Płyta, procesor i ramy są nowe więc działają na fabrycznych ustawieniach. Bios zaktualizowałem. W trakcie aktualizacji jak komputer się restartował, to robił to normalnie- momentalnie, więc byłem dobrej myśli. Ale jak wczytał mi się pulpit, dałem uruchom ponownie, to znowu 5 min czekania na wygaszonym ekranie.
Komputer jest do celów gejmingowych- system, jedna gra, zero przeglądania netu, więc nie sądzę, żeby to była kwestia syfu na dysku