Od wczoraj jestem posiadaczem tego niby cacka i praktycznie nic się nie zgadza z recenzjami jakie widziałem. Nie wiem czy mam wadliwy egzemplarz, czy ta karta tak ma, czy może to wina ciągle niedopracowanych sterowników, które już i tak zmieniałem między wersje 16.7.3 -> 16.8.2 -> 16.8.3. Nic to nie daje, a problem jest.
Otóż karta w spoczynku ma w okolicach 52-55°C i w tym czasie wiatraki są wyłączone. Załączają się przy 60°C by znów zbić temp. do wcześniejszych wartości. Tak to wygląda przy siedzeniu na pulpicie czy przeglądaniu stron.
Kolejny cyrk się zaczyna podczas grania. Otóż jeśli nic nie zmienie w Wattmanie to po 15 minutach mam suszarke przy nogach która jedzie na 3000-3200rpm i temperaturze GPU na poziomie 75-79°C.
Kombinowałem już na różne sposoby z pracą pod obciążeniem i np. ustawienie wiatraków na max 2200rpm, zasilania +50% i temp. docelowa 67°C i max na 77°C karta jakimś cudem niby utrzymuje temp. w granicach 70°C ale nie testowałem dłużej niż 15 minut. Wiatraki i tak w tej sytuacji latały do 2300rpm. W IDLE dalej karta ma 55°C. Owszem wiatraki są wyłączone ale czy nie powinna ona mimo to mieć max 32-34°C? Przynajmniej według testów tak :/
Co ciekawe na sterownikach od 16.8.2, gdy resetuje ustawienia to mi automatycznie ustawia UWAGA, wiatraki na 1335 do 3500, a temperatury docelowa 80°C i max na 90°C. To jakiś żart? :/
Maiłem nadzieję, że karta będzie sobie śmigać przy 1500rpm i 65°C bez podkręcania, jak to wypadało w testach, a tu widzę, że nawet nie ma co podkręcać bo to cholerstwo i tak lata za wysoko.
Nie wiem co robić, czy oddać to w cholere, czekać na cud o nazwie nowy Bios lub sterowniki czy co. Mam jeszcze 7870 i ta karta nie przekracza 68°C przy 1800rpm. Nosz kura mać :)
