Witam wszystkich.
Łączyłem laptopa z liveboxem przez Wi-Fi. Wpisałem klucz, no i Windows 7 zapytał mnie, czy mam ustawić tą sieć jako sieć publiczną, domową, w firmie? No wybrałem j ak głupek, że domową (o ile wiem, to znaczy. że nie ma żadnych zabezpieczeń, tak?) Dopiero po chwili zorientowałem się, że zrobiłem głupstwo, i ustawiłem jak należy na publiczną.
Stąd moje pytanie - wybaczcie moją niewiedzę, ale czy nic strasznego przez tą minutę się nie stało? Czy też mój laptop jest już od dawna botem, i w ogóle to zaraz przyleci do mnie policja że rozsyłam spam względnie że przechowuję plany zamachu bombowego? ;P
Z góry dzięki za rozjaśnienie tematu. Pozdrawiam!