilacz np Corsair 750 watt, ewentualnie co byście innego polecili do powiedzmy 350-400 zł?Fajnie by było gdyby miał modularne kable i był przyszłościowy. A ten mój szef... niby trzyma te napięcia ok, ale coś mi się wydaje że ma czasami jakieś chwilowe zaniki mocy jakie powodują problem, da się to jakoś "domowym sposobem" sprawdzić? http://allegro.pl/corsair-ax-750w-nowy-modularny-80-plus-gold-fv-wwa-i1245513722.html http://allegro.pl/corsair-tx-750w-nowy-mocny-12v-60a-80-plus-fv-wwa-i1245514720.html Czym tak naprawdę w realnym działaniu różnią się te dwa Corsairy? http://allegro.pl/zasilacz-ocz-modxstream-pro-700w-nowy-fv-gw-od-ss-i1241533063.html Najabrdziej bym się skłaniał ku temu.

Pisałem o tym problemie w temacie zbiorczym o X-FI jednak nikt mi nie pomógł niestety a bardzo zależy mi na rozwiązaniu tej "usterki" Proszę o nie usuwanie tematu. Kiedy oglądam film/ słucham muzyki czy gram to nagle samoistnie zmieniają mi się kanały z 5.1 na 2.1 (zupełnie losowo jeżeli chodzi o czas, zdarza się że i 2e godziny jest ok a potem lipa)i żeby znowu było ok muszę albo wyłączyć program albo w panelu Creativa zmienić ustawienia (cały czas tam pokazuje że jest 5.1) Dzieje się tak tylko w jednym slocie PCI w drugim wszystko jest ok ALE...niestety nie mogę z niego korzystać ponieważ mój HD 4890 będący grzałką dusi się ,ASUS P5Q Deluxe ma beznadziejnie nisko pod grafiką drugi slot PCI. Przez co temperatury są zbyt duże 110 stopni... a przy tych samych ustawieniach wentylatora grafy w wypadku kiedy X-Fi jest na nią mam max 80 stopni... Buda ma przewiew jest dobrze chłodzona także z tym nic nie zrobię natomiast proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu, o co tu może chodzić?

Spaleniem kości? Nie no bez przesady... co najwżyeżj mogą nie działać z racji tego że 1066 nie dadzą rady chodzić na 1333-chyba że masz fajne kości do o/c i pójdą ale na stocku bym na to nie liczył :-) Zawsze możesz zmienić ustawienia 1333 i zjechać nimi do 1066,albo pobawić się timingami/napięciem PL(w przypadku intela na lga 775) i zobaczyć co to da.

Mam, z przodu, z tyłu, z boku, Noctua robi swoje też i wentylator z zasiłki Edycja: Nie no szlag mnie trafi właśnie mi zamieniło kanały w czasie oglądania filmu tak że tylnie głośniki przestały działać, musiałem ręcznie zmienić w ustawieniach Creative Console ustawienia z 5.1 na 2.1 po czym znowu zmieniłem na 5,1 i jest ok, o co tu chodzi? Czy coś się może gryżc w tym slocie PCI? Jak to obejść?

O temeperatury się nie martwie ta Noctua jaką mam to rzeźnik , i pięknie zbija tempy :-)

Wy testujecie jednym Orthosem na raz? Ja swojego testuje dwoma odpalonymi Orthosami :D I jeden szedł sobie na luzie jakies 2 h (potem kompa wyłączyć musiałem ) a drugi wywalił błąd po jakiejś godzinie z kawałekiem (obydwa odpalone na raz) Jest sens się tym sugerować? Blend test prior 7 w tle z neta ściągałem sporo stuffu. Po za tym tak z innej beczki zastanawiam się nad kupnem q9550 bo trudno je teraz dostać i niebawem znikną zupełnie za pewne, a przechodzenie na core I7 jest dla mnie mało opłacalne. Czy według Was dobrą inwestycją było by opchnięcie mojego proca i wsadzenie tam q9550 (kręcił bym ile sięda rzecz jasna go ale pewności nigdy nie ma co trafie) Kompa wykorzystuje głównie do rozrywki, gry,filmy,muza itp. Ciekawi mnie fakt gier jakie mają wymagać 4ch rdzeni-czy jest to fikcja (kiedyś tam pewnie tak ale czy w bliskiej przyszlości? ) Co o tym myślicie?

Mam dość dziwny problem, mianowicie dźwięk sam mi się podgłaśnia a potem po jakimś czasie przycisza kiedy gram na słuchawkach (kiedyś przełączały mi się kanały z 5.1 na 2.1 kiedy oglądałem filmy) ale dzieje się tak TYLKO wtedy kiedy karta (X-FI Xtreme Music nie mylić z Audio) jestw górnym slocie PCI nad grafiką, kiedy była w dolnym było ok natomiast grafa niesamowicie mi się grzała `110 stopni! Na Asusie p5q Deluxe beznadziejnie zaprojektowali dolny slot pci, tuż pod grafiką :/ Wiecie może czego to może być problemem?Jest to strasznie irytujące a w dolne gniazdo jej nie wsadzę ze względu na kartę teraz temperatury nie przekraczają 77-80 stopni więc różnica jest ogromna.

Ok, dzięki za odpowiedź i tak skłaniam się bardziej ku chłodzeniu z podobnych powodów :-) A co do nowych Radeonów, widać te powyżej HD 6870 mogą być serio rzeźnickie, ciekawe co będzie potrafił najwyższy model z jednym GPU .

No właśnie, tak się zastanawiam jeszcze nad jedną rzeczą, bo chcę kupić Chłodzenie nowe Noctua NH-D14 i podgonić procka jeszcze bardziej (myślę że 4400/4500 na luzie stabilne uzyskam) Albo kupić Quada 9550 i go podgonić na jakieś 4 ghz(ale gwarancji że dobra sztukę trafię nie mam) Zawsze mogę teraz kupić chłodzenie a potem za pare miechów proca. Co wedgług Was jest lepszym wyjściem?

Planowałem swojego HD 4890 niebawem wymienić na HD 5870 ale wstrzymam się, ceny zapewne spadną a może od razu 6870 wsadzę. Wydaje mi się że warto się wstrzymać z wymianą.

Potetsuje, pokombinuje i zobaczymy. Przeczyściłem póki co wszystko dokładnie, nałożyłem świeżą pastę i mam nadzieję że problem ustanie. Edycja: No i jest ok, nie dosc że wszystko działą bez problemu to jeszcze wskazania napięć żasilacza wróciły do normalności (wcześniej mi szalało pokazywało znacnzie zaniżone napięcie, na mierniku było 11,96 a płyta pokazywała 11.388) Teraz jest już dobrze, ciekawe co się takiego zdarzyło. Po za tym wydaje mi się ze to była wina pasty na procku (Artic Ceramique) jaka-wyschła, ostatio wymieniałem z 5ć miechów temu.

Napisałem przecież że sprzęt jest czysty od kurzy, oraz że te komp na tych ustawieniach chodził bez problemowo szmat czasu,tak? Więc to nie jest kwestia przypadkowego o/c i wielkie halo o to co jest nie tak przy o/c tylko kwestia samego zaistnienia problemu przy ustawieniach komputera jakie było w 100% bez problemowe. Ewidentnie coś się dzieje a tłumaczenie o gwarancjach producenta itp w tym wypadku to bzudra. To jet forum overclockingu a nie na temat komputerów z marketów... Mnie interesuje odzyskanie sprawności i pozbycie się problemów przy o/c. Kovol: Tak zrobię, napisze jak sprawa wygląda.Dzięki :-)

Ok, dzięki za pomoc w temacie :-)

Jakiś czas temu pisałem o tym problemie, wtedy podejrzewałem zasilacz, jednak po sprawdzeniu miernikiem okazało się że wszystko jest ok. Problem ustał sam z siebie (no ale jeżeli już raz się coś dzieje to oznacza że coś jest nie tak) No i wczoraj nagle znowu-grałem akurat w StarCrafta 2 i komp się wyłączył, po chwili włączył znowu. Myślałem że to może kwestia temperatur na grafice/procku/gdziekolwiek a nauczony doświadczeniem z wcześniej postanowiłem raz na zawsze dowiedzieć się co tak naprawdę jest problemem. Otworzyłem bude, sprawdziłem ręcznie radiator procka/podstawę/radiator płyty/pamięci i grafę. Grafika była dość gorąca więc przyjąłem że może się przegrzewa.Odczekałem trochę, odpaliłem kompa i ustawiłem szybkość obrotów wentylatora w grafie na 100%, głośno jak cholera ale chciałem się upewnić. Po chwili to samo a temperatury niskie.Kolejny restart (dokładnie wygląda to tak: komputer się wyłącza i włącza po chwili ponownie) Następnie jak siedziałem w windzie i szukałem w internecie info jakie mogło by mi pomóc znowu restart. Wyjąłem jedną kość pamięci , komp pochodził z 20a minut i znowu to samo. Wszystkie te problemy dzieją się przy o/c jakie do tej pory cały czas było stabilne (1,5 roku). Dbam o czystość kompa więc kurzu w nim nie ma. W końcu problem ustał (pobawiłem się napięciami pozmniejszałem myśląc że może mimo wszystko coś się przegrzewa+zamnieniłem pamięci w slotach) Problem ustał, dziś włączam komputer no i nawet się widna się załadowała-wyłączył się, kolejny raz-to samo. Przywróciłem ustawienia bez o/c, poszło.Wróciłem do ustawień o/c znowu to samo. Kolejny raz zamieniłem pamięci w slotach (jakieś 20a minut temu) i jak na razie jestem w windzie i piszę tego posta bez żadnego restartu/wyłączenia. Musze się raz na zawsze uporać z tym problemem, żeby wiedzieć co jest nie tak, co szwankuje i idzie do wymiany/na gwarę. Proszę Was o sugestie jak to najsprawniej zrobić i co może być przyczyną tej sytuacji.

Dzięki za info :-) Budę mam w kolorze czerwonym :-) Niedawno zakładałem temat w sprawie jej malowania, może Ty coś wiesz :-) NZXT Apollo Red - PurePC.pl - Forum Dyskusyjne

Witajcie, chcę na dniach kupić to chłodzenie, szukałem informacji w internecie czy bez problemowo zmieści się do mojej obudowy jednak nic nie znalazłem. Czy ktoś z was ma Nzxt Apollo i tą Noctuę? Jeżeli tak to czy chłodzenie nie zawadza o boczną ściankę? NIby wymiarowo powinno być ok,ale nie ma to jak potwierdzenie w praktyce.

Nie mam żadnych komunikatów, frameworka przeinstalowywałem. System czyściłem i driverclenerem i sweap clenerem i driver magician... Niestety nic to nie daje. Obecnie używam ATI Tray Tollsa ,ale tam nie da się (albo nie wiem o tym) włączyć skalowania GPU. W ogóle w opcji instalatora catalystów nie mam do wyboru ani sterownika akranu ani control center.

Ja Afterburnera nie mam, robiłem co mogłem już.Skończyły mi się pomysły ;/

Instalowałęm kolejne dwa razy, sprawdzałem bez patcha nawet żadnego i bez Przebudzenia. Stery też odinstalowywałem, czyściłem rejestr. Niestety nic to nie dało, wybieram nową gre =czarny ekran i pulpit :/

Witam, chciałem sobie dziś pograć w DA, odpalam, o i wywala mnie do puplitu. Wcześniej tak nie było. Usunąłem grę, zainstalowałem ponownie DA:Początek+Da:Przebudzenie (nie instalowałem żadnego DLC żeby po prostu sprawdzić co jest) No i znowu mnie wywala. Dokładnie wygląda to tak, wybieram "Nowa Gra" Widzę czarny erkan i kursor z DA no i po dosłownie dwóch-trzech sekundach wyrzca mnie na pulpit z komunikatem że Da przestał działać. Co jest cholera? System to Windows 7 Home Premium, Mam catalysty 10.8 i Radeona Hd 4890-wcześniej żadnych problemów nie było a też grałem na Win 7. Usuwałem nawet pliki z z dokumentów/config itp-cały folder i też nic to nie dało. Proszę o pomoc. To samo dzieje się kiedy chce wczytać jaki kolwiek save, czarny eran+kursor i wywala do pulpitu. Gra, system i dlc oryginalne. EDYCJA: Catalysty 10.5 podobno najlepsze pod HD 4890 a wcześniej takie miałem i nadal ten sam problem, nie mam pojęcia co z tym zrobić :/