Cześć, szukam laptopa dla rodziców za około 2500zł. Wymagania: - matowa matryca - nagrywarka DVD - czytnik kart SD - możliwość rozbudowy o SSD/SSD (oczywiście odpada wkładanie go w miejsce napędu) - w miarę sensowny czas na baterii - nie grzejący się zbytnio - system, najlepiej "niekafelkowy" (znaczy 7), chociaż teraz pewnie ciężko dostać teraz coś innego niż 8.1 Mile widziane - przynajmniej 500GB (mają dużo zdjęć itp.) - przyzwoita wydajność Jeśli ma to sens, jestem w stanie poczekać do końca wakacji studenckich (teraz używają mojego probooka) na to, co przyniesie Skylake. Kiedy kupowałem laptopa dla siebie, rok temu, wybrałem ProBooka 450 i jestem z niego bardzo zadowolny, ale ja mam Gentoo i SSD w miejsce napędu, a z m.2 podobno są problemy z wykrywaniem dysku. Nie mam pojęcia czy pojawiło się od tamtego czasu coś sensowniejszego w tej cenie. Przy okazji, jak wygląda sprawa z systemem dołączonym do laptopa, gdybm chciał dołożyć SSD i zainstalować na niego? Domyślam się, że to OEM i powinno działać bez problemu, tyle, że musiałbym ściąnąć ISO. Wielkie dzięki za pomoc! :>