Człowieku! Ja się na tym znam, umiem podłaczyć wszystko i wszystko podłączyłem dobrze. Doszedłem do wniosku, że jest coś z moją płytą główna, która chyba się spaliła. Zapomniałem wczesniej dodać, ze wymieniłem obudowę, bo spalił mi się zasilacz przewspaniałem FIRYMY CODEGEN (spalił sie podczas gry...) i chyba uszkodził płyte główną ale podobno sie to żadko zdarza. Chciiałem się spytać czy kiedys miał taki przypadek.
Więc wracając do mojego problemu,czy ktos z Was miał kiedyś takie coś na swojej płycie głównej, że gdy podłancza POWER SWITCH, guzik power mu nie chodzi, ale gdy nim (POWER SWITCHEM, nie guzikiem) jakoś porusza i przytrzyma w odpowiedniej pozycji, to czy wtedy mu nagle zaczyna wszystko działać. Jeżeli tak podpowiedzcie mi, co należy zrobić.
Z góry dziekuje za odpowiedż.[/b]