Laptopa asus n50vn mam odpoczątku 2009 roku.
W związku, że na nim nie gram, a służy do pracy i nauki to w miarę daje radę. Ostatnio próbuję go trochę odmłodzić.
- proc T3200 (dual core 2.0)- wymianiłem na p8700 core 2 duo 2,53
- ram 4gb ddr2 800 Mhz
- grafika geforce 9650m gt
- dysk 500gb
- mostek południowy ma ICH9-M
Po wymianie procka działa szybciej i można pracować dużo bardziej komfortowo. Chciałem dołożyć ramu do 8GB, ale niestety nie ma takiej opcji. Teraz pojawia się pytanie czy opłaca się włożyć SSD. W pracy niemal zawsze mam zajętą całą pamięć ram i pewnie plik wymiany cały czas przechowuje dużo danych i wziązku z tym czy nie zajadę SSD za szybko? I czy taka modernizacja mi się opłaci. Gdybym miał 8Gb ramu to nawet bym się nie zastanawiał i wymienił bym dysk.
Dysk ma być tylko pod system dlatego patrzę na 128 Gb, ewentualnie 256 Gb. Przymierzam się do Crucial MX100 256 (128 ma wolniejszy zapis). I z tego co wiem to mam SATA II. Pomocy!