Lowermann

kolega greg505 ma rację, najszybszy dostęp głowic jest przy samym początku środka talerza, nie ma co dzielić dysku na wiele partycji lepiej pozakładać foldery o nazwach Film, Muzyka, Gry, ja też mam 160 GB mam podzielony na 3 partycje w NTFS, Pierwsza system 10 GB a reszta po połowie, w FACIE na zapamiętanie partycji dużo miejsca się marnuje a NTFSie nie i w ogóle NTFS jest super.

A kto mówi o rozkręcaniu? Jak rozkręcisz to już całkiem koniec, dysk jest hermetycznie zamkniety. Poszukaj o tym podłączaniu dysku i odłączaniu podczas pracy, jak masz uruchomiony system z nowego dysku to wtedy możesz podłączyć dysk podczas pracy i może się uda. Dobra jeszcze jedna podpowiedź. Użyj programu ghosta i zrzuć całą partycję jako obraz na nowy dysk Uruchamiasz ghosta z biosu podczas zrzutu partycji więc nic ci się nie zawisi. Poźniej możesz za pomocą ghost explorera z windowsa przeglądać zawartość zgranej partycji i wybierać i kopiować. Dobrze kombinujesz może są inne programy tego typu mi przychodzi tylko to do głowy. Wiecej raczej nie pomogę bo nie mam pomysłów niech wykarzą się lepsi. EDIT jest coś takiego jak odzyskiwanie uszkodzonych danych z uszkodzonego dysku szukaj programów pracujących w dosie.

Wymiana elektroniki nic tu nie da bo po upuszczenie dysku najprędzej głowica się ukruszyła, i pewnie latają te okruch po całym dysku, możesz spróbować zrobić tak: Sa kieszenie po 30 zl np hd tracer czy jakoś tak, ja takąmiałem i można za pomocą specjalnego oprogramowania odłączać i przyłączać dysk twardy podczas pracy komputera. Nazywa sie to jakoś tak "Swap to swap" To twój jedyny ratunek, tak mi się wydaje. Poszukaj na google lub na forum może gdzieś było.

Najlepiej zrób tak: Podziel dysk na 2 partycje C: 10GB D: reszta Swap na C jako stały przy 512 MB starczy 512 swap przy 256 też 512 przy 1GB to już nie wiem bo tyle nie miałem choć gdzieś czytałem że plik swap powinien mieć dwukrotną wielkość pamięci ale teraz gdy minimum to 512 to nie ma sensu. System plików NTFS Instalujesz Windowsa XP SP2 rożne przydatne programy jak Corel, World (to tylko przykłady) a jak masz to wszystko ladnie poinstalowane robisz zrzut GOSTEM. Gdy system zaczyna sie kaszanić lub jakiś wirus czy coś tam to zrzucasz Windowsa w ciągu 5 minut i masz znów czysty i nie zamulony system oczywiście uprzedni musisz przenieść w bezpieczne miejsce ważne dane. Taki podział uważam za najlepszy. System FAT to już bardzo stary ale jeśli nosisz dysk do kogoś w celu wymiany danych to zostaw sobie partycje jedna w FACIE a reszta w NTFS.

Dobra no wiadome, opuściłeś dysk i qpa, ale ten drugi jest nowy więc zrób jak się robi w takich przypadkach czyli: Sformatuj nowy dysk, podziel na partycje, zainstaluj windowsa, jak wszystko działa dobrze to wtedy podłącz ten uszkodzony dysk i wtedy próbuj, tak robisz? Czy robisz wszystko jak masz podłączone oba dyski ten dobry i uszkodzony?

Zaraz czegoś tu nie rozumiem, jak może działać Ci w Windowsie jak wiesza się zaraz po starcie, nie przechodzi nawet POSTA z tego co widać na zdjątku. Wiec jak uruchamiasz Winde? hehe A jakieś dźwięki komp wydaje?

Albo miernikiem za 20 zł z pomiarem temperatury, u mnie taki UNIT M838 bardzo dokładnie pokazuje temperaturki, z dokładnościa do 1 C.

U mnie też tak było, jak komp był zimny czyli przedewszystkim rano, a później już ile razy bym nie włączał to najczęściej resecik. A zrób jeszcze taki motyw. Uruchom kompa rano i naciśnij podczas uruchamiania klawisz F8 żeby komp nie zaczął startu tylko wszedł do wyboru systemów, poczekaj aż się trochę nagrzeje, 1,5 minuty starczy i teraz spróbuj go uruchomic wybierajac system który tam widnieje, i zobacz co będzie.

Albo programem dołączonym do karty.

To samo miałem z płyta główna msi kt6delta ale ona ma tak z natury a u Ciebie problem wystąpił niedawno, a jak wejdziesz do biosu przy starcie komputera i poczekasz z kilka minut to też się zresetuje?

Wiec próboj właśnie tego easy recovery albo e.r. pro 6 albo nowszego może Ci sie uda. Zrobiłeś nowy MBR. Zawsze trzeba się zabezpieczyć. Nowy MBR możesz nagrać specjalnym programem i później go odzyskać wieć jak Ty zrobiłeś nowy MBR? Recznie wpisałeś dane? Hehe to nie to samo. Ale próbuj.

A po co Ci te dane, przecież dysk sam je sobie automatycznie ustawia. Wydaje mi się że to nie wina ghosta, (ja używam ghosta co tydzien) tylko twojego twardego dysku. Bad sectory albo jakis wirusik. Sformatuj wszystko a najlepiej użyj jakiegoś programu do kasowania mbr. Jakiego nie pytaj mnie bo nie wiem nigdy takiego nie potrzebowałem. Chyba jest razem z systemem taki programik i właśnie się nazywa mbr niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę. Trzeba jeszcze wpisać oczywiście jakies opcje Przyznam się że nie czaje, robiłeś zrzut partycji zapisanej gdzieś w pliku czylii odzyskiwałeś czy tworzyłeś obraz tej partycji do pliku (kopia) jak to pierwsze to format i tyle. Ja zawsze robie tak, instaluje windows i inne rzeczy i zrzucam do pliku a jak mi sie cos wywali czy jakis wirus czy komp zaczyna swirowac to zrzucam obraz i mam swierzutki systemik. Super duzo czasu sie oszczędza. Aha jak ci tak bardzo zależy to ten programik to easy recovery bez lub z rozszerzeniem pro. Poszukaj w google znajdziesz.

Ja właśnie miałem okazję zobaczyć jak robił to kumpel, papier samoprzylepny do nadruku taki A4 w komputerowym, wzorki wykonane w corelu żeby to ładnie na ploterze wyciąć, wycinka, i... matowienie papierem 1500, później nakładanie takiego czegoś na plastik (w spreyu) żeby farba się lepiej trzymała, później spray srebrny, odczekanie trochę aby farba wyschła, kilkanascie, kilkadziesiąt minut, (ale żeby się nie utwardziła) naklejenie szablonu, napylenie zwykłym sprayem, ostrożne zerwanie szablonu, pociągnięcie całości sprayem bezbarwnym. Powiem że bardzo ślicznie to wyszło, szkoda że nie zrobiłem zdjęcia bo bym pokazał.

No witam ja też mam taką samą nokie, molowałem kiedyś samsunga srebrna farbą w sprayu razem z lakierem i do tej pory ładnie się 3ma choć często używany ale takie wzorki co chcesz namalować to musisz specjalnym minipistoletem, to się chyba nazywa aerograf czy jakoś tak. No więc jak dokładnie chcesz go namalować i czym?

Dzięki wielkie. Pokrętła załatwiłem w elektronicznym sklepie po 1zł za sztukę. Sa i takie i takie ale to plastiki a nie aluminiowe ale ładnie wyglądają.

Dodaje zdjątko prawie skonczonego fanbusa. Przydałoby się coś jeszcze nakleić w stylu wskazników, zobaczymy. Gdzie umieszczacie obrazki, bo mi się powoli kończy miejsce w załączniku, podajcie jakiąś dobrą stronkę gdzie można umieścić wszystkie grafiki. Pozdrawiam

Zgadza się dysków sata nie wykrywa w biosie tam gdzie są dyski IDE tylko w osobnym menu ,zapomnialem o tym wspomniec, co do zworek mr.Smith to w dyskach sata nie ma takich tabliczek, trzeba udać się na stronę producenta, jeśli chodziło o mój dysk seagate 160GB 7200.9 to pomogło. Chyba zastosowanie takiej zworki zmienia tryb pracy dysku sata i jest on wykrywalny z biosu (jak mr.smith wspomnial w osobnym menu)

Nie mam zielonego pojęcia KRECIO Kinek81 a jaki masz ten dyska sata, jakiej firmy? Rozumiem, że nie wykrywa Ci go w biosie tak? Ja miałem podobny problem, że mi twardziela na sacie nie wykrywał na tej płytce i rozwiazanie: Kiedy położysz dysk na plecy elektroniką do góry i złącza masz od siebie to po lewej stronie masz zasilanie sata, na środku kabelek transferu sata a po prawej stronie masz takie złącze na 4 piny, teraz bierzesz zworkę i spinasz 2 piny po prawej stronie. U mnie to pomogło i spokojnie wykryło dysk twardy, jeśli nie to spróbuj następne 2 piny. A jeśli Ci go wykrywa w biosie tylko nie możesz zainstalować systemu to musisz zainstalowaś sterowniki sata, znajdują się one na dysku CD, może być jednak problem z tymi sterownikami, ale jeśli ściągniesz te same z interneru to powinno się udać(mimo że są takie same jak na CD).

Ja też nic nie rozumiem, napisane nie po polsku hehe. Polecam użyć dyskietki startowej z systemu Win98 lub ME i użyć polecenia format x: gdzie x to nasza partycja do sformatowania. Proste a jakie skuteczne, polecałbym jak radził kolega 123Frytki przelecieć dysk hdregeneratorem, a nóż wykryje jakieś błędne sektory? Pozdrawiam

Dzięki XiAo_20. Faktycznie bardzo pościutko to zrobić. A co do tego moda 12V AtX 4pin to możesz mi podać stronkę? Widzę że wiąże się to z wymianą kondensatorów i pewnie jeszcze kilku rzeczy jak dorobienie wejść do wtyczki 4pin. Z góry dzięki.

Hehe po prostu twoj proc już wariuje od za dużego FSB+za dużego Vcore + od za dużej temperaturki i się wykłada na Winie. Da się go podkręcić jeśli zapewnisz mu normalne warunki pracy ---> bardzo dobre chłodzenie np ciekłym azotem. P.S. Moj Athlon 2600 działa na 12,5 x200 = 2.5 GHz przy 1.75 stable i temperaturce 60*C. A może masz cienki zasilacz?

XiAo_20 pytanka do Ciebie. 1. Co daje ten mod 12V 4pin, polepsza stabilność i podatność na OC i czy go łatwo zrobić? Wiąże się to z utratą gwary? Masz moda L12 na ile domyślnie? 200? Może trochę nie na temat ale mam taki proc. Athlon AXDA2600KV3D Y840811660353 AIUCB0402SPAW --> 2 tydzień 2004 roku = zablokowany mnożnik Mostki mam tak: L1 | | | | | L3 : : | | | L12 : | : | L5 | : : : Jeśli połączę mostek L12 tak --> | | | | to bedę miał magistrale 200 tak masz i ty? A jak połączyć L5 żeby mieć możliwość zmiany mnożnika z biosu? Ja mam oryginalnie mnożnik 12,5 a ty 10,5.

Dzieki XiAo_20 myślałem, że to A7V8XX to koncówki gdzie można wstawić np 80. No nic poradziłem sobie w inny sposób, zainstalowałem SpeedFana w najnowszej wersji i wtyczkę do samurize i jest super. Wyniki ze speedfana tak jak z programu AsusProbe wiec jest ok.

No to teraz ja potrzebuje pomocy. Za nic nie mogę zmusić mojej płytki Asus A7V880 do współpracy z programem Motherboard Monitor , próbowałem najnowszej wiersji tego programu i też qupa nie mogę wybrać czujników, niby po zainstalowaniu programu wybieram płytkę Asus A7V8XX ale nie ma żadnych sensorów, program HMonitor działa bez zarzutu a ten MB w ogóle a zależy mi na tym programie bo współpracuje z Samurize. Ma ktoś zainstalowanego MB i mu działają wskazania temperatury?

Fikoł przecież widzisz że kolega XiAo_20 dokładnie CI to wytłumaczył. Tak możesz dać bo wtedy masz 36MHz