Skocz do zawartości

Dr No

Stały użytkownik
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Wrocław

Osiągnięcia Dr No

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Dr No

    Orange - umowa

    Witajcie, (przepraszam jeśli temat w nieodpowiednim dziale) mam problem taki - babci namieszali w głowie w salonie Orange i staruszka wyszła stamtąd z umową Zetafon na 36 miesięcy i jakimś telefonem szmelcem (nie pytajcie po co podpisywała itd. - sam się zastanawiam). I moje pytanie - da się tą umowę jakoś zerwać/wypowiedzieć bez ponoszenia dodatkowych opłat i płacenia kar? Wiem, że jeśli jest zawarta przez neta czy coś to jest okres 10 dni, ale tutaj odbyło się to w salonie. Od zawarcia minęły dopiero 2 dni. Z góry dzięki za odpowiedzi.
  2. Dr No

    Szukam Gry!

    Jazz Jackrabbit 2 jak znalazł
  3. Z.1/A Trzeba najpierw wyliczyć opóźnienie. Siła powodująca opóźnienie to suma siały tarcia T i wypadkowej sił grawitacji i sprężystości podłoża, czyli: F = F + T = mg*sin(30) + fmg*cos(30), gdzie f to współczynnik tarcia, z tego opóźnienie: a=g*(sin(30)+f*cos(30)). Wiadomo, że w ruchu przyśpieszonym czas ma postać t=v/a (v - zmiana prędkości) i droga s=(at^2)/2, czyli podstawienie czasu: s=(v^2)/(2a). Za "a" wstawia się to co wyliczone zostało wcześniej i s=sin(30) (bo wysokość równi 1m) i po przekształceniach: f=(v^2-g(sin(30))^2)/(gcos(30)sin(30)). Z.2/A Zasada zachowania pędu: m_1*v_1=m_2*v_2, czyli v=m_2*v_2/m_1=20*400/1000=8 m/s. Z.4/A Równanie Bernoulliego: (v_1)^2/2 + g(h_1) + (p_1)/rho = (v_2)^2/2 + gh_2 + p_2/rho, p_2=rho*((v_1)^2/2 + g(h_1) + (p_1)/rho - (v_2)^2/2 - gh_2), Dane: v_1=0,2 m/s, h_1=0,25 m, p_1=2*10^6, rho=1000 kg/m^3, v_2=0,6 m/s, h_2=0,05 m. Z.2/B Siła napięcia powierzchniowego: F_1=a*l, gdzie a to współczynnik napięcia powierzchniowego, l - obwód poprzecznego przekroju rurki. Ciężar słupa cieczy: F_2=rho*V*g=rho*pi*(r^2)*h*g. Teraz F_1=F_2 i po przekształceniach: a=r*rho*g*h/2. Z.3/B Z podanego wyżej równania Bernoulliego wyliczasz v_2 (wyrazy gh_1 i gh_2 się skracają bo h_1=h_2) i wstawiasz do równania ciągłości strugi: v_1*pi*(r_1)^2=v_2*pi*(r_2)^2, d=2*r_2=2*(v_1*(r_1)^2)/(v_2).
  4. Trzeba jedynie podstawić wartości do wzorów: wyniki
  5. Rozwiązanie żeby nie było wątpliwości - równanie oznaczone (%o3) to pochodna po dl, a (%o2) to dy
  6. ma=-kx w=sqrt(k/m) w=2pi/T => T=2pi/w=2pi*sqrt(m/k) w - omega, częstość Oczywiście nad odpowiednimi wielkościami powinny znajdować się symbole wektorów ale forum ma swoje ograniczenia
  7. To duże jakby "E" to sigma oznaczająca sumę według odpowiednich indeksów, czyli w liczniku masz (K-K_1)^2 + (K-K_2)^2+...+(K-K_10)^2 (dane brane z tabeli pomiarowej), a w mianowniku 10*9, bo n=10 czyli ilość pomiarów. Drugi wzór po prostu liczysz podstawiając dla każdego zmierzonego H i h wartości tego błędu.
  8. A problem to na czym polega? Wzory masz, wszystko dokładnie opisane, pozostaje podstawić i obliczyć
  9. Nie, to jest złe rozumowanie i rysunek jest błędny. Metodę trójkąta masz opisaną na tej stronie, którą podałem wcześniej i proponuję zapamiętać to tak jak tam jest podane, z resztą pierwszy z moich rysunków jest wykonany właśnie tą metodą.
  10. Oczywiście, że nie będę liczył. Przecież napisałem że do liczenia służą maszyny. Teoria w Gewercie i Skoczylasie jest wystarczająca do obliczenia znajdujących się tam zadań i do niczego więcej. Oczywiście może to w zupełności zadowalać gościa, który pytał o te książki, w końcu nie sprecyzował czego oczekuje. Ale mimo wszystko dalej twierdzę że człowiek który skończy naukę rachunku różniczkowego i całkowego na tych skryptach ma bardzo, bardzo nikłe pojęcie o tej gałęzi matematyki. Zapis jest niepoprawny. Jest to norma wektora, czyli inaczej jego długość, która z definicji nie może być mniejsza od zera (zdroworozsądkowe podejście też jest dobre- nie ma czegoś takiego jak ujemna długość). Jeśli chodzi o wynik to nie bardzo rozumiem co znaczy "powinien wyjść 7, natomiast prawidłowy to 5".Wynik powinien wyjść prawidłowy, a zgodnie z danymi z Twojego rysunku powstały wektor będzie miał długość 5. Co do odejmowania "rysunkowego"- obracasz odejmowany wektor o 180 stopni i dodajesz do drugiego. Tu jest to prosto wytłumaczone: http://www.daktik.rubikon.pl/podstawy_punk...e_graficzne.htm
  11. Daj sobie spokój z Gewertem i Skoczylasem. Teoria w tym jest ograniczona do minimum, a w zasadzie prawie że jej brak. Z tych skryptów możesz się nauczyć taśmowego liczenia trywialanych przykładów, a do tego służy byle Maxima czy inna Mathematica. Jeśli naprawdę chcesz się czegoś dowiedzieć ciekawego i zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi to na początek proponuję K. Kuratowski - Rachunek różniczkowy i całkowy, a potem F. Leja o tym samym tytule.
  12. Witam! Postanowiłem formatować dyski i zainstalować ponownie "świeżego" Windowsa XP. Standardowo w biosie ustawiony rozruch z cd i płyta włożona do napędu. Instalator uruchamia się bez problemu, ładuje sterowniki i wyświetla ekran w którym należy wybrać czy chce się zainstalować system, naprawić czy wyjść. W tym momencie pojawia się problem- klawiatura przestaje reagować, żaden klawisz nie działa i diody się nie świecą. Próbowałem uruchamiać instalator z dyskietek ale dalej to samo. Po uruchomieniu systemu wszystko działa, w biosie też. System jest oryginalny, ale sprawdziłem i na pirackim dzieje się to samo. Klawiatura jest na PS/2. Ma ktoś jakieś pomysły?
  13. Oś y orientuję pionowo w dół. Oczywiście ze względów technicznych nie mogę pisać strzałek na wielkościami wektorowymi. Na duży klocek działa siła grawitacji F skierowana pionowo w dół i przeciwnie do niej skierowana siła napięcia nici (która przyłożona jest również do bloku) N. Na mały klocek działa siła grawitacji f i siła napięcia nici n. Można zatem zapisać: m'g-N=m'a => N=m'(g-a) mg-n=-ma => n=m(g+a) Siła powodująca obrót bloku jest różnicą N i n: P=N-n Moment siły działający na blok dany jest wzorem M=R x P (x-iloczyn wektorowy) ale jako że wektory są prostopadłe mamy: M=RP (1) Wiadomo również że moment siły związany jest z momentem bezwładności następująco M=εI (2) I przy założeniu że blok jest walcem ma postać I=0,5MR^2 (3) Czyli mamy łącząc równania (1), (2), (3): P=0,5εMR Oczywiście ε=a/R Co łącznie daje P=0,5aM Wstawiając za P podane na początku wzory: m'(g-a)-m(g+a)=g(m'-m)-a(m'+m)=0,5aM Czyli przyspieszenie a wynosi: a=g(m'-m)/(0,5M+m'+m) To wstawić do wzoru na ε. Pozostaje obliczenie czasu t. Można zapisać że y=0,5at^2. Czyli: t=sqrt(2*y/a) gdzie y jest podany, a zostało obliczone wcześniej. To by było na tyle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...