Hej. Może będziesz zaskoczony, ale sam miałem podobny dylemat i zdecydowałem się na 6 rdzeni (a nawet mam tę samą płytę i też obudową R5 Fractala) i... okazuje się, że wcale nie często wykorzystuję wszystkie 12 logicznych jednostek przy różnych operacjach. Fakt może to być związane tym, że projekty, które robiłem zazwyczaj nie miały jakichś bardzo skomplikowanch konstrukcji - ot. parę ścieżek video, kilka efektów do oszumiania i kolorowania, ale okazuje się, że albo część z nich nie potrafi używać wielu rdzeni, albo operacje wychodzą dużo szybciej ze wsparciem karty graficznej. Mam nieco archaicznego już radeona 7770, który fragment filmiku wyrenderował w 3m40s (w sensie kolorowania, Magic Bullet); użycie procesora oscylowało w zakresie 30-40%. Jeśli przełączyłem całe przetwarzanie na procesor to nagle ten sam fragment renderował się 5m10s. Wprawdzie używałem do tego Sony Vegas, ale ogólnie sugeruję, żebyś zobaczył jak Twoje projekty obciążają i co. ;)
Pozdrawiam.